dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 155

Hybrid View

Previous Post Previous Post   Next Post Next Post
  1. #1

    Domyślnie Kuchnia bez górnych szafek ?

    Czytajc Forum kilka razy natknęłam się na stwierdzenie, że ktoś nie ma górnych szafek w kuchni. Czy to jakaś nowa moda czy ja coś źle zrozumiałam ? Ela

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Agacka
    Zarejestrowany
    Oct 2002
    Posty
    9.875

    Domyślnie

    Każdy powinien mieć w domu tak jak lubi...jeśli np. jest sie niskim to po co skakać po taboretach...a jaka moda teraz panuje to jest chyba mniej ważne.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    Aga J.G

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    22.012
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    248

    Domyślnie

    Ja tak planuje i nie ze względu na modę tylko uważam że dolnych będę miała wysraczająco dużo i górne są już nie potrzebne. A że będzie mi wygodniej to już inna sparwa jestem malutka
    Co do mody to nie wiem

  4. #4
    ELITA FORUM (min. 1000) ZŁOTOUSTY Avatar mieczotronix
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    2.203
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    29

    Domyślnie

    ja nie mam szafej wiszących! nawet nie wiedziałem, że jest taka moda.
    Stwierdziliśmy, że nie bierzemy na razie tych szafek, bo po pierwsze mamy strasznie dużą kuchnię i szafek jest w niej od groma. Mamy dwa okna i na szafki wszące niespecjalnie jest już miejsce. Pozatym szafki wiszące zawsze można dokupić, a te co mamy na razie nam starczą. Kupiliśmy jednak 2 szafki, które mamy zamiar powiesić koło okapu, żeby nie wyglądał zbyt łyso na wielkiej ścianie (jedynej bez okna). Dopiero po tym jak wybiorzemy okap i zobaczymy ile miejsca zostało obok niego, zadecydujemy, czy szafki powiesić w pionie, czy w poziomie i na jakiej wysokości i czy dokupować ich więcej. Okap na razie odkładamy do "po przeprowadzce".

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    Aga J.G

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    22.012
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    248

    Domyślnie

    Widzisz Mieczu i wyszło że My teraz tacy trendy jesteśmy

  6. #6

    Domyślnie

    No wybaczcie- kto jest taki niski, że nie musi się schylać lub kucać chowajc lub wyjmujac naczynia z szafek ?
    Napisałam że to moda bo na pewno nie wygoda.
    Wyglada to nieźle - no i jeśli lubicie przysiady...
    Dlaczego się obruszacie, że to moda? Przecież moda w wielu przypadkach dyktuje sposób urzadzenia wnętrz.
    Niekiedy tracimy /niestety/dla niej głowę . Ela

  7. #7

    Domyślnie

    Dodam jeszcze, że rzeczywiście niektóre kuchnie sa tak zbudowane że nie ma miejsca na wiszace szafki.
    Ja tak mam - ale i tak wcisnę /podobnie jak Mieczo/ choć dwie szafki bo nie chcę sięgać każdej szklanki z wysokości kolan. Ela

  8. #8

    Domyślnie

    Nie będę miała szafek wiszących - we wszystkich dolnych będą szuflady - więc wielkie schylanie się odpada. Na ścianach powieszę jakieś obrazki a na jednej ze ścian będę miała długą grubą półkę. A w takim wolnostojącym kominie będzie lodówka wysoka szfka oraz piekarnik + micro.
    Czy to moda - nie wiem, mnie zawsze się tak podobało

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    Aga J.G

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    22.012
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    248

    Domyślnie

    Ja się w cale nie obruszam, tak wyjdzie według mnie ładniej nie mam gdzie zawiesic szafek to po 1 a po 2 wolę już przysiady niż skakanie po stołkach jak mam teraz.

  10. #10
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    dobrzykowice

    Zarejestrowany
    May 2002
    Posty
    2.955

    Domyślnie

    również nie bede miał szafek wiszacych, gary mąki cukry i inne tego typu rzeczy bedą na regałach w spiżarce.

  11. #11

    Domyślnie

    Na pewno należy wpierw przeliczyć, czy starczy miejsca w dolnych szafkach na wszystko. U mnie nie starczyło, więc mam i górne - gdzie trzymam jakieś lżejsze rzeczy.
    Na pewno polecam szuflady w dolnych szafkach - wtedy nie trzeba tyle kucać i gmerać za upierdliwie schowanymi z tyłu duperelami...
    Pozdrowienia

  12. #12

    Domyślnie

    Pomysł z dolnymi szafkami jest moim zdaniem trafiony-sam zamierzam przyoszczędzić na kosztach i powierzchni-pozdrawiam

  13. #13

    Domyślnie

    Mam poważne zastrzeżenie do funkcjonalności takiego rozwiązania. Obecnie wykładając szklanki i talerzyki ze zmywarki chowam je do wiszącej szafki, gary wkładam do stojących i b. tego nie lubię, tak samo z wyciąganiem, stojące są głębokie, trzeba w nich często gmerać.
    Z kolei - szklanki i talerze w szufladach ?
    Może wypowiedzą się osoby korzystające w praktyce z kuchni tak urządzonej- tj. bez wiszących szafek. Pozdrawiam Ela

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZA DORADCZYNI OD SPRAW WSZELAKICH Avatar Majka
    Zarejestrowany
    Nov 2001
    Skąd
    Żbik
    Posty
    17.439
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Mogę ja? Nie mam szafek wiszących, tak mi obrzydły jak mieszkalismy w bloku, ze na samą mysl o nich dostaje wysypki
    Kubki i szklanki trzymam w szufladzie, talerze też. W ogóle wszystkie szafki dolne /oprócz tej pod zlwozmywakiem/ mają wyciagane szuflady lub kosze. Garnki znalazły miejsce w starym kredensie, tak samo całe szkło. Na ścianie narazie jest tylko okap, będzie wąska półka, 2 kinkiety i wiszące stare talerze.

  15. #15

    Domyślnie

    Ja również uniknę szczęśliwie opatrzonej zabudowy kuchni - pudełka.
    Zmieszczę się z przyborami kuchennymi "na parterze". Górną część zdobi tylko jedna szafka i ...2 okna.

    Wiecie, że aż lżej oddycha się bez tych górnych szafek!
    pozdr.
    cele budzą szacunek

  16. #16
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Honorata

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    1.407
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    ja też nie lubię wiszących szafek, trąci mi to "blokową koneicznością" i prztłacza (mimo ze jestem wysoka), w nowej kuchni planuje długie blaty robocze a pod nimi szafki -skolko ugodno, moze co najwyzej 1-2 jakies lekkie, przeszklone i duza spiżarnia obok. A ze ceny powszechnie dostepnych kuchni (mebli) z płyt zwalają mnie z nóg i podowują bezdech, zastanawiam sie nad wymurowaniem szafek, dokupieniem tylko samych frontów (np. od stolarza, drewnianych), blatów i środka (półek etc)
    GG 6977024
    Mieszkamy u siebie w Dobrej od grudnia 2005 -jest suuuper, ale nie mam netu!http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...y+child+is.png

  17. #17

    Domyślnie

    A ja z moimi 184cm wzrostu chetnie bym zrezygnowal z dolnych
    Sa poza moim zasiegiem (trzeba sie schylic i wogole) - ne pewno bede mial wiszace,
    a co najmniej jedna na moj kubek od kawy
    Henryk

  18. #18
    Guest

    Domyślnie

    D'Arek
    Nie rozumiem, dlaczego słowo moda tak się źle kojarzy? Zgadzam się z Tobą - to jak najbardziej moda.Czasem nie do końca uświadomiona, ale jednak moda.I jak to z modą bywa, są w niej rzeczy naprawdę dobre,które się prawie nie zmieniają, ewentualnie dostają delikatny lifting (np.Garbus) a są i takie, których bezużyteczność, niepraktyczność, słabość jest szybko weryfikowana i pomysły lądują w koszu.O ile to są drobne rzeczy, to małe piwko (super modną sukienkę można pociąć na pacynki), gorzej z drogimi modami.
    Co do kuchni - w moim przypadku było by to rozwiązanie nie do przyjęcia, bo tyle mam różnych patelni, rondelków, przyborów, które muszą być na dole ze względu na swój ciężar, że gdybym musiała jeszcze na dół upchać drobne szkło,kawy, dziesiątki herbat itp. to musiała bym się potem nieźle po takiej kuchni nabiegać.W nowej kuchni przeprojektowałam nawet z żalem ścianę, likwidując drugie wejście, żeby zyskać ściankę na wiszące szafki, bo na pozostałych ścianach są okna lub drzwi tarasowe.Przemyślałam też sprawę spiżarni, ale jednak wolę dopłacić do ceny szafek, niż wyjmować szkło czy garnki ze zmywarki i nie mieć ich możliwości schować pod ręką. To samo z produktami (za wyjątkiem zapasów). Kuchnia ma być piękna i ciepła, ale przede wszystkim to taka mała domowa wytwórnia, więc ma być ergonomicznie i praktycznie,trwałe, łatwe do sprzątania (polecam stalowe sprzęty i ściany nad blatami )
    Myślę że taka niechęć do zabudowanych kuchni- pudełek bieże się m.in. stąd, że wykorzystywane są one w ciasnych, blokowych pomieszczeniach. Czasami ktoś zobaczył piękną kuchnię w salonie, ale nie potrafił jej sobie wyobrazić na 4 m2 i efekt męczył samych właścicieli, którzy czuli się dość hm...klaustrofobicznie.Więc teraz coś innego - najlepiej bez wiszących, bez uchwytów, przezroczystości i meble - ścianki. A genialni w tej dziedzinie Włosi znowu coś wymyślą...

  19. #19

    Domyślnie

    Nie orientuję się w modach,ale mamy w mieszkaniu(jeszcze) kuchnię bez wiszących szafek.Żona zaprojektowała tak 3,5 czy 4 lata temu.No,ale w projektowaniu wnętrz jest dobra.Wygląda to świetnie,optycznie bardzo powiększa kuchnię,sprawia wrażenie lekkości.W połączeniu z resztą (na ścianach pomarańczowa przecierka,meble w kolorze czereśni i stal) wygląda to nowocześnie ale ciepło i tak jakoś śródziemnomorsko.A gdzie gary?W dolnych szafkach (mam 193cm i nie przeszkadza mi schylanie się-gimnastyka ) a reszta w cargo i dwóch szafkach o wysokości ok.230cm stojących przy przeciwległej do blatu ścianie.Poszukam fotek.

  20. #20

    Domyślnie

    Mam tylko dolne szafki i z wszystkim się zmieścilam. Też jestem nieduża i wolę się schylać niż skakać po stolkach, a poza tym zawsze mi się takie rozwiązanie podobalo. Nad blatem powiesilam sobie tylko reling z pólkami na przyprawy.

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony