nikt tu sie nie madrzy ale niestety taka jest prawda.kostka brukowa to nie gladz czy malowanie poddasza,poruwnajmy tylko pana x który kładzie plytki z tego co sie orientuje to cena materiału =cena robocizny a wiec płytki w cenie 30 zl za metr ułozy nam za 30zł i ten fachowiec x to se kupi grzebień do kleju,mieszadło wiaderko i maszynke do płytek i to jest jego inwestycja w sprzętCjesli mu sie wiertarka spali czy meszadło to kupi drugie za 400zl a jesli mi sie koparka zepsuje to odrazu rozmawiamy o tysiacach,kto ma ten wie) i siada w swoje auto osobowe i robi fuchy.i jak to by mialo wygladac...połozenie metra glazury do wykorytowania metra,zrobienie podbudowy metr,zageszczenie,ułozenie,i znowu zageszczenie.a nawiasem muwiac to tu jest taka sama sytuacja bo jesli znajdziemy dobrego fachowca i zapłacimy odpowiednio to tak nam połozy te płytki ze kazdy bedzie sie zachwycal łazienką a zona bedzie godzinami lezała w wannie i patrzyła na sciany