dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 4
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 68
  1. #1
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie Dziennik budowy RUBINA z pracowni MG Projekt

    Witam wszystkich

    Postanowiłem zbudować sobie domek. Wybór padł na projekt Rubin z pracowni MG Projekt:







    Po ponad półrocznej walce z papierologią budowę zacząłem 3 kwietnia.
    Poniżej postaram się dość regularnie umieszczać postępy prac.
    Może to kiedyś komuś pomoże w budowie podobnego domu.

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Na początku była sobie działeczka:



    Następnie przyjechała kopareczka i wykorytowała humus:





    Kilka dni później geodeta zrobił swoje za drobną opłatą:



    Następnie skonstruowałem coś, bez czego trudno wyobrazić sobie budowę:


  3. #3
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Trzy dni później zaczęła się prawdziwa budowa - kopanie fundamentów:



    Jak widać w tle, przy okazji inna ekipa wierciła sobie studnię.

    Następnie w wykopach umieszczone zostały zbrojenia:



    Następnego dnia gdy przyjechałem na budowę zastałem coś takiego:



    A w zbliżeniu tak wygląda zalewanie ław fundamentowych przy pomocy pompy:



    A efekt końcowy był następujący:




  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Następnie przywieziono pierwszą partię betonowych bloczków fundamentowych (swoją drogą HDS to świetny wynalazek - nie wiem jak kiedyś sobie bez tego radzili...)



    a później ekipa zaczęła robić z nich użytek:





    W dalszej kolejności dwukrotnie posmarowano dysperbitem ściany fundamentowe i zaczęto oklejać wszystko styropianem, siatką i klejem.
    Dzisiaj jak odjeżdżałem z budowy wyglądało to mniej więcej w sposób następujący:



    Na jutro zamówiłem podsypkę do wypełnienia fundamentów oraz ładowarkę. Zobaczymy jak to będzie...

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    W nocy bardzo mocno padało i na budowie zrobiło się bajorko:



    Moja ekipa wpadła, pooglądała i pojechała do domu

    Na szczęście dzień nie był tak do końca stracony, bo przywieźli mi podsypkę (a tak właściwię to jej część, bo będę potrzebował około 110 metrów sześciennych:



    Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

  6. #6
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    W piątek ekipa zaczęła wypełniać ściany fundamentowe podsypką.



    Zamówiłem siedem 25 tonowych transportów i już po godzinie widać było, że podsypki nie wystarczy i będę musiał zamówić jeszcze ze trzy transporty. Nie sądziłem, że do tej dziury tyle wejdzie...
    W międzyczasie zagęszczano kolejne warstwy



    Myślałem, że cała ta praca zostanie wykonana jednego dnia, jednak z powodu koszmarnych warunków glebowych (ulewa dwa dni temu) koparka grzęzła co rusz i prace postępowały naprawdę powoli.
    Tak więc przewiduję, że w poniedziałek uda się zakończyć zasypywanie i zagęszczanie, we wtorek rano zakopana zostanie kanaliza i będzie można zalewać chudziak. Oby...

  7. #7
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Dzisiaj rano ekipa (przy pomocy koparki) umieściła resztę podsypki w mury fundamentowe, następnie wszystko zagęścili tylko po to, aby za chwilę ponownie wykopać parę dziur pod kanalizację.



    Po osadzeniu rur można było przystąpić do zalewania chudziaka:





    Zakupiłem dzisiaj trochę pustaków wentylacyjnych. Posłużą nie tylko wentylacji ale także poprowadzeniu pionów kanalizacyjnych.
    Do kupienia pozostały jeszcze kominy (do kotła gazowego oraz do kominka), wybrałem systemy kominowe firmy Plewa. Swoją drogą nazwa tej firmy jest myląca - cały czas myślałem, że jest to firma polska a okazało się, że jest niemiecka...

  8. #8

    Domyślnie

    player_pl coś się z obrazkami podziało, widać że nic nie widać - podana strona nie istnieje - jeśli masz jeszcze tamte zdjęcia to wrzuć na inny serwer dla potomnych no i ogólnie czekamy na ciąg dalszy
    pozdrowienia

  9. #9
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Ok. Były problemy techniczne, brak czasu itp.

    Po wylaniu chudziaka nastąpiło nieuniknione, czyli budowa ścian. Po pierwszym dniu wyglądało to tak:





    Jeśli ktoś musi prowadzić piony kanalizacyjne w ścianie nośnej to bardzo polecam kształtki wentylacyjne, w których bez problemu można umieścić rurę PVC 110 mm.

    Dzień czy dwa później było już troszkę lepiej:





    Następnego dnia ekipa zabrała się za nadproża:



    Nadproża są lane a od frontu wstawiony został styrodur gr. 40 mm, bowiem planuję umieścić na nich skrzynki roletowe typu INTEGRO (lub INTERMO)



    z tym, że u mnie cała skrzynka będzie schowana pod warstwą ocieplenia.

  10. #10
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Dwa dni później przyjechał strop TERIVA:



    Stro gęstożebrowy składa się typowo z belek i pustaków. U mnie dodatkowo przyjechały kształtki wieńcowe, które są bardzo fajnym patentem, ponieważ są za razem wzmocnieniem ściany (belki stropowo nie leżą bezpośrednio na pustakach) a także od razu szalunkiem traconym, co bardzo ułatwia i przyspiesza prace. Wygląda to tak:



    A po założeniu belek, pustaków i zazbrojeniu wieńca:



    Jutro zalewam strop. Niestety tylko część nad garażem, bowiem jest ona umieszczona niżej niż reszta domu. Tak więc najpierw trzeba zalać tą część, następnie wymurawać niski murek niwelujący te róźnicę aby móć położyć strop na reszcie domu.



    Żeby nie było za łatwo, to pośrodku stropu garażowego zamiast rzędu pustaków jest wylewka, na której później będą sie opierać dwa słupy od więźby.

    W międzyczasie zaczęto budować komin (ale na razie jakoś tak nieśmiało)



    Jak już wspomniałem, w poniedziałek przyjedzie grucha, pompa i będzie się działo...

  11. #11
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    No i klops.
    Rano zazbrojono i zaszalowano nadproże nad bramą garażową. Tak to wyglądało w połowie roboty:



    Chwilę potem lunęło, i po robocie. Zalewanie stropu przełożone na jutro - o ile znowu pogoda nie spłata figla.

  12. #12
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Chwilowo niewiele się dzieje na budowie. Wykonane zostały różne drobne zbrojenia nadproży i słupów, położone kształtki nadprożowe na wyższej części budynku.
    Ja w międzyczasie zbieram oferty na okna, bramę garażową, rolety, dachówki i cegłę klinkierową, odwiedziłem już chyba z 30 sprzedawców i nadal mi kilku zostało...

    Obecnie front budynku wygląda jakoś tak:



    Strop nad garażem nadal nie jest zalany i dlatego zbrojenia słupków łączących wieńce są gdzieniegdzie krzywe.
    Jutro już prawie na pewno zalewam strop... no chyba, że znowu coś nie wyjdzie

  13. #13
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Dzisiaj nareszcie udało się zalać strop nad niższą cześcią budynku (nad garażem).



    Ekipa rozpoczęła układać strop nad resztą budynku



    Oprócz tego wylane zostało nadproże nad oknem balkonowym, komin wreszcie wyrasta ponad pierwsze piętro, pojawiły się także ławy pod stopy, na których opierał będzie się daszek nad tarasem.



    Jutro ciąg dalszy szalowania i zbrojenia podciągów i słupa w salonie.

  14. #14
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Ekipa z przerwami (na ulewy i inne deszcze) nadal wykonuje zbrojenia i szalunki podciągów, wieńca i różnych innych słupów. Jest to o tyle skomplikowane, że trzeba wszystko zaszalować, wstawić belki TERIVA, pustaki i dopiero wszystko razem zalać (a szalunki muszą ten ciężar jakoś wytrzymać).





    W najbliższym czasie pewnie strop zostanie zalany i nastąpi przerwa technologiczna (wiązanie betonu) aby można było spokojnie HDSem wrzucić na strop kolejne materiały. Tym jednak się nie pochwalę w ciągu następnych 2 tygodni, bo będę przez ten czas odcięty od netu.
    Na razie!

  15. #15
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Witam po ponad dwutygodniowej przerwie.
    Podczas mojej nieobecności zakończono szalowanie i zbrojenie podciągów



    ułożono wszystkie belki oraz pustaki Teriva:





    a następnie zalano wszystko betonem przy pomocy pompy:



    Po zalaniu nastąpiła przerwa technologiczna.

  16. #16
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Po rozszalowaniu ukazały się następujące miłe memu oku widoki:



    W tym momencie (minęło trochę czasu od zalania stropu) można było się zabrać za pięterko, czyli za ścianki kolankowe, słupki łączące wieńce itp.





    W górnym wieńcu umieszczono pręty gwintowane służące w przyszłości do przykręcenia murłaty:



    Obecnie jestem na etapie zamawiania więźby dachowej. Gdy tylko górny wieniec zostanie skończony, cieśle będą mogli zabrać się za dach.

  17. #17
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Walki ciąg dalszy...
    Górny wieniec już jest i ma się dobrze



    Troszkę dziwacznie wyszedł, bo murłaty są na różnych wysokościach, jedne 10 cm wyżej, inne niżej... tak jednak to widneje w projekce i chyba tak musi być. Na zdjęciu powyżej widać, że murarze troszkę się rozpędzili z murkami w oknach łukowych nad wejściem - będą musieli z półtora pustaka obciąć.
    W międzyczasie urósł trochę komin:



    Zaczęto także szalować i zalewać nadproża w lukarnach:





    Z ciekawostek statystycznych - na strop wraz z wieńcem zużyłem 22 m3 betonu.
    Zamówiłem także drewno na więźbę - 16 m3 drewna + kontrłaty i łaty.

  18. #18
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Kolejna aktualizacja postępów na budowie.
    Zaszalowano frontowe okna łukowe (przy okazji widać już słupy przed wejściem do domu):



    oraz okno łukowe od ogrodu:



    Zmieniłem nieco kształt tego okna tak aby nawiązywało ono do innych okien łukowych w tym projekcie, tzn przejście między łukiem a pionową częścią okna będzie ostre. Lepiej będzie to widać po rozebraniu szalunków.

    Nadproże pod górne okno balkonowe już związało, więc można było je rozszalować:



    Urosła także ściana pomiędzy częścią nad garażem a resztą domu:



    Na razie tyle.

  19. #19
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Dzisiaj wreszcie mogłem pooglądać rozszalowane otwory pod okna łukowe z przodu i z tyłu domu:





    Powstały także słupki w wykuszu, nad którym w przyszłości będzie balkonik:



    a także nadproże w ścianie na piętrze dzielącej część garażową od reszty domu:



    W oryginalnym projekcie nadproże to jest dość nisko - na wysokości 209,5 cm. Ja je podwyższyłem tak, aby było na wysokości sufitu w pomieszczeniach znajdujących się nad garażem.

    Na tym etapie ekipa budowlana kończy chwilowo pracę. Wszystko jest przygotowane pod więźbę, która przyjedzie za około 10 dni. Wtedy też walkę rozpoczną cieśle.
    Odezwę się jak zacznie się coś dziać. W międzyczasie napiszę także nieco o błędach, niedopowiedzeniach i niekonsekwencjach w projekcie.

  20. #20
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    player_pl

    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Posty
    169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    42

    Domyślnie

    Miałem napisać o błędach/problemach z projektem.
    Projekt jest dość oszczędny - przekrojów jest dokładnie tyle ile jest konieczne do przyjęcia przez urzędy. Są też ewidentne babole. Część z nich opiszę poniżej.

    1) Na rzucie parteru słup w salonie ma 30 cm, natomiast w szczegółach konstrukcyjnych oraz na przekrojach ma 25 cm:



    2) Na rysunkach elewacji we wszystkich lukarnach narysowane są belki kalenicowe np w lukarnie nad balkonem:



    natomiast w rzucie więźby dachowej już ich nie ma:



    3) Następna sprawa - w lukarnie nad wejściem są płatwie 14x20cm, coś podobnego do murłaty (zaznaczone czerwonym kółeczkiem):



    pod nimi należy wykonać wieniec. Wysokość, na której ten wieniec (i płatew) ma się znajdować nie jest nigdzie oznaczona - trzeba na oko linijką sobie zmierzyć.

    4) W zestawieniu drzwi i okien pod łukowymi drzwiami balkonowymi podano jakieś kosmiczne wymiary, prawidłowe podane są w rzucie poddasza.

    5) W tym samym zestawieniu jest 1 szt. okno o2 (1100x1200mm) a w rzeczywistości są dwa takie okna - w kotłowni i w pomieszczeniu gospodarczym.

    6) Okna w lukarnie w pomieszczeniach nad garażem na rzucie poddasza są zaznaczone na wysokości 125 cm (od poziomu gotowej posadzki):



    a w przekroju wygląda to tak:



    Można w różny sposób na to patrzeć ale zawsze wychodzi odmiennie na obu rysunkach.

    7) Drobnostka. Na rzucie dachu na ścianie pomiędzy częścią nad garażem a resztą domu wrysowana jest poduszka betonowa:



    natomiast na przekroju jest coś na kształt nadproża:




    Na razie tyle. Jak coś jeszcze mi się przypomni, to napiszę.

Strona 1 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony