Gdzieś kiedyś mi ktoś o tym mówił, że jest płyn (jakaś chemia), która wyciąga, a raczej utrwala bez względu na pogodę i stan kostki, jej kolor. Bowiem nasza kostka tak naprawdę miło dla oka wygląda gdy jest mokra - każdy kolor jest jak z folderu, ale jak tylko wyschnie wygląda nieciekawie, kolory w zasadzie żadne i wyblakłe. Wie ktoś może coś o takim preparacie? czy warte to zainteresowania i ceny? i wogóle czy sprawa warta "zachodu"? - bo wydam kasę, a za rok/dwa znów od nowa i tak do końca kostki albo mnie.