Letni Wieczór Agi i Jarka

[jareklustig]

Długo zwlekaliśmy z rozpoczęciem pisania dziennika, no ale w końcu stało się
Zacznę od początku - działkę kupiliśmy 1 lutego 2008 w Koronowie przy ulicy Paprociowej.

[jareklustig]

Kolejny etap to wybór projektu - jak już wiadomo jest to Letni wieczór M-44. Następnie projekt powędrował do adaptacji, wprowadziliśmy tylko kilka kosmetycznych zmian i to tyle. W międzyczasie na działkę doprowadziliśmy wodę i prąd. Wszystko gotowe, więc można składać wniosek o pozwolenie na budowę. Zgodę dostaliśmy już w czerwcu 2008, ale ze względu na brak funduszy rozpoczęcie robót zaplanowaliśmy na marzec/kwiecień 2009.

[jareklustig]

Wreszcie mamy marzec 2009 i budowanie na serio czas zacząć.

[jareklustig]

Zima nie odpuszcza, a budować trzeba... choć czasem jest to niemożliwe, no i w związku z tym szalowanie trwa już 2 tygodnie... ;-/

[jareklustig]

Koniec marca i koniec z ławą teraz przymusowa przerwa na "stygnięcie" ławy...

[jareklustig]

Ściany fundamentowe pną się w górę, a razem z nimi pojawia się pytanie - ile my do tej dziury piachu będziemy musieli wrzucić?... niemało ale to nie jest istotne - byle do przodu i żeby jak najwcześniej zobaczyć nasz upragniony domek

[jareklustig]

Fundamenty zasypane - poszło jakieś 250 ton piachu... wow...

[jareklustig]

Kolejny etap to podłoga na gruncie. Wcześniej rozprowadziliśmy rury kanalizacyjne, wodę podłączą w za 2 tygodnie.

[jareklustig]

Od dziś postaram się pisać na bieżąco... Mamy drobne opóźnienie na budowie, bo firma, w któej kupiłem Solbet opóźnia się z dostawą, ale ostatecznie ma on być u mnie jutro o 7 rano.. jak będzie - zobaczymy... tak czy siak jutro też doprowadzą wodę do budynku. fajnie

[jareklustig]

W końcu dojechała pierwsza partia Solbetu praca może ruszyć naprzód. Woda też jest już w garażu i oby tak dalej szło zgodnie z planem.

[jareklustig]

ściany bardzo powoli pną się w górę...

[jareklustig]

od ostatniego razu niewiele się zmieniło.. niestety... leją się nadproża i wieniec, przyjechał strop, ale do jego układania jeszcze z tydzień przy tym tempie pracy.... ale coś za coś - nie da się pogodzić szybkości i dokładności;-P

[jareklustig]

czy ktoś zastanawiał się nad montażem pompy ciepła w tym domku?? bo ja tak, wysłałem zapytanie do kilku firm i sprawa wyglada tak: jedna z firm zaproponowala 62tys zł za kompletna instalacje + koszt montażu i wiercenia, czyli dodatkowe jakies 25tys zł, inna firma wyceniła na 67tys instalację razem z montażem, ale wydaje mi się, że dobrali zbyt małą moc pompy 8kW i stąd taka dość dobra cena instalacji, ostatnia najdroższa oferta to 112tys zł.
czy ktośma jakieś ciekawe informacje na ten temat??
bo poki co zostaje jednak ekogroszek

[rtutus]

Witam,

Ja robiłem przymiarkę do tematu pompy ciepła do projektu M44 rok temu.
Poprosiłem o wycenę w firmie Ciepłodom (ul. Jagielońska).
Zaproponowano mi wówczas pompę Danfoss DHP 10 (10 KW).
Całość wyceniono na 74 500 (pompa, ogrzewanie podłogowe, wiercenia - materiały i robocizna).

Tak przy okazji planuję rozpoczęcie inwestycji na jesień. Będę budować w Czarnowie (gm. Zlawieś Wielka). Gdyby było można to wpadłbym kiedyś na budowę do Koronowa żeby zobaczyć jak wygląda to wymarzone cudo w "realu"

pozdrawiam,
rtutus

[jareklustig]

Tempo prac w dalszym ciągu bardzo powolne... także jeśli ktoś chce mieć bardzo dobrego ale i zarazem ardzo wolnego majsra na budowę, to mogę podać namiary dodatkowo pogoda nas nie rozpieszcza... ciągłe ulewy dają się we znaki więc krótko mówiąc budowa nie idzie zgodnie z planem...
zaczynają rosnąć kominy i powstaje strop.

[lukjaros]

widać, że ładnie wykusz w kuchni wyszedł... moj (z porothermu) wyszedł taki-se...

pozdrawiam,
w letni wieczór

lukjaros

[Adamo&Misia]

Bardzo fajnie Widac postęp A My dalej czekamy na pozwolenie. Dopingujemy i czekamy na informacje o budowie
PZDR-Adamo

[jareklustig]

Dobra rada dla przyszłych budujących - radzę dużym krokiem omijać firmę ARTE Sp. z o.o. z Bydgoszczy. Występujące ona także na Allegro pod nickiem Idealny Dom. Firma bardzo niesolidna, nie wywiązująca się z umowy. Nie dostarczyli mi na plac budowy części zakupionego materiału, dodatkowo nie chcą oddać należnych mi w związku z tym pieniędzy. Finał taki, iż skierowałem sprawę do sądu, bo innej drogi już nie było, także lepiej nie korzystać z usług Idealnego Domu, bo idealny jest tylko z nazwy...[/b]

[jareklustig]

W końcu jest długo oczekiwany przez nas strop ale nadal długa droga przed nami....

[jareklustig]

trochę się "już" zmieniło od ostatniego postu... otóż mamy schody - faktycznie bardzo wygodne, jest wylany wieniec i zaczęli klaść więźbę



Czas też w końcu przedstawić inwestorów
oto nadzowująca pracę Pani inwestor, a prywatnie moją najdroższa małżonka


poniżej moja skromna osoba (zdjęcie typowe na NK)


Na koniec osoba, która na budowie spędza najwięcej czasu i która tym wszystkim kieruje podczas naszej nieobecności- mój ojciec.