Moje ogrodzenie ma 1,5 roku, jedniak wykonawca był do niczego i już rdzewieje - czególnie na spawach (ogrodzenie jest z przęseł stalowych, pomalowane na czarno).
Trzeba to będzie ponownie pomalować zanim się rozleci. Czy lepiej to zlecić fachowcowi czy można zrobić samemu?
Jeśli samemu to czym usuwać rdzę i czym najlepiej malować?

dziękuję z góry za pomoc