dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30
  1. #1
    izolacje_techniczne
    Guest
    izolacje_techniczne

    Domyślnie ile razy płaciliście za tę samą robotę - poprawki po pseudo fachurach

    malarz pokojowy - z wykształcenia cukiernik ...
    kafelkarz renomowany - z wykształcenia piekarz ...
    bob budowniczy - z wykształcenia (po szkole podstawowej)

    rynek Polskich usług remontowo-budowlanych to jedna wielka porażka. Każdy może zostać solidną firmą z odpowiednio opłaconym abonamentem w poszczególnych portalach. Ile w tym doświadczenia i Co się dzieje potem? Ile razy zostaliście oszukani i czujecie niechęć do takich fachowców?

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar 1igor1
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Skąd
    Pszczyna
    Posty
    1.335
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    zwróć tylko uwagę, że młodzi też czasami zakładają swoją firmę, i skądś to doświadczenie muszą wziąć. Gdybyśmy my zawsze brali tylko tych doświadczonych to młodzi by już wogóle nie mieli roboty. A cukiernik z zawodu wcale nie musi być złym malarzem. Dzisiaj przebranżowienie się jest bardzo popularne, i jeśli tylko praca jest wykonywana zgodnie ze sztuką to czemu nie.
    a co do niechęci - prawda jest taka że nawet solidną firmę trzeba pilnować bo jak nie to coś na pewno będzie nie pon aszej myśli
    Dziennik + komentarze mój komfort-owy
    136m2 , ogrzewanie nadmuchowe oparte na powietrznej PC
    Ściany: szkieletowe 15 wełny +5 styropianu, Podłoga: 12cm wełny, Poddasze 20cm wełny,
    Zużycie na cele CO średnia z 10 sezonów 2090kWh oraz około 0,5m3 drzewa na sezon
    PV 9,9kWp południe 30st

  3. #3

    Domyślnie

    Znajomy z wykształcenia cukiernik, obecnie brygadzista jednej z dużych firm angielskich wykończeniowych w Luton, i myślę że skoro tak awansował musi się na tym znać.
    Kolejna osoba z mojego otoczenia wykształcenie fryzjer, obecnie współwłaściciel jednej z firm montujących okna. I chyba całkiem nieźle mu idzie, bo dom i furka stoi i nową filię sklepu otwiera.

    I zgodzę się z 1igor1 ''cukiernik z zawodu wcale nie musi być złym malarzem. I jeśli tylko praca jest wykonywana zgodnie ze sztuką to czemu nie'' Moim zdaniem o tym w jaki sposób praca zostanie wykonana prócz doświadczenia role odgrywają umiejętności, solidność i chęci.
    Mareczek, nie zawsze oznacza mężczyznę przynajmniej w tym przypadku

  4. #4

    Domyślnie

    Koledze zapewne chodziło o to, że bardzo często ludzie bez wykształcenia, doświadczenia, renomy w danej dziedzinie szukając jakiegoś źródła gotówki zakładają firmy i stają się budowlańcami. Generalnie każdy z nas może malować, kłaść płytki, panele co w tym skomplikowanego. Gorzej jak trzeba zrobić to w 100% zgodnie ze sztuką, zadowolić inwestora, a przecież każdy kto np. budował dom zdaje sobie sprawę, że nawet proste rzeczy zawierają wiele niuansów, które zaniedbane, maszczą się np. po kilku miesiącach czy latach. Wtedy właśnie wychodzi różnica pomiędzy firmą krzak a solidną.

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    homecactus

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    Tarczyn
    Kod pocztowy
    05-555
    Posty
    922

    Domyślnie

    Do robienia dobrej roboty nie trzeba wykształcenia tylko mózgu i myślenia. I dotyczy to każdego jednego zajęcia. Bez tego wykształcenie nie pomoże.

    Oczywiście, poparcie myślenia wykształceniem w odpowiedniej szkole jest na plus, ale często umiejętności zdobywa się przez doświadczenie i jest to moim zdaniem o wiele ważniejsze.

    A to że ktoś skończył szkołę i założył firmę zgodną z wykształceniem i tak nie daje gwarancji.


    i tak jeszcze żeby dać dobry argument:
    my inwestorzy jesteśmy z wykształcenia: Inżynierami, lekarzami, prawnikami, fryzjerami, piekarzami, kucharzami, a mimo to wielokrotnie robimy we własnym domu różne "fachowe" roboty. I co, źle jest? Ja jestem z wykształcenia inż. telekomunikacji, a robiłem i hydraulikę i elektrykę i ocieplenie strychu i rekuperację i na tym nie koniec. I myślę, że to wszystko średnio przeciętnie będzie działać lepiej (a na pewno nie gorzej) niż gdybym wziął fachowców z ulicy, nawet z odpowiednim wykształceniem.

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Pan,który u mnie kładł glazurę posiadał wiedzę niedostępną dla większości społeczeństwa. Proust, Kant czy Nietzsche nie kojarzyli mu się z marką chipsów. A parkieciarz miał za sobą kilka lat prawa. Nie generalizowałabym.
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  7. #7

    Domyślnie

    90% mniejszych wykonawców(takich znam dosyć dobrze) nie ma zielonego pojęcia o sztuce budowlanej i się nie edukują nawet internetem - typowe budowlane tłuki i kombinatorzy.
    90% klientów, inwestorów to skąpi idioci zatrudniający powyższych wykonawców.

    Pozdrawiam 10% normalnych , mądrych ludzi, z którymi aż miło współpracować.

  8. #8

    Domyślnie

    ani razu nie płaciłem. człowiek od wykończeniówki z wykształcenia ekonomista
    piotr

  9. #9
    ELITA FORUM (min. 1000)
    piotrmak

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Szubin
    Kod pocztowy
    89-200
    Posty
    1.596

    Domyślnie

    Bo prawda jest niestety bardzo brutalna.
    Żeby rozpocząć działalność gospodarczą to trzeba mieć kasę,kontakty i układy
    Żeby zostać budowlańcem wystarczą chęci. Wkład w narzędzia do budowlanki jest zwyczajnie zerowy.

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał versace77 Zobacz post
    Do póki nie będzie regulacji zawodów,to będzie wolna amerykanka,każdy może otworzyć firmę budowlaną,zaniżać ceny i udawać fachowca,uważam że prowadząc firmę jednoosobową powinno się mieć czeladnika w zawodzie w którym się pracuje ,prowadząc firmę i mając pracowników powinno się mieć mistrza,prowadząc firmę i zatrudniając 20 osób inżyniera.Kiedy tak będzie? Nikt nikomu chleba by nie zabierał,a fachowiec był by szanowany,a tak złota rączka zrobi wszystko za pół ceny po godzinach.
    Bzdura totalna. Idzie pa n w stronę socjalizmu, regulacji czyli w dokładniej w stronę upadku. W normalnej zdrowej gospodarce przecież chodzi o to żeby było najtaniej wówczas jest rozwój. Inną sprawą jest niekompetencja wykonawców i brak pieniędzy u inwestora na wynajęcia prawdziwego fachowca.
    To drugie to przyczyna tego polskiego syfu.

  11. #11
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar yaco181
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    lubelskie/mazowieckie
    Posty
    1.352

    Domyślnie

    Cytat Napisał piotrmak Zobacz post
    Bo prawda jest niestety bardzo brutalna.
    Żeby rozpocząć działalność gospodarczą to trzeba mieć kasę,kontakty i układy
    Żeby zostać budowlańcem wystarczą chęci. Wkład w narzędzia do budowlanki jest zwyczajnie zerowy.
    Zdziwilbys sie jaki jest wklad w narzedzia do budowlanki. Wiec nie pisz glupot
    Poddasza to nasza pasja...

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Napisał yaco181 Zobacz post
    Zdziwilbys sie jaki jest wklad w narzedzia do budowlanki. Wiec nie pisz glupot
    Należałoby sprecyzować do jakiej budowlanki.
    kafelkarz- tandeciarz potrzebuje kątówkę za 39.90, przecinarkę za 60 zł, kielnia, packa, rower
    zmieści się w 300 zł.
    Kafelkarz profesjonalista potrzebuje przecinarki sigma za 1500 zł, kątówki za 300-400 zł itp.

  13. #13
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Jan P.

    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Brwinów Milanówek 506391113
    Posty
    2.475

    Domyślnie

    Wersace to pewnie stary komuch , Marzy mu się powrót do czasów gdy wszystko było regulowane przez państwo. 30 lat temu musiałem mieć przynajmniej papiery czeladnika żeby móc działać legalnie. Teraz działają prawa rynku. Ale , ale czy u nas jest normalny rynek usług , gdzie wygrywa najlepszy. Nie, wygrywa najtańszy , który aby wyjść na swoje partoli robotę (chociaż nieraz potrafi robić dobrze) , daje najtańsze materiały itd.. Zobaczcie jakość naszej deweloperki , nie mówiąc o autostradach. Tak prawdę mówiąc czarno widzę przyszłość rzemiosła. Bieda, bieda w kraju. Jan.
    Po mnie nie ma poprawek

  14. #14
    STAŁY BYWALEC (min. 300) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    dusiek

    Zarejestrowany
    Jul 2011
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Kod pocztowy
    43-300
    Posty
    462

    Domyślnie

    Cytat Napisał tremors Zobacz post
    90% mniejszych wykonawców(takich znam dosyć dobrze) nie ma zielonego pojęcia o sztuce budowlanej i się nie edukują nawet internetem - typowe budowlane tłuki i kombinatorzy.
    90% klientów, inwestorów to skąpi idioci zatrudniający powyższych wykonawców.

    Pozdrawiam 10% normalnych , mądrych ludzi, z którymi aż miło współpracować.
    Te 10% klientow, inwestorow...to pewnie caly PZPN . Pozdrawiam te 90% inwestorow " skapych idiotow". niestety ja tez do nich naleze.

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Napisał dusiek Zobacz post
    Te 10% klientow, inwestorow...to pewnie caly PZPN . Pozdrawiam te 90% inwestorow " skapych idiotow". niestety ja tez do nich naleze.
    Jest pani mało oszczędna i prawdopodobnie zamożna bo biednego nie stać na oszczędzanie.

    Mstrzu Janie- 100% racji.

  16. #16
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ms1975

    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    02-353
    Posty
    23

    Domyślnie

    Cytat Napisał tremors Zobacz post
    Należałoby sprecyzować do jakiej budowlanki.
    kafelkarz- tandeciarz potrzebuje kątówkę za 39.90, przecinarkę za 60 zł, kielnia, packa, rower
    zmieści się w 300 zł.
    Kafelkarz profesjonalista potrzebuje przecinarki sigma za 1500 zł, kątówki za 300-400 zł itp.
    Żeby wypowiadać się na jakiś temat potrzeba mieć choć podstawową wiedzę w tym temacie.Zestaw narzędzi dla glazurnika profesjonalisty to wydatek min 10 tys pln nie mówiąc o samochodzie.Oprócz przecinarki i szlifierki kątowej potrzeba jesze wiertarki,wiertarki do kucia,mieszadła do kleju,przecinarki wodnej,zestawu poziomnic od 0,4 do 2m poziomnicy laserowej,katownika i wielu innych.Kupując narzędzia ze średniej półki cenowej wyjdzie ponad 10 tys.

  17. #17

    Domyślnie

    spokojnie tyle wyjdzie. Stoimy po tej samej stronie.,
    Ale są kafelkarze tandeciarze i za 300 zł sprzętem też robią.

  18. #18
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ms1975

    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    02-353
    Posty
    23

    Domyślnie

    Cytat Napisał tremors Zobacz post
    spokojnie tyle wyjdzie. Stoimy po tej samej stronie.,
    Ale są kafelkarze tandeciarze i za 300 zł sprzętem też robią.
    Niestety to prawda i jest ich całkiem sporo,ale jeżeli lwią część inwestorów interesuje tylko i wyłącznie cena to takie paproki będą miały wzięcie.I o ile w większych miejscowościach nie stanowią oni konkurencji przynajmiej dla mnie to w mniejszych miastach i na wsiach są poważnym zagrożeniem dla uczciwie czyt.legalnie i profesjonalnie działających podmiotów gospodarczych

  19. #19

    Domyślnie

    post cancelled
    Ostatnio edytowane przez Crisiano ; 13-07-2012 o 17:02

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał ms1975 Zobacz post
    Żeby wypowiadać się na jakiś temat potrzeba mieć choć podstawową wiedzę w tym temacie.Zestaw narzędzi dla glazurnika profesjonalisty to wydatek min 10 tys pln nie mówiąc o samochodzie.Oprócz przecinarki i szlifierki kątowej potrzeba jesze wiertarki,wiertarki do kucia,mieszadła do kleju,przecinarki wodnej,zestawu poziomnic od 0,4 do 2m poziomnicy laserowej,katownika i wielu innych.Kupując narzędzia ze średniej półki cenowej wyjdzie ponad 10 tys.
    10 -13 tyś , tyle mnie kosztowały graty i cały czas coś trza dokupywać , a tanie to to nie jest ,

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony