baniak cisnieniowy na bufor

[tadwoj]

Kupiłem właśnie na złomie taki zbiornik o pojemności 1150l.Ta cholera ważyła 620 kg, a na tabliczce znamionowej jest 314 kg i to pewnie jeszcze z wężownicą która była w środku.
Zastanawiam się czy mogę go postawić na tym kołnierzu (45cm), czy lepiej go przymocować do ściany żeby się nie przewrócił.Króćce 2 calowe są oddalone od góry i od dołu zbiornika o 40 cm.Powrót to pewnie będzie akurat , ale wejście z kotła gorącej wody na zbiornik to chyba za nisko.
Zastanawiam się czy zastosować Laddomat , czy wystarczy zawór ESBE Tv60.Piec mam dość spory,ok 35kW. I bez tego bufora to jest tragedia z paleniem.
Szczególnie uciążliwe są jesienne i wiosenne temperatury, gdyż nie można palić na pełnej mocy kotła.

[Piczman]

Gdzie Ty to postawisz? Wygląda na dość spory zbiornik

Mimo wszystko powodzenia

[tadwoj]

1,15 m3 to nie taki duży.Średnica 80 cm, wysokość 250 cm. Kotłownia ma 280 cm. Do mojego pieca to powinien być i ze 3m3. Dałem 312 zł, myślę że nie przepłaciłem. Teraz tylko żebym to dobrze podłączył

[anetabo]

Za te pieniądze - rewelacja. Ale troszke jest wąska ta podstawa w stosunku do wysokości - dospawaj jakieś kółko z nogami na dole. Nawet z Laddomatem nie przekroczysz połowy budżetu gotowego zbiornika.

Czym to zabezpieczysz od środka?

[tadwoj]

Najpierw wysypałem z tego ze 2 wiadra kamienia kotłowego.Chciałbym go postawić na "głowie" i wsypać taki chiński środek do odkamieniania,zalać wodą i niech postoi trochę.powinno się rozpuścić tego kamienia.A zabezpieczać nie trzeba od środka, bo zład raz napełniony i odgazowany nie będzie już przecież agresywny.

[zbigmor]

Zdecydowanie dospawaj jakiś stojak. 1,5t to nie przelewki.

[tadwoj]

Takie połączenie będzie dobre, liczę na pomoc Adama Mk.

[adam_mk]

Połączenie jest dobre.
Ten laddomat...
Ustrojstwo pomaga, usprawnia i przyspiesza...
Ale darmo nie dają...
Kiedyś takich cudów nie było i też działało.
Podobną funkcję może spełniać zawór mieszający.
To dodatkowa pompa w układzie. Fakt, że tak postawiony startuje migiem i dobrze się zachowuje.
Adam M.

[tadwoj]

Połączenie jest dobre.
Ten laddomat...
Ustrojstwo pomaga, usprawnia i przyspiesza...
Ale darmo nie dają...
Kiedyś takich cudów nie było i też działało.
Podobną funkcję może spełniać zawór mieszający.
To dodatkowa pompa w układzie. Fakt, że tak postawiony startuje migiem i dobrze się zachowuje.
Adam M.

Rozrysowałem takie połączenie przez zawór ESBE trójdrogowy i nie wiem czy ta jedna pompa tym wszystkim obróci.Poza tym czy takie ustawienia termostatów są prawidłowe?
Na zbiorniku mam wloty 2" w odległości 40 cm od góry i tam bym wpuścił ciepłą wodę z pieca, a drugi jest 40 cm od dołu i tam bym dał powrót z obiegu.Czy te odległości są dobre?
Ponieważ wysokość kotłowni to 280 cm , a baniak ma 250, to stawiając go nawet na samej podłodze bez ocieplania, na górze zostaje tylko 30 cm na ogacenie, a na dole nic. Dlatego myślę czy nie dobrze by było go wpuścić w podłogę na jakieś 50 cm. Czy nie pogorszy się wtedy cały obieg?

[adam_mk]

Przy grawitacyjnym obiegu byłoby gorzej, ale masz tam pompę...
Poradzi sobie.
Jak masz taką możliwość to opuść go te pół metra...
Adam M.

[bladyy78]

Zawór esbe tv60 wystarczy nie trzeba loddomatu.
Pompę daj na powrocie do kotła zaraz za zaworem termostatycznym (pomiędzy zaworem a kotłem). Jak dasz tylko pompę za buforem to układ Ci nie ruszy.
Bufor i kaloryfery również podłączył bym inaczej tak żeby najpierw ciepło szło na kaloryfery a do bufora gdy kaloryfery już się zagrzeją. Bufor ma odbierać tylko nadwyżki ciepła i w tym schemacie który narysowałeś grzejniki ruszą Ci z dużym opóźnieniem. Najlepiej bufor podłącz tak żeby zawsze dało się go odciąć. W razie jakiejkolwiek awarii bufora tylko go odcinasz zaworami i ogrzewanie działa Ci dalej.

[tadwoj]

To jak to jest, Adam M pisze że taki układ ruszy ,a Ty że nie ruszy.
Zresztą na tym rysunku z boku narysowałem alternatywnie pompę przy piecu, ale jako drugą. Myślę że jak się bufor napełni i trzeba kocioł wygasić to jedna pompa pchała by cały czas ciepłą wodę przez piec , niepotrzebnie ją schładzając.A jeśli będzie druga przy piecu , to można ją wyłączyć i zamknąć mały obieg.

Grawitacyjnie u mnie to nigdy nie ruszy, gdyż są to 2 mieszkania po 100m 2 i to jeszcze wszystko jest w jednym poziomie, a do ostatniego grzejnika jest ok 35mb. Zład jest dość duży i większość grzejników to stare żeberka.

[bladyy78]

Powiem Ci tak mam taki układ u siebie jak ty chcesz zrobić i pisze to ze swojego doświadczenia. Co prawda nie mam bufora 1000l ale mam mały 200l zbiornik który na razie pełni jego funkcję. U mnie wszystko działa na jednej pompce, ale pompkę mam na powrocie do pieca. Pompka uruchamia mi się jak woda zostanie podgrzana do 60*C i rusza w tym momencie mały obieg po kilku minutach zaczyna otwierać się zawór esbe tv 60 i woda zaczyna iść na duży układ. Jak tej pompy nie będzie miedzy zaworem a kotłem nie masz szans ze zawór Ci się otworzy, a nawet jak ci się otworzy to zaraz się zamknie gdyż zimna woda z układu szybko go schodzi. I układ Ci nie ruszy. Dlatego ta pompa przy piecu obowiązkowo być musi. Drugą pompę ewentualnie możesz dołożyć pomiędzy buforem a grzejnikami ale ja jej nie montowałem i układ mi działa tak jak należ . Jak nie chcesz żeby woda krążyła przez piec zrób to tak jak na tym układzie tylko że dołóż pompę przy piecu najlepiej na powrocie.
Jak masz w tym zbiorniku wężownice i jak chcesz że by piec nie wychładzał wody z bufora to można podłączyć kocioł pod króćce wężownicy zbiornika i ładować ten zbiornik tak jak się ładuje zasobniki ciepłej wody, a grzejniki i pompę podłączasz pod 2 wolne króćce które są do odbioru ciepłej wody. I wtedy jeden układ ładujący bufora pracuje w układzie otwartym a drugi w układzie zamkniętym.

[adam_mk]

Sama prawda.
bladyy78 dobrze radzi (chyba się słabo przyjrzałem rysunkom).
Opisuje bardzo poprawnie to, co się dzieje.
Ja dałbym dwie pompy.
Jedną do ładowania bufora (nie laddomat! układ z tym ESBE) a drugą do obiegu grzewczego (kaloryferów i bufora).
Bufor da się tak wpięć, że przejmie nadwyżki ciepła...
Adam M.

[tadwoj]

Wracam do tematu, bo czas na montaż bufora.Chciałbym żeby piec po rozpaleniu jak się już nagrzeje, najpierw ciepłą wodę posyłał na kaloryfery, a gdy one się nagrzeją , nadmiar dawał na bufor. Nie wiem czy tam gdzie dałem pytajnik też trzeba dać zawór trójdrogowy i czy w ogóle ten schemat jest logiczny.

[tadwoj]

bladyy 78 czy mógłbyś mi podpowiedzieć jak to połączyć ,żeby najpierw ciepło szło na kaloryfery, a później dopiero na bufor.Czy to moje połączenie będzie dobre?

[tadwoj]

Witam.Coś nikt nie chce mi podpowiedzieć jak to dobrze zrobić

[bladyy78]

Słuchaj musisz poszukać na necie jest troszkę schematów i rozwiązań, nie chcę Cie wprowadzić w błąd a nie mam w tej chwili obecnej zbytnio czasu żeby Ci pomóc w tej sprawie. Na narysowanie poprawnego schematu musiał bym poświecić trochę czasu, którego obecnie nie mam.

[NJerzy]

Ten zawór z pytajnikiem zbędny.