przyszedł kryzys i skończyły się zlecenia w mojej branży (elektrotechnika przemysłowa) więc postanowiłem spróbować szczęścia na innym polu
w Irlandii ceny nieruchomości do niedawna były jeszcze na nienormalnie wysokim poziomie w wyniku czego ludzie o zarobkach poniżej przeciętnej nie mieli zbytnio możliwości na własny dom a ponieważ rynek miał się dobrze nikt nie myślał o tanich domach więc wiele rodzin zamiast spłacać własny dom mieszkało w domach socjalnych
przyszedł kryzys i ceny domów poszybowały w dół
do niedawna się tym zbytnio nie interesowałem ale w momencie kiedy drastycznie spadła mi ilość zleceń postanowiłem zaryzykować i spróbować szczęścia w innej dziedzinie (tej w którą kryzys ugodził najbardziej), sam nie wiem czy jestem samobójcą czy tylko ryzykantem a może po prostu tonący brzytwy się chwyta

tak więc zatrudniłem budowlańca rodem z Katowic zainwestowałem w reklamę i.. nic długo długo nic po zwiększeniu nakładów na reklamę zaczęły spływać zlecenia. na początek nic wielkiego kuchnie łazienki ledwo starczyło na koszty
i nagle zadzwonił do mnie Eamon. Emeryt który niedawno wrócił na ojcowiznę i nudzi mu się na emeryturze, więc postanowił spróbować amerykańskiego biznesu w Irlandii Czyli: kupić tanio ruderę doprowadzić do stanu mieszkalnego i tanio i szybko sprzedać a mimo wszystko zarobić parę groszy. i tak zaostałem jego głównym wykonawcą, niby to tylko jeden klient ale ja mam nadzieję że to dopiero pierwszy

jak znajdę trochę czasu to wrzucę zdjęcia z pierwszego projektu