Dosyć okrojony zakres badań...
Wymieniasz czajnik i krany co dwa tygodnie?ponieważ filtr wstępny mam do wymiany w zasadzie co tydzień (jest brązowy ) , kamień w czajniku i na kranach masakryczny - wymieniam co dwa tygodnie ,
Dopuszczalna wartość twardości jest bardzo duża. To dlatego, że są to wartości dla wody pitnej, a twardość to samo zdrowie (ale zabójstwo dla sprzętów). Wystarczy, że do tego kamienia dostanie się odrobina żelaza i już masz osad w kolorze rudym...wszystko wyszło w normach - w połowie dopuszczalnych wartości .
Płukanie instalacji nie ma prawa pomóc "na kamień" bo nie ma z nim nic wspólnego. Co innego jeśli w wodzie są "inne syfy" (piasek, rdza, glony, itp)sąsiad wzywał naszą gminna firmę do płukania rur/instalacji ze wzgledu na syf i kamień , jednak wielkiego efektu to nie dało.
To też nie ma wiele wspólnego z jakością wody (przynajmniej pod względem kamienia).podobno wodociąg w ulicy jest przewymiarowany , a odnogi do domów są mieszane z plastiku i stali - z tego co akurat mieli pod ręką .
Też mam nadzieję, że Ci się to udaod ponad roku noszę się z zamiarem montażu stacji uzdatniania , jednak ciągle coś ważniejszego ...mam nadzieję ,że w tym da radę