dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie Rekonstrukcja ogrodzenia po budowie.

    Witajcie.

    Mam problem z sąsiadem i potrzebuje porady.
    Właśnie zakończyłem budowę domu którą rozpocząłem na początku marca.
    Na potrzeby budowy rozebrałem ogrodzenie - oczywiście miałem na to zgodę sąsiada.
    Teraz chciałbym zrekonstruować to ogrodzenie i pojawiają się schodki.
    Mianowicie słupek graniczny do którego było zamocowane ogrodzenie jest w narożnikach trzech działek.
    Poniżej prosty rysunek pokazujący rozmieszczenie działek. na czerwono kropkami zaznaczyłem ogrodzenie do rekonstrukcji.
    Zielone kółeczko to obiekt sporu.

    Mianowicie w czasie budowy sąsiad "A" pokłócił się z sąsiadem "B". Jak to bywa w życiu jeden drugiemu nie żałuje złośliwości.
    Tyle że w tym momencie zaczyna dziać się to moim kosztem. Sąsiad "B" kilka dni temu kategorycznie w sposób nieparlamentarny
    wyraził swój brak zgody aby do jego słupka granicznego podpinać ogrodzenie. Tłumaczy że jest to część wspólna ogrodzenia
    i że potrzebuję jego zgody na dokręcanie, do spawanie czegokolwiek do tego słupka.

    I teraz proszę Was o opinię. Czy faktycznie tak jest ?? Przecież ja nie chce robić nic nowego. Chcę jedynie założyć ogrodzenie które było ściągnięte przed budową kilka miesięcy temu. Co prawda nie będzie już to ta sama siatka ogrodzeniowa, bo tamta była stara i się rozsypała. Jednak ogrodzenie z innego, nowego materiału chcę dokładnie wspawać w to samo miejsce. mam fotografie z przed rozpoczęcia prac na których widać że było tam stare ogrodzenie - jeżeli to może w czymś pomóc...
    Czy ja faktycznie musze taką zgodę dostać ??

    Powiedziałem sąsiadowi że zrekonstruuje to ogrodzenie i nie potrzebuje na to jego zgody. Poinformował mnie że jak to zrobię to po prostu przełoży rękę przez siatkę i mi je utnie... Co mam zrobić... Rozsądek podpowiada aby nie dyskutować z nim - bo to jest niemożliwe z takim krzykaczem, tylko kulturalnie zrobić tak jak planuje, a w sytuacji gdyby poucinał tak jak straszy zgłosić skargę do odpowiednich władz o zniszczeniu mienia. Co Wy o tym myślicie. Może macie lepsza radę, a może są siad ma rację i nie wolno mi tego zrobić... Poradźcie proszę...

    Pozdrawiam.
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ogrodzenie.jpg
Wyświetleń:	433
Rozmiar:	12,3 KB
ID:	207341  

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Znak graniczny podlega ochronie i nie jest własnością właściciela (właścicieli) nieruchomości.

    Nie może być elementem ogrodzenia - zwłaszcza trwale z nim związanym.
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  3. #3
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    marecckii

    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Posty
    3

    Domyślnie

    dokładnie ! nie jest własnością właścicieli.. elementem ogrodzenia też napewno nie może być.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony