Witam,
mam pytanie odnośnie działania pieców kondensacyjnych. W kwietniu wymieniłem atmosferyka na kondensat Saunier Duval Isotwin Condens. Podłączony jest on do pogodówki (wyp. fabryczne) i do czujnika pokojowego Exacontrol 7.
Stary piec podlączony był tylko do czujnika pokojowego i w momencie, gdy aktualna temperatura była niższa od zadanej piec włączał się i grzał do momentu gdy została osiągnięta własciwa temperatura. Termostat dawał tylko jeden sygnał do włączenia i tylko jeden do wyłączenia pieca.
W przypadku kondensata, sprawa wygląda inaczej. Termostat daje sygnał do właczenia pieca, piec się włącza. Z krzywej wynika, że ma podgrzaćwodę do np, 45 stopni, a on grzeje ją tylko do np. 36 i płomień gaśnie. Po chwili włącza się znowu i nie osiągając zadanej temperatury w układzie wyłącza się. Zauważyłem, że także temostat, mimo zadanych 20 stopni odłącza piec prze 19 stopniach i kilkakronie włącza i wyłacza piec zanim osiągnie właściwą temperaturę.
Czy tak ma być, czy coś jest u mnie nie tak. Uprzedzając pytanie informuję, że nie mam podłogówki - same grzejniki. Dom około 180m2. Dodatkowo, zauważyłem, że pożera mi 6-8 m gazu na dobę przy takiej pogodzie jak dzisiaj - noc 6 stopni, dzień 11.
Za wszystkie sugestie i wyjaśnienia będę wdzięczny.