dzieki wszystkim za odpowiedzi. celem tego zywoplotu ma byc ochorna przed wiatrem zimowym. zywoplot ma chronic rozne egzotyczne wynalazki w ogrodzie ktore kompletuje juz od jakiegos czasu. terenu jest dosc sporo nie obawiam sie zacienienia. skyrocket rzeczywiscie chyba monotonny no na kazdym forum mozna spotkac nieprzyhylne komentzarze na ich temat. zywoplot dobrze by bylo gdyby byl wysoki. w tym ogrodzie przetrwac maja araukarie, mamutowce i cedry , aha i trachycarpus )).... ambitnie, co? moze sie uda, araucarii mam 5 drzewek malych i sto dwadziescia kielkujacych. wsadze za kilka lat do gruntu i moze sie jakis siłacz ostanie i polubi polska zime sa tak fajne ze sa tego warte.

ale do rzeczy. moze rzeczywiscie troche za wysoki ten zywoplot chce miec, moze do 3 m wystarczy.ten cis mi sie podoba i chyba dlugowieczny ale wolno rosnie...
no ale jak bede szukal tych "ale" to nigdy nic nie posadze.

oto fotka z google mojej dzialki z gory. czerwona linia to granica dzialki oczywiscie, ta biala to tam gdzie zywoplot ma rosnac. prosze nie sugerowac sie domem po prawej, ktory teoretycznie oslania, pogoda jest typowo kielecka
jak by komus cos przyszlo jeszcze do glowy to prosze doradzic. dzieki raz jeszcze wszystkim.

w miedzyczasie znalazlem niemal idealnego kandydata, niestety to cyprys wieczniezielony...szukam dalej.