Rzut jest nieczytelny i za mały nic nie widać.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJasne, że pionu wodno-kanalizacyjnego nie da się przenieść zarówno w starych blokach jak i nowych ), ale może chociaż płytę gazową zamienić ze zlewem, gdyż kupowanie lodówki z klasa energetyczną A+ i wyższą mija się z celem przy takim układzie. Nie zaznaczyłaś , gdzie są piony wodno-kanalizacyjne, czy tam między płyta kuchenną a zlewem ta biała ścianka (C-D), któa wymusza przerwę w ciągu dolnych szafek? jeśli znajduje się również w tej białej ściance kanał wywiewny, to ci odrazu współczuję. Sama kończę remont mieszkania po teściach w wielkiej płycie i mam taki sam układ w kuchni. Kuchnia to jeden wielki koszmar
Gdzie w kuchni masz licznik gazowy, czy licznik na korytarzu a rura z gazem biegnie przez przedpokój do kuchni? Czy to jest blok z wielkiej płyty, czy rama H?
Może chociaż powalczcie z tym gazem?
W drugim watku Elifir proponowała ci przesunięcie drzwi kilkanaście cm, żeby zmieścić na ściance B lodówkę i coś tam jeszcze. Jeśli to jest "plaster miodu" w wielkiej płycie, a nie sciana nośna to nie ma problemu, a już na pewno nie ma problemu w bloku zbudowanym w technologii rama H, tam wszystkie ściany mozna przesuwać...
Co do kolorystyki...hmmm to twoja kuchnia, ja jednak sugerowałabym kuchnię białą, bo przy jej wielkości twoje propozycje sprawią, że za dużo będzie się działo w tej kuchni
Ostatnio edytowane przez Aleksandryta ; 31-07-2013 o 14:16
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAleksandryta Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. hug:
Między ściankami C-D jest właśnie kanał wywiewny i jeszcze na ścianie gdzie jest teraz płyta gazowa (czyli po prawej stronie ) znajduję się kratka wentylacyjna około 20cm od sufitu.
Zamysł jest taki że płyta gazowa będzie przesunięta od lodówki w prawą stronę, na drugą stronę, nie mogłam tego zrobić w tym projekcie
Nad zamianą płyty ze zlewem zastanowię się. Zlew jest jednokomorowy z suszarką których nie ma w tym projekcie. Obok zlewu będzie zmywarka do zabudowy na którą będzie zachodzić ociekacz od zlewu. Mam nadzieję że wiesz o czym piszę
Możesz pokazać kuchnię którą remontujesz po teściach??
Licznik gazowy jest na klatce schodowej rura przechodzi przez przedpokój i łazienkę umieszczona jest w dole szafek. Tak to jest blok z wielkiej płyty.
Drzwi nie da się przesunąć ponieważ po jednej stronie jest ściana nośna a po drugiej ściana od łazienki. Jak przesunę drzwi to zmniejszę łazienkę która jest i tak mikrej wielkości.
Białej kuchni nie chcę ponieważ już łazienkę mam w białym kolorze.
Ostatnio edytowane przez LidiaO ; 31-07-2013 o 18:17
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLidia mam jakieś zdjęcia, ale nie na tym komputerze, jak wrócę na wieś to poszukam i wstawię. Moja kuchnia to zwierciadlane odbicie twojej. Mam taki sam układ szafek kuchennych, jak u ciebie z tym, że obok lodówki umieściłam właśnie zlew i zmywarkę 45 cm. Ponieważ szykuję mieszkanie dla 1 osoby (młodego faceta) założyłam, że wszystkie brudne naczynia będą wrzucane do zmywarki, zlew będzie użytkowany sporadycznie, np. w celu umycia owoców, które będą wyjmowane właśnie z lodówki i od razu będą lądowały w zlewie. Natomiast przy płycie kuchennej powinno być więcej miejsca, żeby móc choćby odstawić garnek. Ponieważ mam tak jak ty 140 cm dałam na dole szafki dwa razy po 60 cm (20 cm sobie darowałam, żeby nie obijać się o róg szafki przy wchodzeniu do kuchni), z czego 60 cm to płyta gazowa i na dole piekarnik. Nad płytą zamontowałam okap z obiegiem zamkniętym (z filtrem drzewnym) , okap taki:http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50244680/ , gdyż w blokach starej generacji nie wolno podpinać rury od wyciągu do kanałów wywiewnych. Obok zawieszona jest mikrofalówka, blat 120cm. W drugiej szafce na dole dwie szuflady na gary i na sztućce itp. rzeczy.
Ja też mam licznik gazowy na korytarzu, ale rureczka biegnie przez przedpokój (pod sufitem) prosto do kuchni (wejście do kuchni jest naprzeciwko wejścia do mieszkania).
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAleksandryta Dzięki Ci bardzo za odpowiedź .
Już myślałam, że Tylko ja mam tak mało ustawną kuchnię
Podpytam małża o zamianie zlewu w sumie to może i leszpe Twoje będzie rozwiązanie o ile będzie doby odpływ.
Na zdjęcia chętnie poczekam
Jeszcze mam problem z kolorami nie chcę nic drewnopodobnego w kuchni ani białej kuchni i nie wiem jaki kolor najlepiej by posował do tak małej kuchni.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychElfir, kinka dziękuję za pomysły niestety wszelki przeróbki ścian nie wchodzą w grę bo mąż się nie zgadza. Mamy już pomalowane ściany i nie chce więcej kurzu i pyłu. Będę musiała sensownie zaprojektować układ kuchni żeby było choć trochę blatu roboczego. Pozdrawiam
ps. macie jakieś sprawdzone studio kuchenne na śląsku? w okolicach rybnika, żor?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam, niedługo odbieram mieszkanie od dewelopera. Jestem teraz na etapie planowania pomieszczeń w mieszkaniu. Oczywiście najwięcej problemu sprawia mi kuchnia z salonem. Wklejam rzut kuchni od dewelopera
Moim głównym problemem jest wielkość pomieszczenia. Marzy mi się barek (albo wyspa) na której nie będzie żadnego urządzenia a dodatkowo gdzieś stół dla minimum 4 osób oraz ładny narożnik albo kanapa. Jesteśmy osobami towarzyskimi bardzo często mamy gości.
Bardzo podobają mi się kuchnie zabudowane do samego sufitu.
Moja wstępna koncepcja:
Co sądzicie o moim pomyśle? Z góry dziękuję za sugestie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychśrednio "towarzyski" ten układ - goście albo na stojąco, albo mało gości.
to pomieszczenie jest moim zdaniem zbyt małe aby robić w nim i wyspę/półwysep i stół. proponowałabym przedłużyć nieco ciąg szafek i zrobić większy stół. ewentualnie do rozważenia jest jeszcze układ równoległy z przylegającym stołem, choć ze względu na przyłącza i twoją niechęć do umieszczania na wyspie sprzętów - pewnie ta opcja nie ma większego sensu.
poga-duś-ki
(od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
-----
Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnie widzę wymiarów, więc trochę na chybił trafił.
powiększyłabym wejście do tej części dziennej likwidując drzwi i wykuwając próg do samego sufitu.
we wnęce na którą w projekcie dewelopera otwierają się drzwi zrobiłabym wysoką zabudowę - szafka spiżarka, piekarnik i lodówka. niby "daleko" ale to pomieszczenie nie wydaje mi się aż tak ogromne, aby to było zbyt daleko. ewentualną zabudowę można fajnie połączyć z szafką rtv (mi się takie długie meble bardzo podobają).
pozostałe meble kuchenne ustawiłabym w układzie równoległym. na istniejącej ścianie - kuchenka z okapem i wedle potrzeby - lekkimi wiszącymi szafkami. na drugim rzędzie szafek - zlewozmywak. w ten sposób zyskujesz bardzo dużo blatu i w miarę zachowany jest trójkąt roboczy. oczywiście można ten drugi rządek szafek wykorzystać jako blat roboczy wyłącznie i pozostawić zlewozmywak pod ścianą jak w propozycji dewelopera.
pamiętaj jednak, że wygodne odległości pomiędzy oboma rzędami szafek to min. 100 cm, a tam, gdzie wchodziłoby się do salonu - wydaje mi się, że 120 cm jest wygodnym minimum.
oczywiście wysoka zabudowa może pozostać na obecnie istniejącej ścianie (tylko wówczas wejście do części dziennej przesunęłabym do ściany, aby móc przedłużyć cokolwiek rzędy szafek i ukraść w ten sposób co nieco blatu roboczego), na której poza klasycznymi słupkami będziesz miała pojemne szafy na produkty, garnki i cały kuchenny majdan. w drugim rządku szafek (niskim) - zlew, płyta i trochę miejsca do pracy. niestety nie za dużo tego miejsca.
w jednym i w drugim układzie - dla optymalnego wykorzystania przestrzeni stół dosunęłabym do utworzonego półwyspu. niestety nie widzę miejsca na żadne hokery i wolnostojący stół, choć jak mówię - bez wymiarów pomieszczenia, trochę na chybił trafił te propozycje.
poga-duś-ki
(od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
-----
Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHej przedstawiam Wam wstępny projekt mojej kuchni....to tylko pierwsze moje przemyślenia, co Wam się rzuca w oczy czekam na Wasze opinie.
Zastanawiam się jak wkompnowac gniazdka w szybę pomiędzy szafkami, podrzucicie jakies rozwiązanie, jedno być może wbudowane w blat, ale na blacie w rogu chciałam postawić czajnik, ekspres wiec przydałoby się "gniazdko stacjonarne"
Ostatnio edytowane przez rafstraz ; 05-08-2013 o 13:40
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych234 cm... czyli przy dołożeniu kilku cm masz 4 szafki... ciasno trochę
zaproponowany przeze mnie układ 1 ma szansę się tam zmieścić, ale obawiam się, że zajmie zbyt dużą część salonu. może przy układzie z krótszym drugim rzędem szafek... niestety ja tego zwizualizować nie potrafię, więc nie pomogę.
poga-duś-ki
(od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
-----
Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmi się bardziej podoba 1.
zwracam jednak uwagę na kargo przy ścianie - zastanów się czy odległość do kaloryfera jest wystarczająca, by się otwierało. jeśli nie - zrób blendę. ja mam u siebie w takim miejscu (rozmyślnie, żeby szafki wyszły równo) zwykłą szafkę otwieraną na kaloryfer - nie otworzę jej na 90 st. ale nie przeszkadza to wykorzystać całej głębokości szafki.
poga-duś-ki
(od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
-----
Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychduś wielkie dzięki
a co sądzisz o kolorach frontów?
na podłogę mam zamiar położyć taranto grys, ściany białe lub bladojasnoszare
a fornir dolnych szafek ma nawiązywać do jesionowego parkietu w części dziennej tego pomieszczenia.
I jeszcze jedno: co dać na ścianę??? też szare kafle? szkło odpada do płyta jest gazowa...
Umiesz liczyć - licz na siebie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychkolory frontów, które widzę na wizce są fajne, ale skoro kuchnia jest otwarta, to jej styl uzależniałabym od tego, co będzie obok. i tym kryterium sugerowałabym się wybierając okrycie ściany, a materiałów masz wiele (kafle, kamień, stal...). najpierw wybierz kuchnię
na pewno warto się trzymać zaproponowanej kolorystyki.
poga-duś-ki
(od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
-----
Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychChciałam się Was poradzić jak położyć tapetę na ścianie koło stołu w mojej kuchni, którą planujemy.
Kuchnia będzie z frontów lakierowanych na wysoki połysk, biała z czarnymi blatami. Stół planujemy też biały z czarną szybą.
Projekt kuchni wygląda mniej więcej tak https://lh3.googleusercontent.com/-d...kuchnia+Ia.jpg
Mamy dylemat jak położyć tapetę na ścianie za zabudową wysoką, tam gdzie w tej chwili są 3 pasy szare. Czy ułożyć ją tak jak jest na projekcie czyli 3 paski z przerwami, albo jeden obok drugiego. Powierzchnia na tej ściany jaką mamy do "zagospodarowania" to 2,3 m szerokości a tapetę którą planujemy położyć jest taka: http://mobini.pl/upload/images/129/5..._bambusy_j.jpg
Dziękuję za pomoc
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych