Tak, wprowadzały zakłócenia w momencie rozruchu. Było to kilka impulsowych strzałów w sieć w momencie pracy startera i tyle, potem już czyściutko i cichutko (w sensie elektrycznym rzecz jasna). A nie ciągłe sianie mnóstwem harmonicznych z niedokładnie wyfiltrowanej przetwornicy impulsowej.Napisał fenix2
J.