Dzięki za ciepłe słowa.
Wydawanie takich porad w formie podręcznika mija się z celem. Na rynku jest cała masa poradników ( lepszych, gorszych), telewizja ma swoje programy tego typu, projektanci prowadzą swoje blogi ( między innymi robi to w bardzo ciekawy sposób sam Robert - zachęcam do zapoznania się z Jego wizją projektowania), więc ... szkoda prądu. Wątek zakładany był jakiś czas temu, kiedy królowała głównie trudno dostępna literatura obcojęzyczna a projektowali przede wszystkim ludzie merytorycznie i praktycznie przygotowani do tego. Wówczas był sens, nawet warto było się posprzeczać - przespaliśmy więc ten okres .
Dzisiaj kiedy niemal każdy może się naładować wiedzą teoretyczną z netu, tv lub kursach i nazywać siebie projektantem, mam wrażenie, że temat ten chyba powoli umiera.

pozdrawiam