dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 18 z 71
Pokaż wyniki od 341 do 360 z 1418
  1. #341
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) ENCYKLOPEDIA LINKÓW Avatar cieszynianka
    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    13.035

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mymyk_KSK
    Cytat Napisał 2112wojtek
    Jak wygląda praca przy projektowaniu, co powinien zawierać projekt, jakie są zazwyczaj relacje wzajemne projektant-inwestor ?
    To dodam jeszcze od siebie, że bardzo podobnie wygląda projektowanie ogrodów.
    Może byś taki wątek założyła odnośnie ogrodów, z pewnością by się baaaaaaaaaaaardzo przydał

  2. #342
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Sloneczko
    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Skąd
    północ Krakowa
    Posty
    6.732

    Domyślnie

    Cytat Napisał DPS
    Gorzej, że przede mną trudne zadanie stworzenia wnętrza sypialni z dworu polskiego - czytałam już sporo o tym, ale jakie oświetlenie tam dobrać - nadal nie wiem...
    A coś takiego, prostego?




  3. #343

    Domyślnie

    Po przejrzeniu wielu wątków na forum, mam parę obserwacji o podstawowych błędach. Mam nadzieję, że ich uniknę.

    1. Brak całościowego planowania już na etapie wyboru projektu domu. Niektórzy wybierają chyba projekty na podstawie ładnych rysunków elewacji.

    2. Wybieranie materiałów, decydowanie o rozmieszczeniu punktów świetlnych w trakcie budowy. Czyli znów - brak planowania.

    3. Bezkrytyczne podążanie za modą, np. meble koniecznie w kolorze wenge, na podłodze merbau, bo wszyscy znajomi tak mają.

    4. Totalne ignorowanie oświetlenia jako elementu budowania wnętrza.

    5. Gołe ściany. Zero pomysłu na to, jak je zagospodarować, a sam kolor przecież nie wystarczy.

    6. Misz-masz kolorystyczny stolarki okiennej i drzwiowej, np. podłoga merbau, okna orzechowe, a drzwi dębowe. Ten problem ilustrują częste pytania forumowiczów w rodzaju "Jakiego koloru drzwi???", gdy okna są już wstawione, a podłoga gotowa.

    7. Zachowawczość kolorystyczna. 90% wnętrz na forum to ściany w ciepłych odcieniach beżu i żółcieni.

    8. Stosowanie niskiej jakości materiałów, o których wiadomo, że nie przetrwają trzech lat, np. panele podłogowe, drzwi z hipermarketu, kanapa z ekoskóry. To pozorne oszczędności, bo za chwilę wszystko trzeba będzie wymieniać. O estetycznym aspekcie takich rozwiązań nawet nie wspominam.

    9. Brak spójności wnętrz - kuchnia rustykalna, salon w ekoskórze z plazmą na ścianie, w sypialni pseudoludwiki, a jadalnia z BRW.

    10. Zero sztuki we wnętrzu - żadnych obrazów, grafik, rzeźby. Gołe ściany i szlus.

  4. #344
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) CZARNY PAS W WALCE O PRAWA INWESTORAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar nitubaga
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Posty
    18.724

    Domyślnie

    .... z tymi ścianami to racja.... i choć ja w swoim mieszkaniu nie mam "sztuki" to za to mam cała masę naszych zdjęć rodzinnych... jakos wolę to


    I potwierdzam poprzedników - jeśli myślicie o architekcie... to raczej wcześniej niż później choć z drugiej strtony lepiej późno niż wcale

  5. #345

    Domyślnie

    Nie twierdze że nie są to błędy, ale myślę, że warto zastanowić się nad tym dlaczego tak się dzieje.

    Cytat Napisał Darcy
    1. Brak całościowego planowania już na etapie wyboru projektu domu. Niektórzy wybierają chyba projekty na podstawie ładnych rysunków elewacji.
    Może i tak, ale przecież zdarza się że budowa nie trwa rok tylko trzy i w tym czasie zmieniają się potrzeby rodziny (np powiększenie), nie zawsze można wszystko zaplanować. Okazuje się że potem trzeba z jadalni zrobić dodatkowy pokój. Niestety takie są realia.

    Cytat Napisał Darcy
    2. Wybieranie materiałów, decydowanie o rozmieszczeniu punktów świetlnych w trakcie budowy. Czyli znów - brak planowania.
    Oczywiście nie powinno się tak robić ale z drugiej strony, gdy budowa trwa dłużej, warto czasem wprowadzić jakieś najnowsze rozwiązanie, które ułatwi życie niż sztywno trzymać się planu.

    Cytat Napisał Darcy
    3. Bezkrytyczne podążanie za modą, np. meble koniecznie w kolorze wenge, na podłodze merbau, bo wszyscy znajomi tak mają.
    Co to jest kolor venge? bo naturalna venge ma odcień ciepłego brązu, a to z czym mamy do czynienia w mieszkaniach to albo limba, albo barwione drewno, fornir na gorzką czekoladę. Irytuje mnie nieznajomość materiałów i mylne, w kółko tego powtarzanie.

    Cytat Napisał Darcy
    4. Totalne ignorowanie oświetlenia jako elementu budowania wnętrza. 5. Gołe ściany. Zero pomysłu na to, jak je zagospodarować, a sam kolor przecież nie wystarczy. 10. Zero sztuki we wnętrzu - żadnych obrazów, grafik, rzeźby. Gołe ściany i szlus.
    Oczywiście że nie wystarczy, ale nie każdego stać od razu na obrazy, np ja muszę się zmagać z wyborem, czy stawiać ogrodzenie czy do końca wykończyć pomieszczenie np w lampy (obrazy i grafiki maluje sobie sama). Nie jestem z osób (i z resztą nie mogę być) które mogą mieć wszystko na raz, a to wcale nie znaczy że nie mam pomysłu.

    Cytat Napisał Darcy
    6. Misz-masz kolorystyczny stolarki okiennej i drzwiowej, np. podłoga merbau, okna orzechowe, a drzwi dębowe. Ten problem ilustrują częste pytania forumowiczów w rodzaju "Jakiego koloru drzwi???", gdy okna są już wstawione, a podłoga gotowa.
    hmm czasem warto stosować w pomieszczeniach różne drewno a nie sztampowo trzymać się jednego, bo tak trzeba i już. Okna robimy na cały dom jednakowe, jednak pomieszczenia w domu pełnią różne funkcje, gdybym musiała dopasować meble i wystrój w tym podłogę do okien w całym domu to wiało by nudą . (okna drzwi i podłogi z tego samego drewna...) Oczywiście można zamawiać okna dwukolorowe (tylko jak wtedy zcierpieć na korytarzu drzwi z różnego drewna?) ale po pierwsze są droższe a po drugie co jak zmieni się koncepcja w domu?...wymiana okien bo łóżko z dębowego zmieniłam na orzecha amerykańskiego i dopasowałam do niego podłogę? Nie chciałabym zostać niewolnikiem okien . Nie uważam w tym nic złego że ludzie na forum pytają się o takie rzeczy bo czasem potrzeba świeżego innego spojrzenia na problem (jeżeli takowy jest) to raz a dwa nie każdy biegły jest w materiałach i rodzajach drewna.

    Cytat Napisał Darcy
    7. Zachowawczość kolorystyczna. 90% wnętrz na forum to ściany w ciepłych odcieniach beżu i żółcieni.
    Tak to prawda tak jest, ale dlaczego a no może dlatego, że ściana staje się tylko tłem dla rzeczy znajdujących się w domu, może dlatego że boją się eksperymentować z kolorem, by nie popełnić błędu który natychmiast zostanie wytknięty?...może, ale trzeba wziąć pod uwagę że nie każdy ma zmysł plastyczny by poradzić sobie z dobieraniem bardziej odważnych kolorów. Mówiąc szczerze wolę pastele niż czerwienie i brzoskwinie.

    Cytat Napisał Darcy
    8. Stosowanie niskiej jakości materiałów, o których wiadomo, że nie przetrwają trzech lat, np. panele podłogowe, drzwi z hipermarketu, kanapa z ekoskóry. To pozorne oszczędności, bo za chwilę wszystko trzeba będzie wymieniać. O estetycznym aspekcie takich rozwiązań nawet nie wspominam.
    No tak, ja mam szczęście bo z mężem sami robimy meble, drzwi, kładliśmy deski, poniekąd z oszczędności. Czemu tak się dzieje że pozornie oszczędzamy...może dlatego że nie każdego stać kupić kanapę ze skóry za 15 000 a chce tą skórę mieć a przynajmniej po trzech latach wymieni na coś nowego a nie będzie chuchał i dmuchał na prawdziwą i siedział na niej z 20 lat. gdy już będzie nie modna, bo żal wyrzucić.

    Cytat Napisał Darcy
    9. Brak spójności wnętrz - kuchnia rustykalna, salon w ekoskórze z plazmą na ścianie, w sypialni pseudoludwiki, a jadalnia z BRW.
    Tak tu się zgadzam Trzeba starać się trzymać jednego stylu nie jest to takie proste jak się wydaje szczególnie gdy ma się szafki od cioci, kanapę od rodziców i nowoczesny wystrój do którego się dąży z czasem...

    nie chcę żebyś myślała że Cię torpeduje, ale mam wielu znajomych na dorobku (z resztą sama też jestem) i wiem co znaczą szeroko pojęte kompromisy, dlatego ze swojej strony staram się pomóc by czasem z braku funduszy wybrać mniejsze zło. Chcę żebyś wiedziała że uważam że dobrze by było, jeżeli mamy tylko możliwość, starać się nie popełniać w/w „błędów” i być bardziej otwartym i odważnym na nowe – oczywiście w granicach rozsądku

    P.S.
    Mnie osobiście drażni, czytając niektóre wątki, uważanie się niektórych osób za kogoś lepszego bo wszystko mają pod linijkę i stać go na przebieranie w materiałach. Traktowanie z góry osób które sobie nie radzą i zwracają się o pomoc...

    pozdrawiam all
    ...Ratując jednego zwierzaka nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...
    .................................................. .....................
    "Unikać trudności to ciężka praca". - Gabriel Laub

  6. #346

    Domyślnie

    Cytat Napisał Emilka26
    Cytat Napisał Darcy
    3. Bezkrytyczne podążanie za modą, np. meble koniecznie w kolorze wenge, na podłodze merbau, bo wszyscy znajomi tak mają.
    Co to jest kolor venge? bo naturalna venge ma odcień ciepłego brązu, a to z czym mamy do czynienia w mieszkaniach to albo limba, albo barwione drewno, fornir na gorzką czekoladę. Irytuje mnie nieznajomość materiałów i mylne, w kółko tego powtarzanie.
    Emilko, irytacja chyba nie jest na miejscu. Celowo piszę "kolor wenge", bo tak swoje produkty określają producenci komódek ze sklejki pokrytych okleiną przypominającą kolorystycznie drewno wenge.

    Cytat Napisał Emilka26
    Oczywiście że nie wystarczy, ale nie każdego stać od razu na obrazy (...)
    Ale nie muszą to być od razu obrazy. W dobrej cenie można kupić niezłe grafiki albo zdjęcia, które nareszcie zaczynają być doceniane na polskim rynku. I nie od razu trzeba je kupować hurtowo. Warto jednak przynajmniej zaplanować dla nich miejsce w domu.

    Cytat Napisał Emilka26
    hmm czasem warto stosować w pomieszczeniach różne drewno a nie sztampowo trzymać się jednego, bo tak trzeba i już. Okna robimy na cały dom jednakowe, jednak pomieszczenia w domu pełnią różne funkcje, gdybym musiała dopasować meble i wystrój w tym podłogę do okien w całym domu to wiało by nudą . (okna drzwi i podłogi z tego samego drewna...)
    Owszem, ale trzeba nie lada umiejętności i wyczucia kolorystycznego, aby z klasą połączyć różne rodzaje drewna. A sama napisałaś, że wiele osób nie ma zmysłu plastycznego i nie radzi sobie z tak skomplikowanymi układami.
    Natomiast to, co nazywasz sztampą, dla mnie jest porządkiem we wnętrzu, ucieczką od chaosu, stylistycznym komponowaniem wnętrza w jedną spójną całość.

    Cytat Napisał Emilka26
    nie każdy ma zmysł plastyczny by poradzić sobie z dobieraniem bardziej odważnych kolorów. Mówiąc szczerze wolę pastele niż czerwienie i brzoskwinie.
    Nie chodziło mi o kolory odważne, np. czerwienie, mocne żółcienie (chociaż te akurat Polacy uwielbiają). Intensywne barwy i tak kiepsko wyglądają w naszej strefie klimatycznej. Miałam na myśli raczej beże, ale w zimnych odcieniach, szarości, złamane zimne brązy. Czyli kolory, które znamy i lubimy, ale w nieco innym wydaniu.

    Cytat Napisał Emilka26
    (...) nie każdego stać kupić kanapę ze skóry za 15 000 a chce tą skórę mieć a przynajmniej po trzech latach wymieni na coś nowego a nie będzie chuchał i dmuchał na prawdziwą i siedział na niej z 20 lat. gdy już będzie nie modna, bo żal wyrzucić.
    Tylko po co kupować ekoskórę, która ma udawać coś lepszego? Jest przecież tyle pięknych tkanin w rozsądnych cenach. A prawdziwa skóra pięknie się starzeje i nie trzeba na nią "chuchać i dmuchać" przez 20 lat.

  7. #347

    Domyślnie

    Cytat Napisał Darcy

    Emilko, irytacja chyba nie jest na miejscu. Celowo piszę "kolor wenge", bo tak swoje produkty określają producenci komódek ze sklejki pokrytych okleiną przypominającą kolorystycznie drewno wenge.
    właśnie w tym rzecz, że nie przypominają... jedno z drugim nie ma nic wspólnego, przynajmniej kolorystycznego im więcej osób to powtarza tym gorzej.

    Cytat Napisał Darcy
    Ale nie muszą to być od razu obrazy. W dobrej cenie można kupić niezłe grafiki albo zdjęcia, które nareszcie zaczynają być doceniane na polskim rynku. I nie od razu trzeba je kupować hurtowo. Warto jednak przynajmniej zaplanować dla nich miejsce w domu.
    Oczywiście, że można kupić niezłe grafiki albo zdjęcia, wiele można kupić ale nie wszystkich stać na to od razu po wprowadzeniu. Napisałaś o pustych ścianach, więc miejsce na "coś" jest i że ktoś ma puste ściany nie oznacza że tam nic nie postawi lub powiesi i nie ma zaplanowane tam grafiki znanego projektanta.

    Cytat Napisał Darcy
    Owszem, ale trzeba nie lada umiejętności i wyczucia kolorystycznego, aby z klasą połączyć różne rodzaje drewna. A sama napisałaś, że wiele osób nie ma zmysłu plastycznego i nie radzi sobie z tak skomplikowanymi układami.
    I właśnie pisałam (gdybyś zacytowała całe zdanie) że, chodzi mi o to, że na forum są osoby które się na tym znają, więc dobrym pomysłem jest zapytanie się o to jakie dobrać drzwi do okien i podłogi tutaj, jeżeli nie ma się zmysłu i nie stać kogoś na dekoratora. Jestem zdania że prawie każde wnętrze da się "wyciągnąć" wystarczy trochę wyobraźni i pomysłu i nie uważam by było na miejscu skreślanie osób bo popełniło jeden błąd, jak ma to miejsce w niektórych wątkach.

    Cytat Napisał Darcy
    Natomiast to, co nazywasz sztampą, dla mnie jest porządkiem we wnętrzu, ucieczką od chaosu, stylistycznym komponowaniem wnętrza w jedną spójną całość.
    Czyli propagowaniem nudy w caaaałym domu przy pomocy jednego rodzaju drewna. Jedni to lubią inni nie, ale nie można być niewolnikiem jednego elementu domu np koloru okien i dać się zwariować. Wiem że dzieciom pozwolę (w granicach rozsądku oczywiście) na własne pomysły na pokój, tak pozwolili mi moi i to pozwoliło mi szybko rozwinąć wyobraźnie i skutki podejmowanych decyzji. Ale mam znajomych którzy bezwzględnie muszą mieć wszystko dopasowane także pokoje dzieci, jak potem dzieci mają się odważyć na własny styl...mo że lepszy...może gorszy ale własny

    Cytat Napisał Darcy
    Nie chodziło mi o kolory odważne, np. czerwienie, mocne żółcienie (chociaż te akurat Polacy uwielbiają). Intensywne barwy i tak kiepsko wyglądają w naszej strefie klimatycznej. Miałam na myśli raczej beże, ale w zimnych odcieniach, szarości, złamane zimne brązy. Czyli kolory, które znamy i lubimy, ale w nieco innym wydaniu.
    Wcześniej nie określiłaś może warto to napisać w pierwszym poście.

    Cytat Napisał Darcy
    Tylko po co kupować ekoskórę, która ma udawać coś lepszego? Jest przecież tyle pięknych tkanin w rozsądnych cenach. A prawdziwa skóra pięknie się starzeje i nie trzeba na nią "chuchać i dmuchać" przez 20 lat.
    Gdybym wydała na kanapę 15000 to bym chuchała to raz a dwa mimo że nie pochwalam paneli i sama mam deski to wiem, że nie każdy ma możliwość układania desek, szlifowania, lakierowania przez trzy doby i raz na dwa lata (mamy dwa duże psy), nie mówiąc już że jeśli taka podłoga ma posłużyć musi być z dobrego drewna.
    Gdybym myślała w ten sposób przy moich finansach do domu wprowadziłabym się po 50. Bo gdybym kupiła sobie skórę za 15000 to nie miałabym zrobionej kuchni, podłogi na piętrze oraz łazienki ...Ale z tą kanapą to tylko przykład, tyczy się to też kafelek za 200zl/m2. Gdyby było mnie stać to pewnie bym kupiła ale chyba nie o to tu chodzi. Najedzony głodnego nie zrozumie.

    Cieszę się że jest ogrom dostępnych materiałów. Nie raz się przekonałam że czasem połączenie banalnych wg niektórych mebli, lub teoretycznie oklepanych kolorów w ciekawy sposób potrafi dać niesamowity efekt.
    ...Ratując jednego zwierzaka nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...
    .................................................. .....................
    "Unikać trudności to ciężka praca". - Gabriel Laub

  8. #348

  9. #349

    Domyślnie

    ...non est disputandum

    co racja to racja

    tylko czasem realia i warunki w których żyjemy, także finansowe, nie zawsze idą w parze z wyidealizowanymi patentami na wszystko a trzeba sobie radzić. Dobrze jednak, że mamy do czego dążyć...i stawiać sobie za wzór.
    ...Ratując jednego zwierzaka nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...
    .................................................. .....................
    "Unikać trudności to ciężka praca". - Gabriel Laub

  10. #350

    Domyślnie

    na TVN Style jest program, który pewnie większość z Was zna "Czary-mary Goka" czyli jak się ubrać modnie w zwykłych sklepach; ile w tym prawdy - trudno powiedzieć, jednak z pewnością umiejętne zestawienie, dodatki, kwiatki, koraliki i druciki powodują, że czasem powstają ciekawe kreacje - tak właśnie widzę rolę projektanta wnętrz dla "mas" - umiejętne zestawienia normalnych rzeczy
    cały czas mam nadzieję, że się da
    czy ktoś z forumowych projektantów potrafi coś takiego????

  11. #351
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    2112wojtek

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    4.617

    Domyślnie

    zaprotestowałbym przed używaniem określenia "projektant dla mas".
    Przeważająca większość nie robi tragedii ( w ramach zdrowego rozsądku) , że każe się im używać materiałów z Paradyża nie z Caesarea.
    Pytanie czy można z ziemniaków zrobić dewolaja ? Z pewnością nie , ale pomysłowy, niekoniecznie kucharz, jak musi, zrobi coś, co z wyglądu to przypomina, chociaż smaku nie będzie miało.
    Analogia z modą tu mało trafna ( może dla dekoratorów tak), bo projektant z reguły posługuje się półproduktem a nie gotowym wyrobem i od inwencji projektanta zależy efekt (bardziej niż od dekoratora, który robi klimat - szmatki, obrazki, wazoniki).
    Nie jest też problemem zastosować meble z Ikea zamiast Leluxa, tylko nie należy oczekiwać tego samego "smaku" i jakości.
    Myślę ,że w takich sytuacjach najwięcej zależy od wykonawcy, czy poradzi sobie np. z laminatem tak dobrze jak z drewnem i czy użyty zamiennik będzie naśladował wystarczająco wiernie oryginał.

  12. #352
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    No i tu pojawia mi się pytanko, które między wierszami już się przewijało.
    W takim razie - kim jest projektant wnętrz i czym się zajmuje? A dekorator? Różnica jaka? I na ile mogą się wzajemnie zastępować bądź uzupełniać?
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  13. #353

    Domyślnie

    Do problemu brać projektanta, czy samemu projektować wnętrza, możnaby dodać (jeśli nie było), że jeśli brać to jak najwcześniej - mowa tu głównie o nowo nabywanych mieszkaniach/domach. Doskonałe efekty przynosi konsultacja z architektem już na etapie wyboru lokum do kupna (jeśli wybór istnieje rzecz jasna). Szybka praca nad rzutem pokaże, co można z niego wyczarować i pomoże wystrzec się ewentualnych rozczarowań. Jeśli lokum już zakupione, a jeszcze w trakcie budowy, znów można zaoszczędzić wprowadzając zmiany(elektryka, ściany, kanalizacja, wylewki itp) na tym etapie. Trzeba jednak pamiętać, że najepiej by było, gdyby projekt był mocno zaawansowany w tym momencie. Inaczej mówiąc mały sens ma wynajęcie projektanta na 2 dni przed terminem do zmian lokatorskich (rozmieszczenie punktów świetlnych, kanalizacji, gniazd, włączników itp. robi się pod koniec projektu, można oczywiście na szybko na początku rozmieścić, tyle że kończy się to dopasowywaniem projektu do tego).

    DPS - projektant wnętrz projektuje wnętrza, a dekorator dekoruje je. Mogą się wzajemnie zastępować i uzupełniać w zależności od umiejętności....

  14. #354
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    A mozna by to troszkę uszczegółowić?
    Nie do końca w sumie rozumiem, jaka jest różnica między projektowaniem wnętrz, a dekorowaniem ich.
    Czy to oznacza, że projektant zaprojektuje mi, gdzie postawić sofę, a gdzie szafę, natomiast do ostatecznego szlifu, poduszeczek, zasłonek i kwiatków trzeba dekoratora?
    Pytam czysto akademicko, z ciekawości, warto zawsze dowiedzieć się czegoś nowego.
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  15. #355
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    zakres pracy projektanta:
    zmiany funkcjonalne - przebudowy
    zabudowy g-k
    projekt oświetlenia
    przesuwanie punktów hydraulicznych
    projektowanie łazienek, kuchni
    projekt kolorystyki ścian
    dobór meble itd...
    dekoracja


    dekorator:
    kolorystyka
    dobór mebli
    dekoracja
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

  16. #356

    Domyślnie

    Cytat Napisał DPS
    Nie do końca w sumie rozumiem, jaka jest różnica między projektowaniem wnętrz, a dekorowaniem ich.
    Moje rozróżnienie jest intuicyjne, ale chyba trafne. Projektant kształtuje przestrzeń, wchodzi na wczesnym etapie, potrafi zaproponować odpowiednie przestawienie ścian, wydzielenie na nowo pomieszczeń czy stref tak, aby były one funkcjonalne. Zaproponuje rozwiązania ingerujące w pewien sposób w konstrukcję domu / mieszkania - ściany działowe, elektryka, ujęcia wody, odpływy, oświetlenie. Projektant wnętrz, jak sądzę, traktuje przestrzeń w sposób holistyczny.

    Dekorator natomiast to raczej stylista. Przy pomocy mebli, kolorów, tkanin, elementów dekoracyjnych potrafi zaaranżować wnętrze. Dekorator podpowie raczej, jaką lampę wybrać, niż zaplanuje rozmieszczenie oświetlenia w całym domu.

    W praktyce jednak określenia te używane są zamiennie, choć słyszałam, że projektanci po studiach z projektowania wnętrz dostają szewskiej pasji, gdy nazywa się ich dekoratorami czy stylistami.

  17. #357

    Domyślnie

    Wg mnie projektowanie wnętrz to definiowanie ich przestrzeni (zarówno w kwestii formalnej, jak i funkcjonalnej). Dekorowanie ich to dobieranie dodatków do wnętrza (elementy ruchome typu wazony, donice, kwiaty, poduszki, narzuty, zegary, obrazy, grafiki itp..). Podział na projektownie wnętrz i dekorowanie ( tu pojawia się jeszcze problem gdzie upchnąć stylistę wnętrz) jest dość płynny - do czego zaliczyć np. dobór tkanin - i w niektórych momentach dwie te rzeczy przenikają się...
    Do nadania ostatecznego wyglądu niekoniecznie trzeba brać dekoratora. Są architekci wnętrz, którzy zaprojektują wnętrze w najdrobniejszych szczegółach, tzn razem z doborem wszystkich "pierdółek" (z zastawą stołową włącznie). Ewentualnie można wziąć dekoratora do tego, gdyby architekt nie chciał. Trzecia droga, to samodzielny dobór.

    pzdr.

  18. #358
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    choć słyszałam, że projektanci po studiach z projektowania wnętrz dostają szewskiej pasji, gdy nazywa się ich dekoratorami czy stylistami.
    no, to fakt...
    ale mija z wiekeim
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

  19. #359
    justyna_m
    Guest
    justyna_m

    Domyślnie

    i niestety bardzo często się zdarza, że architekt wnętrz nie bardzo zna się na dekorowaniu wnętrz. Jest super specjalistą od ścianek, funkcji i oświetlenia ale z wystrojem już kiepsko.

    Niesty ja trafiłam na taką Panią Architekt Wnętrz, która owszem rewelacyjnie zaprojektowała ścianki i funkcje, elektrykę i oświetlenie jednak jeśli chodzi o dekorację to nie miała wiele do zaoferowania.

  20. #360
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    w moim odczuciu zrobiła to co najważniejsze, bo dała solidną bazę. Z dekorowaniem można eksperymentować do bólu...oczywiście patrzę na to ze swojego punktu widzenia...
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

Strona 18 z 71

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony