Często choruję na anginy, zapalenie krtani, gardła itp. Pomyslałam, że może zaaplikuję sobie jakąś szczepionkę wzmacniającą odporność.
Poczytałam, że są doustne i w iniekcji. Wolalabym doustnie, bo zastrzyków się boję jak nie wiem co Ale może doustna nie będzie tak skuteczna jak w zastrzykach?
Jak sądzicie? Stosowaliscie kiedyś cos takiego? To w ogóle się sprawdza?