Genialnie wykończyłem sobie schody i taras płytkami mrozoodpornymi i niby antypoślizgowymi.
Na tarasie zaliczyłem zeszłej zimy cztery dzwony a po schodach chodzę jak paralityk.
Nikomu, nawet największemu wrogowi nie polecę żadnych płytek na schody zewnętrzne.