Spróbuje pociągnąć temat bezpieczeństwa. Zastanawiałem się nad foliami antywłamaniowymi naklejanymi na szyby. PO mojej wizycie wczoraj na budowie (po dwóch tygodniach nieobecności) sam nie wiem co myśleć. Okna termoplast zostały sforsowane, u mnie i 4 sąsiadów, bez uszkodzeń szyby. Mało tego rama też nie została zbytnio zniszczona. Po wymianie okuć (takie małe odlewiki metalowe) okno jest ok. Musze napisać jeszcze co ukradli (debile).
Zginął grill, taki za 12 zł z supermarketu, węgiel drzewny podkaszarka do trawy, i poziomnica. Straty - 100zł. Nie zabrali przedłużaczy do kosiarki, betoniarki - nówka i zapakowanego geberita (w pudełku). Kiedyś to byli złodzieje a teraz - amatorka powiedziałby mój dziadek ))
No ale wróćmy do tematu - czy ktoś z was zakładał takie folie na okna? Jak sie sprawują? Może chociaż spełniają rolę odbijania światła i uniemożliwiają zajrzenie do środka?
Pozdrawiam,
TOmek