dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13
  1. #1

    Domyślnie Problemy z IKEA :(((

    Hej
    Wieki temu pisałam na forum. Całe szczęście, że mi konta jeszcze nie usunęli .
    Czy może ktoś pisał kiedyś skargę do IKEA? Bo mam taki problem. Po ponad półrocznym czekaniu dorwałam w sklepie swój upatrzony zlew domsjo. Wielki 80 cm, który wymaga odpowiednie szafki (z której zakupem też był ogromny problem przez niekompetencje pracowników, ale to chyba temat na drugi wątek...). Mieszkam daleko od sklepu więc zamówiłam transport do domu z IKEA. Oczywiście jak to się bardzo często zdarza zlew przyjechał do mnie potłuczony . A w sklepie radośnie mi oznajmili, że doślą mi nowy najszybciej w styczniu!! Albo mogę domagać się zwrotu pieniędzy (bardzo ciekawe, bo mam szafkę z ogromną dziurą na ten zlew...). Ktoś z was miał do czynienia z IKEA od tej strony?
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  2. #2

    Domyślnie

    ja ci proponuje napisac maila
    bylam zaskoczona (super pozytywnie) zalatwieniem mojej sprawy

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    rentowna

    Zarejestrowany
    Nov 2014
    Skąd
    Katowice
    Kod pocztowy
    40-076
    Posty
    24

    Domyślnie

    Ja też myślę, że warto skontaktować się jeszcze raz ze sklepem i dokładnie wyjaśnić sprawę.

  4. #4

    Domyślnie

    Dzwoniłam do IKEA Gdańsk, Pani uprzejmie mnie poinformowała, że nie ma zlewów i prawdopodobnie oddadzą mi pieniądze. Na pytanie czy oddadzą mi za całą kuchnie i transport, odpowiedziała, że nie. Zlew i szafka pod zlew jest w komplecie, szafka bez tego zlewu jest bezużyteczna... Na ten argument pani radośnie mnie poinformowała, że mi szafkę wymienią zapewne. Na pytanie czemu nie mogą mi przysłać zlewu z Wrocławia, bo tam aktualnie na stronie jest podane, że mają te zlewy, pani mi powiedziała, że one pewnie są już zarezerwowane zapewne dla kogoś innego. Tyle, że kiedy zgłaszałam uszkodzenie zlewu podczas transportu obsługa IKEA mnie poinformowała, że już zarezerwowali dla mnie zlew.. Jaki koszmar! Ogólnie jestem spławiana.
    Podsumowując:
    -uszkodzili mi zlew w czasie transportu
    -mimo zapewnień nie zrobili rezerwacji (skoro nie mogą mi dać zlewów, które wskazują na stanie, że są)
    - nie kontaktują się ze mną i nic nie oferują, sama muszę sprawdzać dostępność i dzwonić z pytaniem co z tą reklamacją
    Rozumiem że mają mnie w poważaniu, bo za zlew 3 tygodnie temu zapłaciłam i to już mój problem, że firma się nie wywiązała z umowy.
    Ostatnio edytowane przez Mufka ; 23-11-2014 o 09:32
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    wiesiek6308

    Zarejestrowany
    Nov 2014
    Skąd
    podlaskie
    Posty
    935
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Pismo do UOKiK plus jego kopia do IKEA. To zadziała błyskawicznie. Pozdrawiam

  6. #6

    Domyślnie

    nie, nie pisałam nigdy skargi

  7. #7
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar joliska
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    5.381

    Domyślnie

    Cytat Napisał beaata29 Zobacz post
    nie, nie pisałam nigdy skargi
    Mufka i beaata29 - czy jesteś jednym użytkownikiem?

  8. #8

    Domyślnie

    Mufka to mufka, nie mam dwóch użytkowników. To chyba się właśnie skończy w UOKiku, bo ciągle mnie zwodzą, mimo, że w Polsce są te zlewy, ciągle odmawiają mi jego dostawy... Mówią, że zadzwonią później z informacją , potem nie dzwonią a kiedy ja zadzwonię mówią, że sprawa nie jest jasna i zadzwonią i tak w kółko... Za zlew zapłaciłam 8 listopada a na infolini IKEA strasza, że mi oddadzą kasę (tyle, że poco mi szafka kuchenna na zlew domsjo bez tego zlewu???)
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  9. #9

    Domyślnie

    Rozmawiałam z panią manager z IKEA, konkluzja rozmowy była taka, że najlepiej jakbym pojechała sobie po ten zlew do innego miasta, bo oni nie sprowadzają z jednego sklepu do drugiego. Czyli nawet jeśli w Polsce są te zlewy ale w innym sklepie niż ten w którym kupiłam, to nie sprowadzą mi go i mam czekać... Jak to pani powiedziała, jeśli przyjedzie z Krakowa to będą to 2 punkty przewozowe i ten zlew i tak dotrze do pani potłuczony... Ręce opadają.
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  10. #10
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar ludwik_13
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    k. Kołbieli
    Kod pocztowy
    05-340
    Posty
    431
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    116

    Domyślnie

    Jeśli jest w Tobie wola walki, to walcz. Mojej córce udało się wygrać z innym molochem - jedną z sieciówek budowlanych. Zamawiała kafle (sporo m2) i przywieźli jej płytki z kilku różnych partii, różniące się odcieniem. Ewidentnie czyścili magazyn z końcówek. Okazało się, że w markecie , w którym kupowała nie ma ilości jakiej potrzebuje i firma jakoś załatwiła, że:
    - odebrali od niej z domu "mieszane " płytki
    - przywieźli z innego marketu nowe w odpowiedniej ilości/
    Bez żadnych dopłat. Ale ona była zdesperowana i naprawdę ostro walczyła

  11. #11

    Domyślnie

    Ludwik
    Wywalczyłam zlew jeszcze przed świętami, ale to była naprawdę udręka. Nigdy więcej zakupów w tym sklepie...
    "And no one sings me lullabies
    And no one makes me close my eyes
    So I throw the windows wide
    And call to you across the skies..."

  12. #12

    Domyślnie

    Zapomnij o reklamacjach w ikei
    Kupiłem meble z montażem z Ikei i to był wieeelki błąd. Montaż koszmarnie drogi, ale myślałem że będzie to lepiej zrobione i zachowam wszystkie gwarancje na sprzęt. Nic bardziej mylnego. Ekipa uszkodziła mi zmywarkę i poryła płytę indukcyjną. Moje straty 3700 zł. Ikea nie chce wypłacić odszkodowania ani nawet zwrócić pieniędzy za montaż. Dział reklamacji zbywa tylko kolejne maile. Pozostaje tylko sąd.

  13. #13

    Domyślnie

    No niestety, to jest masówka, nie ma co liczyć na indywidualne podejście.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony