Proszę o poradę. Mój majster proponuje mi taki sposób ocieplenia poddasza:
Między krokwie 15 cm wełny, na to folia paroizolacyjna, potem stelaż pod płyty K-G i między ten stelaż 8 albo 10 cm płyty z wełny a no to wszystko oczywiście na końcu płyty K-G. Z tego co się dowiedziałem z wcześniejszych dyskusji to folia paroizolacyjna powinna chyba być położona na wszystkie warstwy wełny bezpośrednio pod płyty K-G. On twierdzi, że płyty K-G nie mogą stykać się z folią. Co o tym sądzicie ?