Witam
Jestem właścicielem działki (skrajna działka od drogi gminnej), w której okazało się położone są rury wodociągowe. Zgodę na ułożenie rur wyraził poprzedni właściciel ( o czym nie raczył mnie poinformować). Samo fizyczne układanie odbyło się jesienią zeszłego roku o czym także nie zostałem poinformowany. Pomijam fakt, że jak pytałem się przed kupnem działki jak wygląda sprawa wody w moim rejonie to miły pan stwierdził, że tam jeszcze rur i planów nie ma, a jak będą to puszczą je drugą stroną drogi przy lesie) Czy wobec tego mogę zwrócić się do wodociągów o ustanowienie służebności przesyłu, czy nie występuje ona bo poprzedni właściciel wyraził na to zgodę? Poza tym powinien chyba być jakiś zapis w akcie notarialnym, że jest taka zgoda?
Druga sprawa, że parę dni temu zgłosił się do mnie pan projektujący sieć energetyczną (jest to kilka działek), czy wyrażę zgodę na pociągnięcie kabla wzdłuż rur (ponoć nie ma innej możliwości). Nie bardzo mam ochotę robić ze swojej działki "centrum przesyłowego", ale czy w przypadku braku innej możliwości muszę wyrazić zgodę na kabel czy nie?
pozdrawiam