dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1

    Domyślnie poszerzenie wjazdu n drogę kosztem mojej działki

    Mam działkę 1500 m szerokość 24 długośc 60 m. Sąsiadka wytyczyła wzdłuz mojej działki drogę bo podziałkowała pole rolne i chce sprzedac działki. Ja nie mam służebnosci tej drogi bo mam wjazd z grogi gminej. Przydałaby mi ta służebnośc bo moglabym podzielić działke na 2 i jedną sprzedać ale sąsiadka chce za to ok 10 tys. W warunkach zabudowy jaki otrzymałam odnosnie swojej działki zauwałyłam z e gmina poszerzyła wjazd do tej drogi sasiadki kosztem mojej działki , skubneła mi ok 5m a moze więcej. czy tak można. ja nie korzytam z tej dogi bo musialabym zalpacic i nie chcę aby zabierano cos z mojej działki.
    Mam scan mapki ale nie wiem jak dodać

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    No to masz szczęście i kartę przetargową.
    Za zgodę na zrobienie zjazdu kosztem Twojej działki zażądaj służebności w drodze.
    Bez Twojej zgody zjazdu nie będzie.
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  3. #3

    Domyślnie

    wjazd jest ustalony. Właścicielka drogi zrobiła 5m droge i przy zjeździe poszrzyła od swojej strony ze 2-3 m ale teraz widzę ze gmina poszerzyła to tez z mojej strony. Właściceilka mzoe powiedzieć ze jej to moje poszerzenie jest niepotrzebne ona go nie wyznaczała tylko gmina. Nie chcę drzec kotów z sąsiadką bo po co najlepiej pasowałoby mi aby kosztem tego mojego skrawka na poszerzenie dala mi służebność.

  4. #4
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Jak rozumiem "droga" sąsiadki ma ścięcie (trójkąt) na Twojej działce o pow. ok. 5 m kw. (bo chyba nie chodzi o poszerzenie drogi sąsiadki na "Twoim" o 5 m na całej długości).

    Jeśli tak jest (tylko trójkąt), to przyznasz, ekwiwalentność wymiany jest żadna: Ty "wnosisz" 5 m kw., sąsiadka drogę wewnętrzną, która umożliwia Ci podział Twojej działki, a więc znaczący wzrost jej wartości i zmianę funkcji (z rolnej na umożliwiającą samodzielną zabudowę). Jakiś ekwiwalent na rzecz sąsiadki za to (nie sugeruję żadnej kwoty) musi być.

    Jeśli natomiast podział przewiduje poszerzenie całej drogi również na Twojej działce, to wtedy możecie nawzajem ustanowić służebność na swoich częściach tej drogi. Wtedy o ekwiwalencie pieniężnym raczej nie powinno być mowy (chyba, że któraś strona wnosi znacząco więcej metrów kwadratowych).

    Wracając zaś do tego ścięcia. Sąsiadka podzieli działkę bez Twojej zgody i bez tego trójkąta. Gmina "odkroi" go wtedy, gdy Ty będziesz dokonywała jakiegoś podziału na swojej działce. W niczym więc nie utrudnisz (teraz) sąsiadce realizacji jej zamiarów.
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  5. #5

    Domyślnie

    Zgadza sie chodzi o ten trójkącik -ścięcie do zjazdu. ja dobrze żyję z sąsiadka bo od niej kupiła działkę. Chdzi o to że cena za służebnośc drogi 10 tys jest z kosmosu. Cała droga ma z 50 m długosci( ja korzystałabym z 35_ uzytkownikow znami byłoby 10. droga ma 5 m szerokosci czyli jej powierzchnia łaczna to 250 m. Podzielic na 10 uzytkownikow wychodzi jakby każdy miał 25 m drogi. ceny działki budowlanej tam to ok 100 zł za metra wychodzi ze cena drogi to 400zł za metr. Skad taka cena?? Ja mogłabym zapłacić ale nie tyle. Chyba nie moze sąsiadka życzyc soebie ceny z kosmosu sa jakieś uregulowania średnie ceny.Nie wiem. Jezeli ja nie będe maiła prawa korzytac z tej drogi nie dojde do porozumienia to dlaczego mam dawac 5m swojej działki na zjazd?? jak to rozwiązać. Chce iśc do sasiadki an rozmowę bo telefonicznie powiedziała 10 tys za słuzebność. jak podzieję działke to bedzie koneiczne ustanowienie drogi. czy najpierw musze mieć służebnośc aby zdielic działkę czy odwrotnie podzielić i wnioskowac o ustanowienie drogi koniecznej.

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Cytat Napisał anklos
    Chdzi o to że cena za służebnośc drogi 10 tys jest z kosmosu.

    Jeśli jest to na wsi, z dala od "cywilizacji", to wydaje się, że tak.

    Ceny działki budowlanej tam to ok 100 zł za metra wychodzi ze cena drogi to 400zł za metr. Skad taka cena?? Ja mogłabym zapłacić ale nie tyle. Chyba nie moze sąsiadka życzyc soebie ceny z kosmosu sa jakieś uregulowania średnie ceny.

    Może sobie życzyć. A "uregulowań i średnich cen" nie ma i nie będzie. Albo dogadujesz się z sąsiadką, albo w swoim zakresie kombinujesz, jak "udrożnić" część swojej działki. Na drogę konieczną nie licz, bo przecież masz dostęp do drogi publicznej.

    Jezeli ja nie będe maiła prawa korzytac z tej drogi nie dojde do porozumienia to dlaczego mam dawac 5m swojej działki na zjazd??

    Nikt od Ciebie tego nie będzie wymagał (teraz). Sąsiadka wydzieli drogę bez ścięcia na Twojej działce. I tak to będzie funkcjonowało do czasu, aż zaczniesz "rozglądać się" za jakimś rozwiązaniem podziału Twojej działki. Gmina już przy opiniowaniu wstępnego projekcie podziału wymusi na Tobie akceptację tego ścięcia. Będzie to najprawdopodobniej warunek zatwierdzenia wstępnego projektu podziału Twojej działki.

    Jak to rozwiązać?

    Rozmawiać. Nie musisz zgadzać się na wszystko. Negocjuj, zrywaj i wznawiaj rozmowy itp. Masz czas. Droga "nie ucieknie". Będzie przy Twojej działce. Czas może dać rozwiązanie. Na razie sąsiadka ma perspektywę pokrycia kosztów podziału ( i innych). Przydałby się ktoś, kto to sfinansuje, bo do pierwszej sprzedaży może być daleko... A jak sąsiadka sprzeda jedną, dwie działki, zacznie patrzeć na świat inaczej. Poza tym, jak podzieliszswoje działki razem z nią, będziesz konkurentką w sprzedaży...

    Jak podzieję działke to bedzie koneiczne ustanowienie drogi. czy najpierw musze mieć służebnośc aby zdielic działkę czy odwrotnie podzielić i wnioskowac o ustanowienie drogi koniecznej.

    Nowo wydzielona działka musi mieć dostęp do drogi publicznej w jednej z 3 form (bezpośredni, droga wewnętrzna, służebność drogowa). Na ustanowienie drogi koniecznej przez działkę sąsiadki przez sąd bym absolutnie nie liczył.
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  7. #7
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Tak między nami. Przy tych cenach działek i przy uwzględnieniu tego, że do tej drogi będzie miała dostęp tylko jedna Twoja działka (piszesz o łącznej powierzchni 1500 m), to wynagrodzenie w granicach 1-3 tys. zł (z naciskiem na 1 tys.) byłoby, moim zdaniem, godziwe. Zastrzegam - nie liczyłem tego, nie znam rynku w okolicy i oszacowałem to "na oko".
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  8. #8

    Domyślnie

    Dzięki Oskar!!! Też tak mi sie wydaje ze taka kwota jest oki. Ja chcę dostepu do jednej działki , druga ma dostęp od drogi gminnej.Pozdrawiam

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony