dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 10 z 246
Pokaż wyniki od 181 do 200 z 4902
  1. #181
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    mały_energetyk

    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    144

    Domyślnie

    re: DARO

    Ty to faktycznie nie masz szczęścia.

    Czujnik do wymiany. Skontaktuj się z serwisem kotła lub producentem sterownika (www.ecoal.pl).

    Abyś mógł dalej użytkować kocioł zanim wymienią ci czujnik, to zrób tak:

    1. Nie grzeb w skrzynce sterownika, bo jeszcze coś innego nawojujesz
    2. Wyłącz sterownik spod napięcia.
    3. Delikatnie rozetnij kawałek izolacji przewodu od czujnika c.o.
    4. W środku są trzy przewody: biały, niebieski, brązowy
    5. Na odcinku ok 1 - 2 cm. ściągnij izolację z brązowego i niebieskiego
    6. Skręć je razem (zmostkuj) - brązowy z niebieskim
    7. Zaizoluj przecięty przewód
    8. Włącz sterownik
    9. Skasuj alarm
    9. Rozpal kocioł

    Szczęśliwego Nowego Roku
    mały_energetyk

  2. #182

    Domyślnie

    Cytat Napisał mały_energetyk
    re: DARO

    Ty to faktycznie nie masz szczęścia.

    Czujnik do wymiany. Skontaktuj się z serwisem kotła lub producentem sterownika (www.ecoal.pl).
    Dzięki za radę, ale wystarczyło wyłączyć kocioł i włączyć ponownie. Jest okey. Pozdrawiam
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  3. #183

    Domyślnie

    Wtam wszystkich. Coś powiało nudą na tym wątku. Nic się nie dzieje ? No to ja coś skrobnę . Otóż przeszedłem ze sterowania pogodowego i zaworu 4D na programator pokojowy. Wykonałem zalecenia z Kutna i dziś chwilkę obserwowałem. Ustawienia mam takie: temp CO 65st, obniżona o 15st (50st). Temperatura dzienna 21,6st, temp nocna 19st. Dzienna od 8:00 do 0:00. Kocioł pracuje rzeczywiście dużo lepiej, ale... Dzisiaj o 7:50 sprawdziłem temp w mieszkaniu: 19st. O 8:00 przechodzi na dzienną, więc kocioł przestawia się na 65st. O 12:00 temp w mieszkaniu 21st. Przez 4 godziny temperatura w mieszkaniu podniosła się tylko o 2st. Potem już musiałem wyjechać, bo nie mogę spędzić życia obserwując kocioł. Tak się zastanawiam, czy to możliwe że woda przepływa przez kocioł tak szybko że nie zdąży złapać odpowiedniej temperatury ? Pompę CO mam ustawioną na III, więc max. Jeśli przestawię na I to czy da radę utrzymać temp w mieszkaniu przy cyklicznej pracy pompy ? Może ktoś coś doradzi ?
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  4. #184

    Domyślnie

    Cytat Napisał zawijan
    DARO66
    Nie zapomnij sprawdzić wagi swojego wiaderka z węglem - z różnymi węglami.
    Zadaj sobie także trud sprawdzenia wagi węgla w workach.
    Podaj mi co to za węgiel - gdzie go kupiłeś, skąd pochodzi, co pisze na workach itp.
    Dostałem odczyty z Twojej karty, ale są tylko do 13.XII. Przed godz. 17-stą 13.XII wyczyściłeś kocioł i temperatura spalin obniżyła się o ok. 80 st.C, co oznacza, że sprawność kotła wzrosła o ok. 8%. Jednocześnie -jak piszesz - dobowe zużycie węgla wzrosło z 60 kg do 70 kg (czyli o 15%). To mnie intryguje. Koniecznie sprawdź swój sposób ważenia węgla.
    Czekam na następne odczyty z karty sterownika.
    Informacja dla Ciebie Zawijan:
    1.Producent węgla: KATOWICKI WĘGIEL SP. Z O.O. Katowice ul. Ks. Franciszka Ścigały.
    2. Typ: 31,2 lub 32,1
    3. Uziarnienie: 8-25mm
    4. Wartość opałowa: min 26000 kj/kg
    5. Zawartośc popiołu: 4-9%
    6. Zawartość siarki: poniżej 0,6%
    7. Liczba Rogi: poniżej 10
    8.Odbiór węgla: ZAKŁAD ROBOCZY JULIUSZ, Sosnowiec Juliusz ul. Minerów 2
    Tel: 0323685574
    To wszystko co udało mi się spisać z worków. Pozdrawiam
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  5. #185

    Domyślnie

    Cytat Napisał DARO66
    Wtam wszystkich. Coś powiało nudą na tym wątku. Nic się nie dzieje ? No to ja coś skrobnę . Otóż przeszedłem ze sterowania pogodowego i zaworu 4D na programator pokojowy. Wykonałem zalecenia z Kutna i dziś chwilkę obserwowałem. Ustawienia mam takie: temp CO 65st, obniżona o 15st (50st). Temperatura dzienna 21,6st, temp nocna 19st. Dzienna od 8:00 do 0:00. Kocioł pracuje rzeczywiście dużo lepiej, ale... Dzisiaj o 7:50 sprawdziłem temp w mieszkaniu: 19st. O 8:00 przechodzi na dzienną, więc kocioł przestawia się na 65st. O 12:00 temp w mieszkaniu 21st. Przez 4 godziny temperatura w mieszkaniu podniosła się tylko o 2st. Potem już musiałem wyjechać, bo nie mogę spędzić życia obserwując kocioł. Tak się zastanawiam, czy to możliwe że woda przepływa przez kocioł tak szybko że nie zdąży złapać odpowiedniej temperatury ? Pompę CO mam ustawioną na III, więc max. Jeśli przestawię na I to czy da radę utrzymać temp w mieszkaniu przy cyklicznej pracy pompy ? Może ktoś coś doradzi ?
    Czy ja dobrze zrozumiałem? Temp kotła zmienia się w ciągu doby o 15 st?
    Moim zdaniem bez sensu. Lepiej chyba utrzymywac stałą temp (a raczej stałą nastawę) na kotle niz ja zmieniac i to w dodatku w tak dużym zakresie.
    Niech temp kotła zostanie na jednej nastawie a temperatura pomieszczenia zajmie sie sterownik pokojowy. Nie wiem jak działa ten sterownik pokojowy i eCoal z nim połaczony ale wydaje mi się ze taka zmina temp w ciagu dnia to nizbyt dobry pomysl.
    P.S.
    Jakie masz ustawienie zaworu 4D? Skoro wyłączyłes sterowanie tym zaworem to zapewne zablokowałes go w jakiejś pozycji. Sugeruje max otwarcie na 50% i generalnie im mniej tym lepiej, niestety zapotrzebowanie cieplne domu moze na to nie pozwolić.

    Pzdr
    QbaB

  6. #186

    Domyślnie

    Cytat Napisał QbaB
    Czy ja dobrze zrozumiałem? Temp kotła zmienia się w ciągu doby o 15 st?
    Moim zdaniem bez sensu. Lepiej chyba utrzymywac stałą temp (a raczej stałą nastawę) na kotle niz ja zmieniac i to w dodatku w tak dużym zakresie.
    Niech temp kotła zostanie na jednej nastawie a temperatura pomieszczenia zajmie sie sterownik pokojowy. Nie wiem jak działa ten sterownik pokojowy i eCoal z nim połaczony ale wydaje mi się ze taka zmina temp w ciagu dnia to nizbyt dobry pomysl.
    P.S.
    Jakie masz ustawienie zaworu 4D? Skoro wyłączyłes sterowanie tym zaworem to zapewne zablokowałes go w jakiejś pozycji. Sugeruje max otwarcie na 50% i generalnie im mniej tym lepiej, niestety zapotrzebowanie cieplne domu moze na to nie pozwolić.

    Pzdr
    QbaB
    Witam. Dobrze zrozumiałeś. Sterownik pokojowy z eCoalem tak działa. Jeśli temperatura w mieszkaniu osiągnie zadane 21,6st, kocioł schodzi na zadaną CO 50st. Jeśli temp w mieszkaniu spadnie o 0,4st poniżej zadanej, kocioł znów wchodzi na zadaną CO 65st. Co wcale nie oznacza, że temp CO na kotle zmienia się od 65st do 50st. Na razie jeszcze nie robiłem odczytów z tego okresu, więc nie wiem. Martwi mnie to, że kocioł pracując przez 4 godziny z temp zadaną 65st nie dał rady podnieść temp w mieszkaniu o 2,6st. Zawór 4D otwarłem na max i na razie jest tak jakby go nie było. Pozdrawiam.
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  7. #187

    Domyślnie

    Witam ponownie. Oto moje obserwacje z dnia dzisiejszego. Temp w mieszkaniu co godzinę:
    1. 7:40 - 18,7st
    2. 8:40 - 18,6st
    3. 9:40 - 19,4st
    4. 10:40 - 20,3st
    5. 11:40 - 21,3st
    6. 12:40 - 21,6st
    7. 13:40 - 21,8st
    8. 14:40 - 21,9st
    9. 15:40 - 21,0st
    10. 16:40 - 20,6st
    11. 17:40 - 20,5st
    Od godz 8:00 kocioł miał utrzymywać w domu temp 21,6st. Jak widać przez 4 godziny nie mógł dogrzać do zadanej temperatury. Poźniej słoneczko zaglądnęło w okienka i jakoś poszło. Niestety po zachodzie słońca sprawa się wyraźnie pogorszyła. Gdzieś między 14:40 a 15:40 kocioł ruszył ponownie do pracy, lecz efektów do tej pory nie widać.
    Mały Energetyk pisał, że nie powinna mnie obchodzić temperatura na kotle, lecz w domu. Niestety, tak samo jak bardzo długo i ciężko kocioł dochodzi do temp zadanej CO, tak samo dochodzi do temp w domu, zadanej przez sterownik pokojowy.
    Aha. Pompa CO na I stopniu, w pracy cyklicznej (wczoraj na III stopniu, było podobnie) i nie palę już żadną mieszanką, tylko samym eko który opisałem Zawijanowi. Sprawdzę spalanie to napiszę. Czekam na kolejne rady. Pozdrawiam.
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  8. #188
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    mały_energetyk

    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    144

    Domyślnie

    re: DARO

    Wybacz "Druhu", że się o Ciebie całe Święta martwiłem. Wiem, że .... tu sobie wpisz co chcesz.

    1. Dostałeś radę o tym jak sobie poradzić z de facto walniętym czujnikiem. Nie pomyślałem, że jesteś tak ... że walisz na forum wezwanie o pomoc, a wcześniej nie wykorzystałeś wszystkich dostępnych ci możliwości. Z wyłączeniem i włączeniem sterownika oraz skasowaniem alarmu. A ja durny myślałem, że faktycznie wysypał ci się czujnik. O potrzebie przeczytania instrukcji nie wspominam.

    2. O czymś takim jak sprawdzenie priorytetu (dla pokojówki oczywiście) nie wspominam. Pewnie dalej c.o. na przedzie, a później będziesz cyganił, że wszystko było OK. Po tym jak obejrzałem pracę Twojego kotła na blogu u Zawijana i porównałem to z twoimi lamentami tutaj w tym wątku już wiem wszystko.

    Cep to też mocno skomplikowana konstrukcja. Dla niektórych.


    Pozdrawiam i nie licz już na pomoc z mojej strony, bo szkoda mojego czasu i zdrowia.
    Jeśli nie potrafisz zrozumieć, że 0,2 stopnia C. to naturalna i dopuszczalna odchyłka dla większości termometrów technicznych, to o czym dalej rozmawiać? A ty robisz z tego aferę bez mała.

    Jeśli masz samochód (nawet najwyższej klasy), to rozpędź się nim na drodze i włącz R. A potem zgłaszaj reklamacje do producenta skrzyń przekładniowych. Tylko tak, mogę podsumować twoje dotychczasowe posunięcia.

    Amen
    mały_energetyk

  9. #189
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    mały_energetyk

    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    144

    Domyślnie

    Panie DARO

    A tak mniej więcej wyglądałaby ekspertyza dotycząca tego, coś Pan wcześniej w tym wątku nawymyślał.

    Aby wszystko było udowodnione:

    1. dnia 13. XII. 2009 r pański kocioł wykonał 12 cykli – średnio dwugodzinnych
    2. Temperatura nastawiona c.o. na sterowniku wynosiła 60 st.C
    3. O godz. 16.30 do 16.45 kocioł był czyszczony bez wyłączania sterownika
    4. Najwyższa temp. spalin tego dnia to 280 st.C
    5. Po wyczyszczeniu kotła spadła do ok. 180- 200 st.C
    6. Sprawność kotła po wyczyszczeniu wzrosła o 8 – 10%
    7. Kocioł był oszukiwany przez to, że część wody górnej była kierowana na powrót do kotła za pomocą tzw. bypassu (kłania się brak umiejętności obsługi zaworu n-drogowego)
    8. Ponieważ strumienie wody o różnych temperaturach źle mieszają się w kotle, dlatego zimniejsza wypierała warstwę górną nie zmieniając jej temperatury. Tym samym, gdy kilkanaście (max. kilkadziesiąt litrów gorącej wody w górze kotła) wędrowało ku górze, to czujnik temp. wody c.o. cały czas odczytywał wysoką temp. i tym samym nie przyspieszał pracy kotła. Gdy gorąca woda się kończyła i do kotła napływała już znacznie zimniejsza (zanik fałszywego sygnału z bypassa) kocioł musiał na to reagować. I reagował. Tyle, że z opóźnieniem, bo cały czas zasilała go znacznie już ochłodzona woda z układu zewnętrznego (grzejniki + instalacja).
    9. Kocioł i tak sobie dobrze radził w tych nienormalnych (fałszowanych) warunkach, bo już (każdorazowo) w ciągu ok. 40 minut nadążał z zagrzaniem całego zładu do temperatury zadanej.
    10. Wyhamowywał nadmiernie (oszukiwany przez bypass) na ok. 15 minut ale cały czas dawał sobie radę.
    11. Średnia różnica temperatur oscylowała w tym okresie w granicach 8 – 10 stopni.
    12. Przyjmując, ze pompa obiegowa pracowała z wydajnością nawet 25 – 30 litrów/min. zapotrzebowanie na ciepło w tym domu wynosiło max. 12 - 15 kW
    13. Zakładając, że paliwo było nadzwyczaj podłe i jego wartość opałowa wynosiła ok. 18 MJ/kg – godzinowe zużycie paliwa nie przekraczało 3 kg.
    14. Przyjmując – na podstawie danych z dostępnego wykresu, że kocioł pracował ok. 20 godzin w ciągu tej doby, dobowe zużycie paliwa mogło wynosić ok. 50 – 60 kg.

    REASUMUJĄC:

    Przyczyną takiej pracy kotła były:

    1. brak prawidłowego wyregulowania instalacji (świadome wprowadzanie fałszywego sygnału do sterownika)
    2. paliwo bardzo złej jakości
    3. brak dbałości o kocioł ze strony użytkownika
    4. użytkownik nie zapoznał się z instrukcją obsługi urządzeń oraz nie posiadł minimum wiedzy niezbędnej do obsługi urządzeń grzewczych malej mocy na paliwa stałe.


    __________________________________________________ ____
    Jeśli grzebiesz w gniazdku pod napięciem i prąd cię porazi, to nie miej o to pretensji do elektrowni



    Amen
    mały_energetyk

  10. #190

    Domyślnie

    Cytat Napisał mały_energetyk
    re: DARO

    Wybacz "Druhu", że się o Ciebie całe Święta martwiłem. Wiem, że .... tu sobie wpisz co chcesz.

    1. Dostałeś radę o tym jak sobie poradzić z de facto walniętym czujnikiem. Nie pomyślałem, że jesteś tak ... że walisz na forum wezwanie o pomoc, a wcześniej nie wykorzystałeś wszystkich dostępnych ci możliwości. Z wyłączeniem i włączeniem sterownika oraz skasowaniem alarmu. A ja durny myślałem, że faktycznie wysypał ci się czujnik. O potrzebie przeczytania instrukcji nie wspominam.

    2. O czymś takim jak sprawdzenie priorytetu (dla pokojówki oczywiście) nie wspominam. Pewnie dalej c.o. na przedzie, a później będziesz cyganił, że wszystko było OK. Po tym jak obejrzałem pracę Twojego kotła na blogu u Zawijana i porównałem to z twoimi lamentami tutaj w tym wątku już wiem wszystko.

    Cep to też mocno skomplikowana konstrukcja. Dla niektórych.


    Pozdrawiam i nie licz już na pomoc z mojej strony, bo szkoda mojego czasu i zdrowia.
    Jeśli nie potrafisz zrozumieć, że 0,2 stopnia C. to naturalna i dopuszczalna odchyłka dla większości termometrów technicznych, to o czym dalej rozmawiać? A ty robisz z tego aferę bez mała.

    Jeśli masz samochód (nawet najwyższej klasy), to rozpędź się nim na drodze i włącz R. A potem zgłaszaj reklamacje do producenta skrzyń przekładniowych. Tylko tak, mogę podsumować twoje dotychczasowe posunięcia.

    Amen
    Witam.
    1.Przepraszam za ten alarm z termikiem, ale trochę wpadłem w panikę. Najpierw puściłem pytanie na forum, potem zadzwoniłem na serwis OGNIWA i tam portier udzielił mi instrukcji. Jednak portier pracujący w fabryce kotłów, to nie to samo co laik (jak ja ).
    2. Czy pisząc priorytet pokojówki masz na myśli ustawienie zadawania temperatury ? Mam ustawiony termostat zgodnie z instrukcją z Kutna. Piszesz że obejrzałeś pracę mojego kotła i wiesz już wszystko. Ja niestety nie. Szkoda że nie chcesz się tą wiedzą podzielić.

    Nie wiem o jakich 0,2st piszesz. I nie lamentuję, tylko opisałem moje obserwacje, ponieważ nie mam podłączonego czujnika temp wewnętrznej i nie widać tej temp na wykresach.
    Ludziom takim jak ja (laikom) trzeba konkretnie napisać: zrób to i to, ustaw tak i tak... Skoro posiadasz taką wiedzę napisz konkretnie jak mam ustawić kocioł, co podłączyć, a co odłączyć. Postąpiłem zgodnie z instrukcjami z Kutna: temp zadana (u mnie akurat 65st) i obniżona o 15st. Temp w domu na programatorze pokojowym taka jak mi pasuje. Wcześniej napisałeś o zaworze 4D, że w takiej konfiguracji nie będzie to chodzić. A to z kolei była sugestia z OGNIWA. Nie znam się na kotłach, ani na instalacjach CO, więc słucham wskazówek fachowców. Myślę że to forum (i ten wątek) powstał żeby ludzie tacy jak ja mieli gdzie szukać pomocy. Ale tekst w stylu "rozpędź samochód i włącz R" niewiele mi pomoże . Też coś Ci opiszę: Mój znajomy, jeździł kiedyś przez 6 tygodni zepsutym samochodem. Gasł mu na skrzyżowaniach, nie utrzymywał obrotów itd itp. Nie potrafi zliczyć w ilu był warsztatach, co mu nawymieniali i ile go to kosztowało. Aż w końcu trafił do warsztatu, w którym otwarli skrynkę bezpieczników i .... okazało się że jeden bezpiecznik wypadł z gniazda i stąd wszystkie problemy. Banalna sprawa, ale trzeba wiedzieć gdzie szukać . Pozdrawiam serdecznie.

    P.S.
    Dzięki za pomoc w sprawie termika. Może się kiedyś przydać.
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  11. #191

    Domyślnie

    Cytat Napisał mały_energetyk
    Panie DARO

    A tak mniej więcej wyglądałaby ekspertyza dotycząca tego, coś Pan wcześniej w tym wątku nawymyślał.

    Aby wszystko było udowodnione:

    1. dnia 13. XII. 2009 r pański kocioł wykonał 12 cykli – średnio dwugodzinnych
    2. Temperatura nastawiona c.o. na sterowniku wynosiła 60 st.C
    3. O godz. 16.30 do 16.45 kocioł był czyszczony bez wyłączania sterownika
    4. Najwyższa temp. spalin tego dnia to 280 st.C
    5. Po wyczyszczeniu kotła spadła do ok. 180- 200 st.C
    6. Sprawność kotła po wyczyszczeniu wzrosła o 8 – 10%
    7. Kocioł był oszukiwany przez to, że część wody górnej była kierowana na powrót do kotła za pomocą tzw. bypassu (kłania się brak umiejętności obsługi zaworu n-drogowego)
    8. Ponieważ strumienie wody o różnych temperaturach źle mieszają się w kotle, dlatego zimniejsza wypierała warstwę górną nie zmieniając jej temperatury. Tym samym, gdy kilkanaście (max. kilkadziesiąt litrów gorącej wody w górze kotła) wędrowało ku górze, to czujnik temp. wody c.o. cały czas odczytywał wysoką temp. i tym samym nie przyspieszał pracy kotła. Gdy gorąca woda się kończyła i do kotła napływała już znacznie zimniejsza (zanik fałszywego sygnału z bypassa) kocioł musiał na to reagować. I reagował. Tyle, że z opóźnieniem, bo cały czas zasilała go znacznie już ochłodzona woda z układu zewnętrznego (grzejniki + instalacja).
    9. Kocioł i tak sobie dobrze radził w tych nienormalnych (fałszowanych) warunkach, bo już (każdorazowo) w ciągu ok. 40 minut nadążał z zagrzaniem całego zładu do temperatury zadanej.
    10. Wyhamowywał nadmiernie (oszukiwany przez bypass) na ok. 15 minut ale cały czas dawał sobie radę.
    11. Średnia różnica temperatur oscylowała w tym okresie w granicach 8 – 10 stopni.
    12. Przyjmując, ze pompa obiegowa pracowała z wydajnością nawet 25 – 30 litrów/min. zapotrzebowanie na ciepło w tym domu wynosiło max. 12 - 15 kW
    13. Zakładając, że paliwo było nadzwyczaj podłe i jego wartość opałowa wynosiła ok. 18 MJ/kg – godzinowe zużycie paliwa nie przekraczało 3 kg.
    14. Przyjmując – na podstawie danych z dostępnego wykresu, że kocioł pracował ok. 20 godzin w ciągu tej doby, dobowe zużycie paliwa mogło wynosić ok. 50 – 60 kg.

    REASUMUJĄC:

    Przyczyną takiej pracy kotła były:

    1. brak prawidłowego wyregulowania instalacji (świadome wprowadzanie fałszywego sygnału do sterownika)
    2. paliwo bardzo złej jakości
    3. brak dbałości o kocioł ze strony użytkownika
    4. użytkownik nie zapoznał się z instrukcją obsługi urządzeń oraz nie posiadł minimum wiedzy niezbędnej do obsługi urządzeń grzewczych malej mocy na paliwa stałe.


    __________________________________________________ ____
    Jeśli grzebiesz w gniazdku pod napięciem i prąd cię porazi, to nie miej o to pretensji do elektrowni



    Amen
    Zgadzam się całkowicie i w zupełności . Dziś wysłałem kolejne wykresy i myślałem że o nich piszesz. Zawór 4D jest teraz otwarty na max, a jego sterownik odłączony. Jak widzisz, nie upieram się przy tym rozwiązaniu. Teraz kotłem kieruje programator pokojowy. Jeśli będziesz mógł, obejrzyj bieżące wykresy i daj znać co dalej robić. Jeszcze raz pozdrawiam
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  12. #192
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar PAPROCIAK
    Zarejestrowany
    Dec 2008
    Skąd
    Babica
    Kod pocztowy
    38-120
    Posty
    225

    Domyślnie

    Mam przed soba ulotkę reklamową Ogniwa Biecz i przy Eco jest jak BYK cyt: " Zawór czterodrożny chroni kocił przed korozja niskotemperaturową zapobiegają przedwczesnemu zużyciu kotła" na czerwono , tłustym drukiem a obok schemat podłączenia pieca. druk jest jak najbardziej aktualny ma z dwa miesiące.
    cyt: 7. Kocioł był oszukiwany przez to, że część wody górnej była kierowana na powrót do kotła za pomocą tzw. bypassu (kłania się brak umiejętności obsługi zaworu n-drogowego)
    To chyba ideą działania zaworu 4dr jest kierowanie części wody górnej z powrotem do pieca? Jest to zawór mieszający. Nie kumam za co Daro dostał zjoby od Małego.
    Wogóle co to za cuda z obsługą takiego zaworu? Ustawiam proporcje mieszania jakie mi pasują ( temp) i tyle, co tam można nawywijać? Przecież cały czas jest wszystko mieszane w proporcjach czyli powrót także
    Uświadomcie mnie bo ja mam ustawiony zawór 4d na 40% lub 50% (h2o z pieca) i wszystko wygląda na ok . Myśle że ręczny zawór 4dr nie ma jakiegoś znaczenia dla pracy sterownika pieca, bo po prostu dynamika zmian jest taka sama z nim jak i bez niego. Chyba że chodzi o jakiś zawór z automatyką to tu może być trochę zafałszowań.

    A ile kosztuje ta pogodówka i jakie jest wasze zdanie o niej?
    GREG

  13. #193
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    mały_energetyk

    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Posty
    144

    Domyślnie

    Sorry, że zabieram jeszcze raz głos, ale musze wyjaśnić kilka spraw.

    1. DARO: ja nie mam dostępu do twoich plików. Jedynie do tego jednego dotarłem, bo jest dostępny na blogu Zawijana.
    2. Przeczytaj dokładnie instrukcję sterownika.
    3. Podłącz się z kompem do swojego sterownika.
    4. Posprawdzaj, co i jak masz ustawione.
    5. Jeśli masz jakieś wątpliwości, to atakuj producenta aż do skutku.
    6. Dobrze świadczy o Ogniwie, że u nich nawet portier potrafi przez telefon pomóc użytkownikowi ich kotła.
    7. Jeśli ilość wody w twoim zładzie nie jest kilkakrotnie większa od tego, co masz kotle, to bezsensem jest stosowanie zaworu n-drogowego. Tym bardziej, że masz kocioł ze sterownikiem – łatwy w obsłudze i posiadający niedużą bezwładność.
    8. Podejrzyj w sieci (www.ecoal.pl) jak pracują tamte kotły, co jak (nie ile) mają ustawione. Idą jak po sznurku. I są takie same jak twój kocioł i twój sterownik.


    Paprociak

    Też się dziwię, że producenci kotłów tak jednoznacznie i bez uzasadnienia wchodzą w te nowinki. Zalecają, aby je stosować tam, gdzie są całkowicie zbędne. Nie uzasadniają przy tym, dlaczego. A bzdurą powtarzaną od lat jest taka ochrona kotła przed korozją. Korozja obecnych kotłów wynika z czegoś całkiem innego. Jeszcze kilka lat temu nie było mody na zaworki i inne stworki, a kotły pracowały po kilkanaście lat. Często w układach grawitacyjnych albo z permanentnym dolewaniem zimnej wody z sieci. I nic się strasznego im nie działo. Jeszcze dziś, gdy złomuje się takie kotły i tnie ich płaszcze, to aż żal patrzeć, że muszą odejść.

    Bypass stosuje się tam, gdzie występują znaczne wahania w poborze ciepła i zład współpracuje z kotłem o dużej bezwładności termicznej. Bezmyślne ładowanie wszędzie zaworów n-drogowych wręcz bardzo często - jak widać po lamentach na różnych forach – przynosi więcej szkody, niż pożytku. Wytrymowanie układu nie jest bowiem takie proste, ani oczywiste. Trzeba mieć nieco wiedzy i doświadczenia. A przede wszystkim czasu. Nieco podstawowego sprzętu pomiarowego też się przydaje.


    Do wszystkich

    Nie zapominajcie, że mały kocioł grzewczy na paliwa stałe jest urządzeniem bardzo prymitywnym i zmuszanym do realizacji bardzo skomplikowanego procesu (spalania paliwa niejednorodnego).

    Sterownik służy do tego, aby operator kotła mógł tak ustawić parametry jego pracy, aby wilk był syty i owca cała. Zatem bezmyślne nastawianie takich samych parametrów, jakie ktoś gdzieś ma – nawet na identycznym urządzeniu – mija się z celem. Błąd będzie zawsze.

    Regulacja procesu spalania – bez dostępu do specjalistycznych analizatorów i całej reszty pomiarówki – jest bardzo trudna. Stąd zabiegi różnych producentów sterowników o to, aby zdjąć z operatora ciężar regulacji, której i tak dobrze nie jest w stanie poprowadzić.

    Aby obsługiwać jakiekolwiek urządzenie trzeba posiadać minimum wiedzy o nim oraz o procesie, który realizuje. Zatem dobrze jest posiadać to „prawo jazdy”.
    mały_energetyk

  14. #194

    Domyślnie

    Cytat Napisał mały_energetyk
    Sorry, że zabieram jeszcze raz głos, ale musze wyjaśnić kilka spraw.

    1. DARO: ja nie mam dostępu do twoich plików. Jedynie do tego jednego dotarłem, bo jest dostępny na blogu Zawijana.
    Puść na priva jakiś adres mailowy, to Ci wyślę odczyty z karty. Wczoraj pisaliśmy o dwóch różnych układach grzewczych
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  15. #195

    Domyślnie

    Cytat Napisał mały_energetyk
    Aby obsługiwać jakiekolwiek urządzenie trzeba posiadać minimum wiedzy o nim oraz o procesie, który realizuje. Zatem dobrze jest posiadać to „prawo jazdy”.
    Aby obsługiwać - tak. Ale nie żeby montować i podłączać do instalacji. Od tego są fachowcy i wytyczne od producenta urządzenia (jak widać nie zawsze słuszne).
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  16. #196

    Domyślnie

    Cytat Napisał zawijan
    DARO
    Robisz dużo zamieszania. Ludzie Ci doradzają (patrz: Pawello, QbaB, PAPROCIAK, m_e, diablo2), ale ich nie słuchasz, bo TY WIESZ LEPIEJ.
    Witam. Wszystkie czynności jakie ostatnio wykonałem, zostały zrobine zgodnie z instrukcjami jakie otrzymałem z Kutna. Ponieważ mam starą instalację bez zaworów termostatycznych, szukam innego sposobu regulacji temperatury w domu. Skoro, jak pisałem wcześniej jestem laikiem, to nie robię niczego wg mojego widzimisię. Zawór 4D zaprpononowało OGNIWO. Niestety nie zdał egzaminu. Obecne rozwiązanie to pomysł z Kutna. Co prawda programator pokojowy był moim pomysłem, ale zapewniono mnie że będzie działał tak samo jak programator pokojowy sterownika eCoal. Ustawienie temperatury zadanej CO i obniżenie jej o 15st, to również pomysł z Kutna. Więc nie posądzaj mnie, że JA WIEM LEPIEJ. Po prostu słucham rad ludzi, którzy wymyślili i wyprodukowali to urządzenie. Męczę się już z kotłem 2 miesiące. Kosztowało mnie to już nie mało nieprzespanych nocy, o pieniądzach nie wspomnę. I tym niestety nieoptymistycznym akcentem muszę zkończyć ten rok. Życzę Tobie i wszystkim uczestnikiem forum LEPSZEGO 2010 ROKU !!!
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  17. #197

    Domyślnie

    Witam w nowym, mam nadzieję że lepszym roku. Zawijan, dostosuję się do do Twoich zaleceń, ale nie wiem kiedy to będzie. Jestem teraz mocno zapracowany i muszę wygospodarować trochę czasu, żeby być w domu i dopilnować wszystkiego. Postaram się to zrobić w tym tygodniu. Jak już będą skręcone grzejniki, dam znać. EKORETEM palę już od Świąt i niczego nie dosypuję. Jeśli chodzi o "dupsy", to zawór 4D nie działa już od dawna (odłączony sterownik, a zawór otwarty na max), a wczoraj przełączyłem kocioł na pogodówkę eCoala (dopóki nie będę miał czasu na wykonanie twoich zaleceń). Instrukcję przeczytałem już nie raz i muszę Ci powiedzieć, że programator pokojowy podłączony był dokładnie tak jak jest opisane. Ale mniejsza o to. Nie bardzo wiem co mam Ci napisać o instalacji. Poprostu rury wychodzące z kotła biegnąc przez piwnice, opasują cały dom. Z góry wyglądałoby to jak litera "U". Na jednyk końcu U jest podłączony kocioł, a potem po drodze wychodzi 6 pionów (ostatni na końcu). Grzejniki stare, żeberkowe żeliwniaki. Dom jak już pisałem z lat 80-tych, nieocieplony. Stolarka okienna w 3/4 wymieniona. Sytuacja jest trochę nietypowa, bo mam piętro większe powierzchniowo od parteru i w związku z tym na parterze część grzejników jest pozakręcanych. Napisz co jeszcze chciałbyś wiedzieć, to postaram się opisać. Dzięki za pomoc i pozdrawiam.
    Głowa do góry... jak mawiał kat do wieszanego

  18. #198
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar PAPROCIAK
    Zarejestrowany
    Dec 2008
    Skąd
    Babica
    Kod pocztowy
    38-120
    Posty
    225

    Domyślnie

    Panowie co sądzicie o weglu marki Boruta i jego spalaniu w piecu z brucerem, spiekalność 50RI. jest nieco tanszy niż pieklorz i barzdziej energetyczny (podobno).
    Dostałem dziś ofertę kupna (bez ceny ) jak czy ceny w całej Kampani weglowej są takie same?
    GREG

  19. #199

    Domyślnie

    A da się palić w brucerze zrębkami lub zbożami ?

  20. #200

    Domyślnie

    Cytat Napisał zawijan
    ... badania te były robione 2 lata temu
    To co idzie do gardzieli elektrowni badane jest na bieżąco a nam na odczepnego zrobią badanie raz na x lat. A to do czego mam dostęp w okolicznych składach opału to chyba nigdy nie było i raczej nie będzie badane i Bóg raczy wiedzieć ile tam jest zwykłego żwiru w przypadku miałów a raczej "miałów"
    "Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy"
    .................................... Albert Einstein

Strona 10 z 246

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony