dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 37
  1. #1

    Domyślnie Jak samemu przetkać WC ???

    No i mam problem... Przy sprzątaniu łazienki, nie wiem kiiedy w kązdym razie musiała mi wpaść taka zawieszka z kostką odkażkającą jakie wiesza się na obrzeżach muszli i niestety odpływ się przytkał. tzn woda bardzo wolno opada.
    Czy macie jakiś pomysł aby nie wzywać hudraulika ze spiralą, coby nie porysować muszli, tudzież aby uniknąc demontażu muszli, aby jakoś samemu udrożnić odpływ? Tą kostkę już poświęciłem na straty , ale muszli szkoda... Gdzieś się doczytałem, żeby chlusnąc porządnie wodą wiekszym naczyniem, to może ćisnienie przepchnie dalej? Póki co spuszałem wodę i nic... Macie jakis pomysł?
    Zawsze się coś musi sp...yć

  2. #2

    Domyślnie

    Pełne wiadro wody szybko wlać bezpośrednio do syfonu, może przepcha w zależności od jakiego czasu masz muszle i ile jest na niej osadzonego kamienia wapiennego, jeśli nie to trzeba ręką w rękawicy gumowej lub średnio twardym drutem z haczykiem próbować wyciągnąć koszyczek. Jeśli nie to pozostaje zdemontować muszelkę i dobrać się z drugiej strony.
    Remonty czas zacząć !

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.174

    Domyślnie Re: Jak samemu przetkać WC ???

    Proponuję zaopatrzyć sie w ssawkę i nią przytykając początkowo odpływ napełnić muszlę do rantu by potem podnosząc energicznie po pompować-powinno sprawić takie ciśnienie że udrożni muszlę.
    Jeśli nie można zastosować twarda rurkę peszla-i nią przetkać zatkany kanał-peszel plastikowy jest zarazem elastyczny i wytrzymały dobrze się do tego nadaje

    http://www.muratordom.pl/budowa-i-re..._,6352_944.htm
    Powodzenia
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  4. #4

    Domyślnie

    czy wy się dobrze czujecie? czy myślicie że łatwiej będzie tą plastikową zawieszkę wydłubać z rury kanalizacyjnej gdzieś dalej niż z muszli? trzeba zakasać rękawy (sic!) i wsadzić rękę w dziurę... albo zdemontować muszlę.

  5. #5

    Domyślnie

    hmm, mieszkanie jest nowe, niecały rok...
    czy mam wnioskować, że należałboy wyjąć tę zawieszkę spowrotem czy na odwrót większym cisnieniem popchnąc ja dalej ... ja nie wiem czy to siedzi jeszcze w muszli czy gdzies na granicy z rurą w ścianie w kazdym razie na pewno nie chciałbym demontować kibla!!!!

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar pablitoo
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    z południa ...
    Posty
    5.603

    Domyślnie

    Cytat Napisał grave
    hmm, mieszkanie jest nowe, niecały rok...
    czy mam wnioskować, że należałboy wyjąć tę zawieszkę spowrotem czy na odwrót większym cisnieniem popchnąc ja dalej ... ja nie wiem czy to siedzi jeszcze w muszli czy gdzies na granicy z rurą w ścianie w kazdym razie na pewno nie chciałbym demontować kibla!!!!
    - a dlaczego ?
    --
    Pozdrawiam

  7. #7

    Domyślnie

    a muszę?

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar pablitoo
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    z południa ...
    Posty
    5.603

    Domyślnie

    Cytat Napisał grave
    a muszę?
    A nie lepiej raz poświęcić godzinę lub dwie , zdemontować muszlę , wyjąć od tyłu zablokowany przedmiot , udrożnić przepływ i mieć spokój - niż kombinować z przepychaniem , przelewaniem czy szturaniem drutami czy peszlami czy innymi sprężynami które to działania wcale nie muszą przynieść oczekiwanego efektu ...
    --
    Pozdrawiam

  9. #9

    Domyślnie

    ręka po łokieć w kibel. jak nie wystarczy zdjąć konchę i szukać dalej
    http://forum.muratordom.pl/zjazd-do-...-z,t167838.htm

    Miłość to czuwanie
    nad cudzą samotnością...

  10. #10

    Domyślnie

    Kanalizacja nie służy do utylizacji plastikowych zawieszek a odprowadzenia nieczystości bardziej miękkich. Wpychając tą zawieszkę dalej w kanalizację po prostu spychasz problem na kogoś innego. Przecież prawdopodobnie ona zrobi korek tylko w innym miejscu. Jeżeli mieszkasz w domku jednorodzinnym to pół biedy bo sobie zrobisz kuku ale jeżeli w wielorodzinnym to również sąsiadom.
    Dlatego sugeruję jednak demontaż kibelka a nie wpychanie tego plastikowego problemu dalej.

  11. #11

    Domyślnie

    mieszkam w segmencie jeśli chodzi o ścisłość...
    myślałem, że jak się "popchnie" to problem z głowy, gdzieś to sobie wpadnie i tyle...a tak widzę, że najlepiej byłoby to złowić, pewnie jak się uda to czemu nie...

  12. #12

    Domyślnie

    Są pewne szanse, że plastikowy koszyczek poleci w końcu dalej i pokonując bliżej nieokreślony odcinek w rurze kanalizacyjnej doleci do oczyszczalni ścieków, gdzie prawdopodobnie osiądzie na jakimś filtrze (?)
    Gorzej, jeśli nie - wówczas - jako plastikowy - nie ulegnie rozkładowi, a zaczną się na nim osadzać i nawarstwiać syfy wszelakie. Strzępki papieru, włosy, za przeproszeniem g... i tak dalej. No niestety - gówniana robota, ale trzeba to wydostać
    A po co wzywać hydraulika ze spiralą? Kup i kręć (2 osoby niezbędne). A zdjęcie sracza to nie takie znowu halo

  13. #13

    Domyślnie

    może i nie halo, ale tak ładnie wygląda sonie nowy, więc teraz odrywać go to smutno, poza tym czy muszla podwieszana trzyma siętylko na dwóch śrubach i silikonie????

  14. #14

    Domyślnie

    tylko na 2 śrubach.
    BTW tyle tu pisania a zdjęcie muszli to 3 min roboty a założenie 6 minut

  15. #15

    Domyślnie

    Trzyma się tylko na tych śrubach.Jak jest silikon to też nie problem.

  16. #16

    Domyślnie

    kurna to jak to jest, że ta muszla wisi tylko na 2 śrubach i się nie urwie,a cięzar dopuszczany na stelażach to 200kg???

    no dobra powiedzmy, że w stanie desperado zdejmę te muszlę, ale się okaze, że tej zawieszki tam nie ma, to wtedy mam przepychać rurę w ścianie ?

  17. #17

    Domyślnie

    Na 90% to znajdziesz ja na pierwszym ostrym zakrecie . Nałóż gumową rekawice i po łokieć do muszli

  18. #18

    Domyślnie

    co Wy z tymi rękawicami? przecież to nie sławojka w której szuka sztucznej szczęki... twardym trzeba być a nie mientkim

  19. #19

    Domyślnie

    jak ktoś woli to może bez
    ale naprawdę radziłbym wyciągnąć tą zawieszke zanim nie zatka nam gdzieś dalej bo wtedy może być gorzej przetkać kibelek .

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał ProStaś
    A już miałem coś zjeść.....
    To było wejść do wątku kulinarnego

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony