Jak samemu przetkać WC ???

[Mirek_Lewandowski]

A swoją drogą to tu coś ostatnio sporo gównianych tematów
I zawsze przed kolacją....

[Cpt_Q]

A swoją drogą to tu coś ostatnio sporo gównianych tematów
I zawsze przed kolacją....

"Życia nie oszukasz.."
http://www.youtube.com/watch?v=t_ODhVn78SI

[Wirecki]

No i jak? Wyszło?

[Cpt_Q]

No i jak? Wyszło?

coś cicho siedzi...

albo ma przerwę na kolację...


albo wessało chłopa

[grave]

łowienie nic nie dało , a niestety zabrakło mi 19ki , aby odkręcić śruby...muszę się zaopatrzyć... w kazdym razie jakos dziwnie, ze ten klop wisi tylko na 2 srubach, może majster go dodatkowo przykleił??

[Cpt_Q]

Żyje, żyje !



Noo 19 to już śruby fest, nie musiał przyklejać, wszystko zależy jak siły są rozłożone. Pewnie w większości na ścinanie. Cholera mam 19 pod ręką, chętnie bym pomógł

[grave]

Eee CptQ jaja sobie robisz Co znaczy "na ścinanie" ?

[Cpt_Q]

Eee CptQ jaja sobie robisz Co znaczy "na ścinanie" ?

Nooo taki termin, nie robię sobie jaj - no może troszeczkę, dla rozluźnienia (nomen omen) napiętej atmosfery. My tu wszyscy czekamy z zapartym (nomen omen) tchem na pojawienie się małego, plastikowego koszyczka

Sam takiego kibla nie mam, ale widzę, jak to jest skonstruowane, stąd moje dywagacje czy przyklejał, czy tez nie.

[pierwek]

montowałem takie 2 u siebie i mogę potwierdzić że 2 śruby to trzymają na swoim miejscu. Ja tam żadnego silikonu nie dawałem tylko między sedes a ścianę dawałem taką elastyczną podkładkę z pianki.

[grave]

u mnie jest pianka i silikon, nie uszczelniałeś dookoła?

[pierwek]

a po co? piankę trochę co prawda widać na brzegu ale mi to nie przeszkadza. Ten silikon u Ciebie ma tylko za zadanie ukryć tą piankę bo na pewno nic nie uszczelnia

[grave]

no i udało się! odkręciłem klopa, oczywiście zawieszki już tam nie było, za to zaraz za wlotem w rurze odpływowej zrobił się zator spowodowany przez co??? ... oczywiście zawieszkę! w życiu nie pomyślałbym, że przyjdzie mi kibel demontować przez taki głupi przypadek.... never more.....

[Cpt_Q]

no i udało się!

[grizzli]

cholera, znowu sukces!

[zygzak]

no i udało się! odkręciłem klopa, oczywiście zawieszki już tam nie było, za to zaraz za wlotem w rurze odpływowej zrobił się zator spowodowany przez co??? ... oczywiście zawieszkę! w życiu nie pomyślałbym, że przyjdzie mi kibel demontować przez taki głupi przypadek.... never more.....

no to na odprężenie

[grave]

no to na odprężenie

Zabiłeś mnie.... leżę i nie próbuję wstać...
dawno się tak nie uśmiałem, dzięki zygzak

[renaultclio]

no i udało się! odkręciłem klopa, oczywiście zawieszki już tam nie było, za to zaraz za wlotem w rurze odpływowej zrobił się zator spowodowany przez co??? ... oczywiście zawieszkę! w życiu nie pomyślałbym, że przyjdzie mi kibel demontować przez taki głupi przypadek.... never more.....

Niestety miałem to samo. Kupiłem zawiszkę od Ukraińców na bazarku za 1 zł. Nie bardzo pasowała, ale powiesiłem. Zapłaciłem to przecież nie wyrzucę. Po niedługim czasie wpadła. Z początku nie było żadnych objawów i o tym zapomniałem. Z czasem po ok 2 tygodniach po spuszczeniu wody muszla napełniała się do pełna i woda bardzo wolno spływała. Środek do udrożaniania rur troszeczkę pomógł, ale problem bardzo szybko powrócił. Drutem się nie dało. Muszla ma takie jakby "półścianki" i drut nie wchodził do rury. Przypomniałem sobie o tej zawieszce. Mieszkam w Niemczech i bałem się, że jak zgłoszę wynajmującemu ten zawoła hydraulika, a jak wyjdzie, że to zawieszka to obciążą mnie kosztami. No więc rozkręciłem tron pierwszy raz w życiu. Smród niesamowity. Nigdy nie sądziłęm, że moja kupa w stanie rozkładu może tak śmierdzieć. Tak jak u kolegi koszyczek był w rurze zaraz za muszlą na nim osiadał papier i gó..o Na szczęście się się udało.