Cytat Napisał marcin714
Nie ma tak dobrze kolego jak kolega oczekuje. Współrzędne czy to osnowy pomiarowej (tych punktów z których tyczył) ani współrzędne punktów załamania granic nie należą do materiałów przekazywanych zamawiającemu lecz stanowią zasób bazowy dla ośrodka a więc geodeta ci ich nie udostępni. Nie licz także na to ,że starostwo udostępni ci jakieśwspółrzędne -to jest poprostu ściśle tajne czyli tylko dla geodetów.
Bzdura Kazdy obywatel RP moze pojsc do osrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej i zlozyc wniosek o udostepnienie wspolrzednych KAZDEGO dowolnego punktu w terenie, ktory zostal zmierzony przez geodetow i przekazany do zasobu odgik.

Cytat Napisał marcin714
Wszystko po to aby geodeta był potrzebny bo gdyby ujawnićwszystkie dane to co niektórzy mogli by sobie poradzićsami np z wyznaczeniem tych graniczników.
Geodeta, a wlasciwie jego pieczatka, jest potrzebny po to, by przeprowadzic procedure administracyjna. Jak wyzej, wspolrzedne sa dostepne dla KAZDEGO z nas. KAZDY moze sobie wyznaczac granice swojej calki. Tylko co z tego, jesli nasza czynnosc nie ma zadnej mocy formalnej?

Cytat Napisał marcin714
Inaczej to nie będziesz miał legalnie wytyczonego budynku lub innej pracy geodezyjnej.
Jak juz ktos wczesniej napisal, tyczenie nie podlega zgloszeniu. O jego legalnosci decyduje wpis geodety uprawnionego do dziennika budowy.

[/b]