dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 5
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 81
  1. #1

    Domyślnie Z rodzina tylko na zdjeciu...MASAKRA:(

    zamkniety, dzieki

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Vafel
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Posty
    1.923
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    100

    Domyślnie

    Ja bym się w takim miejscu nie budował jeśli bym nie musiał. Jednak sąsiedztwo to dość ważna cecha miejsca zamieszkania.

    Rozwiązania widzę dwa:
    1. Rezygnujesz z tej działki i masz święty spokój, ale niestety zostajesz z niczym.
    2. Wywalczysz sobie tą działkę i potem ją sprzedasz i kupisz inną działkę w oddaleniu od rodziny.

    Obie opcje mają wady, ale wydaje mi się, że obie są lepsze niż mieszkanie obok czychającej na Ciebie rodziny. Szkoda zdrowia...

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  3. #3

    Domyślnie

    A nie możecie sprzedać tej działki od rodziców, a za otrzymane pieniądze kupić drugą w innym miejscu? Odseparowalibyście się od toksycznego rodzeństwa i nie musielibyście rezygnować z budowy domu. Pozostanie na miejscu będzie dla Was ciężkie.
    W życiu tylko dwie rzeczy mogą uratować człowieka - poczucie humoru i filozoficzne podejście do własnego losu.

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  4. #4

    Domyślnie

    Przychylam się. Działkę wywalczyć, a potem pomyśleć co z nią dalej zrobić, bo zbudować i mieszkać może być ciężko.
    Rottweiler to morderca....bo pożera ludziom serca. Tylko raz popatrz na niego, a już zawsze będziesz jego

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  5. #5

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  6. #6

    Domyślnie

    W takiej sytuacji chyba najwiecej do gadania powinni miec rodzice. Jak oni tego nie rozstrzygną i nikt nie ustąpi to się tam pozabijacie.
    Brat pewnie nie chce docelowo mieszkac katem u staruszków, a i tobie sie to pewnie nie widzi.

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  7. #7

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  8. #8

    Domyślnie

    znam takich co już pewnie z nascie lat nie gadają ze sobą, a rodzieństwo właśnie. I chociaż ustąpili, wzięli 1/10 albo i mniej, (działeczka letniskowa - miejsce na samochód i ognisko ) to i tak żle, teraz plują sobie w brodę, że się nie kłócili o równy podział, bo z rodziną i tak dąsy, to chociaż coś by dla dzieciaków w przyszłości mieli.
    Rottweiler to morderca....bo pożera ludziom serca. Tylko raz popatrz na niego, a już zawsze będziesz jego

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  9. #9

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  10. #10

    Domyślnie

    Sorry za takie zachmurzenie ale musialam gdzies to wyrzucic z siebie

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  11. #11

    Domyślnie

    Jeśli idzie już na noże to pogadajcie z najstarszą siostrą i rodzicami aby rozwiazac to w inny sposób. Skoro tamta dwójka chce koniecznie te działkę to niech spłaca pozostałą 2 rodzeństwa. Tylko ta inicjatywa powinna wypłynąc od rodziców, a nie od was.

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Napisał zabina
    My sie staramy a raczej staralismy sie z mezem z nimi nie klocic, ale nie dalo sie. Chcielismy polubownie podzielic.. Ale oni chcieli wszystko. To zeby nam dac dzialke to byla wola rodzicow. Skoro ktos chce mi cos dac - dlaczego mialam powiedziec nie?? Ale teraz mam ochote im powiedziec wezcie i napchajcie sie a mi dajcie swiety spokoj. Ale z drugiej strony dlaczego mam ciagle byc frajerem. Dlaczego mam dac sie zastraszyc , bo brat mi przerysuje samochod i powie polakieruj sobie, dzwoni rano w niedziele i mowi skocz mi po 4 piwa bo jestem na rybach a siostra wyzywac, nie pozwalac sie dzieciom razem bawic, oczerniac przy sasiadach a szwagier mowic zamknij sie bo ci przypier...le.???Kochajaca sie rodzina ktora stala sie dla mnie koszmarem
    E- to co napisałem w takim przypadku pewnie nie bedzie miało sensu. Ja bym na twoim miejscu zwiewał gdzie pieprz rośnie. O działke pewnie dla zasady bym powalczył tylko po to żeby ją za naście lat sprzedać.

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  13. #13

    Domyślnie

    sama widzisz, jak Was traktują, odpuścić?

    Ja w Twojej sytuacji, bym nie odpuściła, zwłaszcza jeśli dochodzi do takich incydentów, ale ja wredna jestem jeśli ktoś "tyka" moją rodzinę, a zwłaszcza dzieci, to nawet, żebym dołożyć miała nie odpuszczę

    Przypilnować, przepisać na Was, jak się nie uda sprzedać, niech leży. Wspiera Cię starsza siostra, nie rób jej przykrości Bez nerwów, na spokojnie, z klasą
    Rottweiler to morderca....bo pożera ludziom serca. Tylko raz popatrz na niego, a już zawsze będziesz jego

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  14. #14

    Domyślnie

    wpółczuję Ci tej sytuacji rodzinnej,sama znam kilka takich przypadków gdzie w kochającej się rodzinie pojawił się wątek spadków ,podziałów itp.zaczynały się jakieś chore sytuacje,szkoda że u Ciebie nie było jakoś wcześniej ustalone co ma być dla kogo,ja na Twoim miejscu absolutnie nie zrezygnowałabym bo niby dlaczego?masz rodzinę i musisz myśleć głównie o niej,a rodzeństwu prędzej czy póżniej się znudzi,pozdrawiam

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  15. #15
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Vafel
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Posty
    1.923
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    100

    Domyślnie

    Powtórzę: na pewno tam się nie buduj. Ale wywalcz i jeśli teraz nie możesz sprzedać, to niech leży i czeka. Kiedyś sprzedasz i przynajmniej coś z tego będziesz miała...

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  16. #16
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    nie odpuszczać
    a potem opylić i to komuś kogo nie lubią, choćbyt z małą stratą
    i powiedzieć sajonara, widok wk... maluczkich - bezcenne

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  17. #17

    Domyślnie

    Barbossa - piękne
    Rottweiler to morderca....bo pożera ludziom serca. Tylko raz popatrz na niego, a już zawsze będziesz jego

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  18. #18
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agnieszkakusi
    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    9.025
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    77

    Domyślnie

    Barbossa
    Walczyć, sprzedać, nie odpuszczać. Niby dlaczego masz zrezygnować? Jesteś od innych rodziców czy co?

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  19. #19

    Domyślnie

    Walczyc i kiedys sprzedac ale przenigdy sie tam nie budowac

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  20. #20
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Cytat Napisał ewuniamiii
    Walczyc i kiedys sprzedac ale przenigdy sie tam nie budowac
    Wprost przeciwnie.

    Walczyć i budować. Budować i sprzedać na nocny klub lub agencję towarzyską lub ochrony (ta ostatnia to z częstymi wyjazdami nocnymi).

    A już na pewno poinformować "kochane" rodzeństwo" o takiej ewentualności.
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

Strona 1 z 5

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony