Zastanawiam się czy robiąc ogrodzenie nie zostawić otworów w podmurówce (sczególnie tam,gdzie będzie wysoko,a chyba bedzie w niektórych miejscach),aby miejscowa fauna mogła swobodnie się przemieszczać.
Robiliście coś takiego?A może fauna lubi wspinaczki i wcale nie muszę jej ułatwiać wędrówek?