a dla mnie liczy się niezależność. Dlatego przymierzam się do palenia pelletami albo owsem. Żaden szantażujący Europe Putin czy strajkujący górnicy mi wtedy nie groźni Z sąsiadem już mamy plan żeby zalesić tył naszych działek. Potem kupimy na spółkę pelleciarke za 6-10tys i nasze opłaty za ogrzewanie spadną niemal do zera. No może poza alkoholem przy którym te pomysły się rodzą w naszych głowach