Problem z podłaczeniem lamp i włączników.

[tsg]

Mam taki oto problem z sypialnią. Nie wiem co projektant miał dokładnie na myśli i jak to teraz podłączyć. Dobrze by było aby włącznikiem nr.1 można było sterować lampą i kinkietami ale nie wiem czy się da. Ewentualnie zrobić lampę na włącznik dwu klawiszowy, i oddzielnie kinkiety. Przy kinkietach jest miejsce na dwa włączniki bo jest po dwie puszki. Może więc da się zrobić aby można było z obydwu miejsc włączać je osobno? Dodam że nie bardzo jest możliwość przeróbek bo już jest wszystko wykończone.

[grend]

Elektryk zrobił instalacje według mnie bardzo dobrze. Masz zrobiony wyłącznik na lampę przy drzwiach i schodowy przy każdym kinkiecie dzie możesz strowac lamppą głowna oraz wyłącznki pojedyncze do każdego kinkietu. W tym momencie opacja z zapalaniem kinkietu przy drzwiach gdy to jest sypialnia jest trochę bezsensu. Dodatkowo pewnie doprowadzil zasilanie światła na kinkiety z innego "bezpiecznika"

[grend]

PS zakładam że ta druga puszka nie jest do gniazd

[krzcel]

A ja myślę, że masz zasilanie oświetlenia (patrząc od prawej) i zasilanie gniazd zabudowanych przy wyłączniku od kinkietu (od lewej).
Przekroje tych przewodów to jakie są?

[elpapiotr]

Elektryk zrobił instalacje według mnie bardzo dobrze. Masz zrobiony wyłącznik na lampę przy drzwiach i schodowy przy każdym kinkiecie dzie możesz strowac lamppą głowna oraz wyłącznki pojedyncze do każdego kinkietu.

Naprawdę ?
Bądź taki uprzejmy i rozrysuj układ, z łaski swojej.

[Remiks]

Mam taki oto problem z sypialnią. Nie wiem co projektant miał dokładnie na myśli i jak to teraz podłączyć. Dobrze by było aby włącznikiem nr.1 można było sterować lampą i kinkietami ale nie wiem czy się da. Ewentualnie zrobić lampę na włącznik dwu klawiszowy, i oddzielnie kinkiety. Przy kinkietach jest miejsce na dwa włączniki bo jest po dwie puszki. Może więc da się zrobić aby można było z obydwu miejsc włączać je osobno? Dodam że nie bardzo jest możliwość przeróbek bo już jest wszystko wykończone.

Jeśli zasilanie jest faktycznie z dwu stron to prawdopodobnie projektant przewidział przy wyłącznikach kinkietu gniazdo, w sypialniach po obu stronach łóżka w jednej ramce umieszcza się gniazdo i wyłącznik kinkietu ale rozdziela się zasilanie. Da się sterować wyłącznikiem nr 1 lampą i kinkietami a w miejscu 2 i 3 nie zakładać wyłącznika, da się też dwu klawiszowym w miejscu 1 zależy co chcesz osiągnąć.

[grend]

Elpapiotr ja ciebie uczyc nie będę - poszukaj w normach.
Jak wykonałem jedną w zyciu instalacje to właśnie tak zrobiłem - 2 osobne zasilania aby w momencie wyłączenia jakiegoś bezpiecznika było drugie żródło swiatła i mozliwoś wyłaczania swiatła głownego przy łóżku i przy wejściu - tak mi się wydawało ze to ma sens.

Remiks raczej nikt nie zrezyguje z właczenia kinkietu przy łóżku.

[elpapiotr]

Nie potrzeba mnie uczyć, tylko pomóc autorowi w podłączeniu łączników do tego układu, kolego grend.
Dasz radę ?

[grend]

baaaa oczywiście. Tylko najpierw niech autor tego watku zainteresuje się tematem

[Remiks]

Remiks raczej nikt nie zrezyguje z właczenia kinkietu przy łóżku.

A może autor nie ma tam łóżka i dlatego chce wyłącznik przy wejściu.

[tsg]

Witam ponownie. Ta instalacja jest tylko pod oświetlenie. Gniazda są obok z innego obwodu ale o nich nie pisałem ponieważ nie było problemu z ich podłączeniem. Jeszcze padło pytanie czy zasilania są z różnych bezpieczników. Nie, całe piętro to jeden obwod -oświetlenie piętro.

Łóżko jest pomiędzy puszka mi nr.2 i 3, a włącznik kinkietów przy drzwiach może być ale nie musi.

[grend]

no to tak jak pisałem, od lewej strony zasilanie do kinkietów, a od prawej - zasilanie do lampy głównej i przy 1 robisz schodowy, przy 2 wyłącznik krzyżowy i przy 3 schodowy. Możesz wtedy przy łóżku gasić i zapalać lampę główną.

[rgal]

Ja bym tutaj jeszcze zastanowił się nad jakąś prostą automatyką - coś do ukrycia w puszce 1, tak żeby wszystkie 3 włączniki od lampy były monostabilne - osobiście nie lubię właczników schodowych ze względu na estetykę położenia przycisku. Jest coś takiego? Prawie jak automat schodowy tylko zeby działało na zasadzie 1 impuls - włacz, drugi impuls - wyłacz i bez wyłaczania czasowego.

[mturdus]

Jest. Szukaj pod nazwą przekaźnik bistabilny

[rgal]

Jest. Szukaj pod nazwą przekaźnik bistabilny

Ech, pomroczność mnie jasna jakaś wzięła, nie wpadłem żeby pod tym hasłem tego szukać, dzięki za podopowiedź. Tak czy inaczej, wg mnie jest to bardzo dobra alternatywa do wyłaczników schodowych/krzyżowych (szczególnie podwójnych)

[elpapiotr]

no to tak jak pisałem, od lewej strony zasilanie do kinkietów, a od prawej - zasilanie do lampy głównej i przy 1 robisz schodowy, przy 2 wyłącznik krzyżowy i przy 3 schodowy. Możesz wtedy przy łóżku gasić i zapalać lampę główną.

Miałeś narysować, gdy autor się odezwie.
Do roboty!
Bo Twój opis sugeruje tylko i wyłącznie sterowanie wszystkimi lampami.

[grend]

to ty tylko tak zrozumialeś... Co ma na celu twój wpis ? robienie śmietnika z forum to wiiem bo to jest twój poziom i tutaj leczysz swoja psychikę. Chcesz dodatkowo mnie sprawdzić czy potrafie zrobić taka prosta rzecz czy po prostu w normach tego nie napisali i nie wiesz ? Tak jak już pisałem zrobiłem jedna instalacje elektryczna, czyli o jedna więcej od ciebie...





[QUOTE=elpapiotr;7021443]Mia

[elpapiotr]

Tylko pogratulować.
Sukces.
Jedną - czyli o jedną za dużo

[Remiks]

Miałeś narysować, gdy autor się odezwie.
Do roboty!
Bo Twój opis sugeruje tylko i wyłącznie sterowanie wszystkimi lampami.

Myślę że jest w stanie Ci rozrysować to co opisał tylko nie wiem czy będziesz tym zachwycony a i dla autora wątku to nie to rozwiązanie o jakie mu chodziło. Sugeruję użycie przekaźnika bistabilnego sekwencyjnego i da się zrobić to o co chodziło w pierwszym poście oprócz sterowania głównego oświetlenia wyłącznikami przy łóżku. Choć jak by pomyśleć to na dwóch bistabilnych chyba dało by się i taką funkcjonalność osiągnąć.

[elekt]

Tylko pogratulować.
Sukces.
Jedną - czyli o jedną za dużo

Może wreszcie ktoś wywali z forum tego idiotę?