dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 36
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 714
  1. #21

    Domyślnie

    z nazewnictwem, myślę, nie będzie kłopotu:
    raz - człek się wymądrzy w sklepie a dzięki Asi będzie wiedział jak wygląda dana rzecz i poszerzy "kaganek oświaty" (sklepowej)
    dwa - mam pytanie:
    - jaki powinien być "rozmiar" tkaniny, by uzyskać dobry wygląd zasłony
    (planuję mieć tylko zasłony w kwiatki w miarę grubej tkaniny - coś a la styl angielski mam trzy zwykłe okna ok 150 cm szerokie i tarasowe trzyczęściowe (zapodam zdjęcie potem) Na razie jestem w fazie szukania internetem tkanin - czyli czas mam - nic pilnego. ale myslę, że jakies ogólne dane w tym względzie przydadzą się kupującym tkaniny na przyszłe swe dzieła krawieckie


    p.s jeszcze póki nikt sie nie odzywa, nie przenośmy wewątku do zrób to sam - bo rzadko kto - w części damskiej - tak myślę - tam zagląda!

  2. #22

    Domyślnie

    Jak i kapy będą i pokrowce na krzesła to ja się tu rozgoszczę na dobre Jeszcze na to wyjdzie, że zanim dom wybuduję to już "wyprawkę" zrobie jak dawniej panny młode na posag A na razie to siostrze ten temat pokarzę bo właśnie nowy domek zagospodarowuje

  3. #23

    Domyślnie

    A czy nie byłoby dobrze stworzyć osobny temat, w którym Asia TYLKO objaśniałaby tajniki szycia ze zdjęciami + takie jakby "komentarze" do tego tematu, gdzie zadawałybyśmy pytania itp.? Wydaje mi się, że byłoby to bardziej przejrzyste. Ale tak tylko sobie głośno myślę

  4. #24

    Domyślnie

    Asiu,

    melduję się, jako wierny obserwator i słuchacz Twoich rad

    Pomysł z uczeniem nas od zera zasad szycia - świetny!

    Liczę zwłaszcza na te koszulki na krzesła

  5. #25

    Domyślnie

    Ja też! Asiu jesteś niesamowita!

    Pozdrawiam cieplutko!! (zawalona pracą i niestety, rzadko tu zaglądająca)
    "W dniu, w którym pozwoli się kobietom czytać i pisać, świat wymknie się spod kontroli."

  6. #26
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie

    Zaczynamy wędrówkę po tajnikach szycia od A do Z.
    Jak zapewne wiecie albo i nie wiecie są różne maszyny do szycia. Ja zajmę się szczególnie tymi, które macie w domach lub może kiedys zakupicie. Maszyn do szycia na rynku jest wiele i powiem szczerze trudno jest zachować jedną zasadę dla wszystkich maszyn. Ale jakoś to spróbuję pogodzić. A co.
    Najpierw zerknijcie sobie na ten link: http://www.husqvarna-viking.pl/maszy...0manual_PL.pdf - Podobne. Są tam wszystkie informacje odnośnie tych nowszych maszyn. Dosłownie wszystko wytłumaczone co i jak i z czym się je. Ale nie chodzi tu o wysyłanie linków. Postanowiłam zrobić zdjęcia mojej maszyny ale nie domowej lecz "przemysłowej". Ale zrobiłam to celowo. Po co? Bo zasada przewlekania nitek jest taka sama i na przykładzie tej maszyny widać to bardzo dobrze. Wkleję również zdjęcia nowszej, typowo domowej maszyny ale najpierw proste tłumaczenie na zwykłej przemysłowej. Te zwykłe maszyny np. łuczniki niczym się nie różnią. Tak samo są nawlekane górą, tak samo posiadają bębenek, do którego wkłada się szpulki. Natomiast nowsze domowe maszyny nie mają juz bębenków ( pod blaszką, którą dotyka stopka) i szpulki wkładane są bezpośrednio do chwytacza. I to też pokażę na zdjęciach o nowszych maszynach. Można to natomiast zobaczyć na rysunkach w linku podanym powyżej.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  7. #27
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie



    Na powyższych zdjęciach widać nawleczoną nitkę od szpulki, przez otwór na górze korpusu, potem na przodzie (góra) korpusu, później przez talerzyk, sprężynkę, potem pod " prowadnikiem". Teraz nitka od lewej strony tego prowadnika zaczyna bieg ku górze i musi być przewleczona przez igielnicę. Igielnica to ta część, która podnosi się z nitką i opada podczas szycia. Na jej końcu na dole znajduje się igła stąd ta nazwa. Z igielnicy ponownie nitka schodzi w dół w strone igły. Po igielnicy musi przejść przez kolejny prowadnik (prowadniki to elementy metalowe przytwierdzone na stałe do korpusu maszyny). Z prowadnika przechodzi przez druciany prowadnik, który znajduje się nad igłą. I teraz bardzo ważna rzecz.. Tuż nad samą igłą jest dziurka, przez którą musi być przewleczona nitka. Niektóre maszyny mogą już jej nie mieć. Natomiast te, które ją mają to koniecznie musi przebiegać tam nitka. Ma to znaczenie na jakość ściegu. Pozostała igła. I tu jest sprawa jeszcze bardziej ważna. Większość maszyn ma igły półpłaskie. Co to znaczy? Znaczy to tyle, że w igle znajduje się rowek. Ma on kolosalne znaczenie. Igła nie może być włożona "byle jak". Na powyższych zdjęciach moja igła ma rowek po lewej stronie (patrząc z przodu na maszynę) i od tej strony włożona jest nitka. Rowek znajduje się od strony blaszki (w blacie) a dokładniej mówiąc od jej części, którą można wysuwać.
    Jak chociaż jedna osoba zrozumie co wyżej napisałam to chyba się mocno zdziwię.
    W każdej instrukcji jest informacja o tym, jakie mają być igły: półpłaskie czy okrągłe, jak je wkładać i z której strony ma być dziurka w igle. Dokładniej mówiąc z której strony będzie wkładana nitka do tej dziurki w igle, są dwie opcje: z przodu albo od lewej strony.
    Nitka musi przebiegać jakby w tym rowku i na końcu od strony rowka włożona do dziurki w igle.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  8. #28
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie


    Przewleczona nitka przez igłę.
    Zrywanie górnej nitki może być przyczyną tego, że igła jest źle włożona lub jest zła igła. Wtedy nitka na dole w chwytaczu ociera o ten chwytacz powodując zerwanie. Natomiast gdy maszyna w ogóle nie chce zawiązać ściegu, nitka górna podczas szycia luźno wychodzi w górę nie powodując szycia, to igła może być za krótka - źle dobrana.
    Zawsze przy nawlekaniu nitki górą igielnica powinna być w najwyższym punkcie. Natomiast powinna być włożona już od dołu szpulka z nićmi i dopiero wtedy naciskamy lekko na pedał (wyłączona maszyna) i wyciągamy na wierzch nitkę ze szpulki. Mamy teraz dwie nitki. Zaczynając szycie powinno się trzymać obie nitki razem, przeszyć kawałek, zaryglować początek (wyjaśnię co to znaczy i pokażę zdjęcia) i teraz można je puścić i zacząć swobodnie szyć. To bardzo ważne gdyż nitki, które nie trzymamy podczas rozpoczęcia szycia powodują zaplątanie ze sobą i ścieg od strony lewej nie jest płaski, lecz widać poplątane nitki, a potem dopiero właściwy ścieg.
    Gwarancją dobrego ściegu jest także to, że przy podniesionej stopce do góry obie nitki: górna i dolna powinny wychodzić z taką samą siłą. Nie może jedna nitka wolniej wychodzić od drugiej lub np. szybciej.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  9. #29
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie

    Szpulka i bębenek, oraz właściwe ustawienie sciegu - naprężenie nitek.

    Od lewej: bębenek, do którego wkładana jest szpulka z nićmi, oraz szpulka.
    Nowe maszyny nie posiadają już bębenków, a szpulki są raczej plastikowe. A szkoda.
    Jak wkładamy szpulkę w bębenek?

    Jak widać na zdjęciu szpulka włożona została w bębenek a następnie nitka przeciągnięta przez "szparę" w bębenku.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  10. #30
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie

    Nitkę kierujemy w prawo i przeciągamy dalej w prawo a później w dół. Nitka musi wychodzić z małej dziurki w bębenku.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  11. #31
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie


    To zdjecie pokazuję dlatego, aby zobaczyć co się robi w momencie, gdy nitka w szpulce za lekko się wyciąga i występuje trudność z ustawieniem tej nitki. Stara, dobra sprawdzona metoda to taka, że w środek bębenka włożony jest papier, który spowalnia kręcenie się szpulki, tym samym cięższe (bardziej spowolnione i tępe) wychodzenie nitki ze szpulki.
    Stara, dobra sprawdzona metoda, na którą zawsze uczulał mnie wyśmienity mechanik. Gdy szpulka włożona jest do bębenka i pociągniemy za nitkę, to musi się ona obracać w przeciwnym kierunku niż ją ciągniemy. Wtedy nitka stawia większy opór.

    Ustawienie dolnej nitki (szybsze bądź wolniejsze jej wyciąganie ze szpulki) następuje także poprzez przykręcenie bądź odkręcenie śrubki znajdującej się z boku bębenka. To jest ta śrubka:

    Jeszcze jedna sprawa. Gdy wkładamy bębenek do chwytacza to trzymamy go za "trzpień", który da się odchylać i podczas wkładania musimy usłyszeć dokładne kliknięcie. Wtedy bębenek włożony jest prawidłowo.

    Ustawienie górnej nitki. Musi być ona przewleczona przez wszystkie prowadnice, a także przez talerzyk, który można dokręcić lub odkręcić. To ważna część w korpusie maszyny. Tutaj należy dokładnie przeprowadzić nitkę przez talerzyk (jeśli dobrze to wykonamy, to nitka która przed chwilą dała się łatwo ciągnąć, teraz stawia opór, znaczy to, że dobrze została przeprowadzona przez talerzyk) a potem przez sprężynkę znajdującą się tuż za talerzykiem po jego lewej stronie. To również ma wpływ na jakość ściegu.

    Teraz pozostaje mi porobić zdjęcia nowej maszyny i pokazać różnice w przewlekaniu nitek.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  12. #32
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie

    Mam nadzieję, że to co napisałam powyżej jest na tyle zrozumiałe, że nie złapiecie się za głowy. Jeśli coś nie jest jasne to zawsze pytajcie, nawet kilka razy o to samo. Kto pyta, nie błądzi.
    Przy okazji ściegów pokażę szycie prawidłowe i złe. Pokażę także dobre i złe ustawienie maszyn. Muszę tylko porobić zdjęcia. Nie martwcie się, że dopiero przedstawiam maszynę ale zapewniam Was, że nauczę szycia, krojenia wielu rzeczy, ale najpierw muszę pokazać dobre i złe użytkowanie maszyn bo przecież od tego zaczyna się cała historia z szyciem.
    Czasami to myślę, że na youtube porobię filmiki i to będzie znacznie prościejsze. Tylko żeby doba trwała o 6 godzin dłużej, to może czasu by mi wystarczyło na to wszystko.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  13. #33
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie

    Cytat Napisał ave!
    z nazewnictwem, myślę, nie będzie kłopotu:
    raz - człek się wymądrzy w sklepie a dzięki Asi będzie wiedział jak wygląda dana rzecz i poszerzy "kaganek oświaty" (sklepowej)
    dwa - mam pytanie:
    - jaki powinien być "rozmiar" tkaniny, by uzyskać dobry wygląd zasłony
    (planuję mieć tylko zasłony w kwiatki w miarę grubej tkaniny - coś a la styl angielski mam trzy zwykłe okna ok 150 cm szerokie i tarasowe trzyczęściowe (zapodam zdjęcie potem) Na razie jestem w fazie szukania internetem tkanin - czyli czas mam - nic pilnego. ale myslę, że jakies ogólne dane w tym względzie przydadzą się kupującym tkaniny na przyszłe swe dzieła krawieckie


    p.s jeszcze póki nikt sie nie odzywa, nie przenośmy wewątku do zrób to sam - bo rzadko kto - w części damskiej - tak myślę - tam zagląda!
    ave.
    Jeśli możesz to wklej zdjęcia. Ale teraz tak, jeśli planujesz zasłony z grubej tkaniny to musisz uważać z ich ilością, bo jeśli przesadzisz to będą bardzo "piały", sterczały z nadmiaru po szerokości. Czy zasłony mają zasłaniać czy tylko wisieć dekoracyjnie? To sprawa bardzo ważna i pierwszorzędna że się tak wyrażę, bo od tego zależy jakie one mają być szerokie. Ale jeśli głębiej się zastanowić, to przeważnie tkaniny zasłonowe mają szerokość 1,40 i jeśli takie dwie zasłony powiesisz po bokach okna to raz - zasłonią Ci spokojnie okno jeśli nawet karnisz będzie miał szerokość 2 mb, dwa- jeśli będą wisiały jako dekoracja to można zmarszczyć je na około 40 - 50 cm i równiez będą się dobrze prezentować. Ale w tym przypadku ważna jest szerokośc karnisza, bo jeśli będzie karnisz miał szerokosć np. 2 mb, to dwie zasłony zmarszczone po 50 cm zasłonią nam 1/2 okna. Mogą za bardzo przyciemnić pomieszczenie. O tym należy pamiętać. Więc tak, czy tak szerokość karnisza i funkcja zasłon wyznacza nam ich przybliżony wymiar.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  14. #34

    Domyślnie


    oto moje okno tarasowe (nie patrzeć na "dekoracje okienne" -bo są bardzo tymczasowe )
    Zasłony maja raczej być dekoracją ale nie zasłaniać za bardzo okna - co prawda to jest okno południowe obok prawie jest okno zwykłe i z prawej jest okno zwykłe na zachód - czyli nasłonecznienie jest ok.
    karnisze też będą inne - prawdopodobnie grubsze najgorzej, co zrobić ze środkiem - bo nie całkiem chciałabym lambrekiny
    szukam cały czas inspiracji i wzorów

  15. #35
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie

    Zerkam, a tu nie ma pytań! I teraz nie wiem co myśleć. Jestem świadoma, że to co powyżej pokazałam może być dla ogromnej liczby forumowiczek rzeczą oczywistą lecz mam nadzieję, że niejedna z Was znalazła przyczynę np. zrywania nitki bądź nieprawidłowego ściegu.
    Jest jeszcze jeden element mający wpływ na ścieg. Obie nitki i górna i dolna powinny być o tej samej grubości, nie można np. na górę przełożyć nitkę cieniutką jak włos a na szpulkę do chwytacza nawinąć dwa razy grubszą nitkę.
    Zrobiłam zdjęcie maszyny z rodzaju "nowsze domowe". Może ta akurat nie jest za najnowocześniejsza ale jednak w miarę nowa.

    Ma wiele funkcji jak ścieg overlockowy, możliwość obszywania dziurek (to też pokażę, dla rozpoczynającego przygodę z maszyną wcale nie jest to takie proste jak jest napisane w instrukcji), haftowania. Szczerze powiem, ze korzystam tylko z obszywania dziurek gdyz do obrzucania posiadam overlock 4 nitkowy. To maszyna, która obrabia "surowe ściegi". Jej efekt zobaczycie na każdej bluzce, dresie czy innym ciuchu po lewej stronie zaglądając konkretnie na ścieg. Ta maszyna powyżej w tym momencie jest ustawiona na zwykłe obrzucanie "surowego ściegu". Widać to na tych kwadracikach po prawej stronie korpusu maszyny. Przy tego rodzaju ściegu jest żółty kwadracik. Takie obszycie pokażę w temacie: obrabianie szwów.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  16. #36
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie

    Kolejne zdjęcie przedstawia chwytacz, czyli tą część maszyny co znajduje się pod igłą, a dokładnie pod blaszką. Jak już wcześniej zwracałam uwagę, te nowsze domowe maszyny nie mają już bębenka, do którego wkładamy szpulkę. Posiadają już taki chwytacz, do którego bezpośrednio wkłada się szpulkę. Zresztą jak widać plastikową.


    Tak wygląda prawidłowo włożona szpulka w chwytacz.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  17. #37
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY SPECJALISTA OD DEKORACJI OKIEN
    AsiaMariusz

    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Posty
    797
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    145

    Domyślnie


    A to nitka dolna przeciągnięta na górę. Po włożeniu szpulki zamykamy chwytacz osłonką (ja akurat tutaj nie zamknęłam aby lepiej było widać tą dolną nitkę) i przy podniesionej stopce do góry, przekręcamy lekko koło aby igła wbiła się do dołu i pociągnęła ze sobą dolną nitkę na wierzch. Teraz można na skrawku sprawdzić ścieg, przeszywając kilka razy szmatkę. Jeśli olej z maszyny (zwłaszcza nowej) jest gdzieś "zebrany" to jego nadmiar przy pierwszych próbach szycia "opadnie" i skrawek. Z pewnością może go zabrudzić, stąd moja rada: zawsze zaczynamy próbę szycia na kawałeczku materiału.

    Rozpoczynamy krojenie tkaniny, nie tylko firankowej, zasłonowej ale każdej innej. Zawsze stosuję metodę krojenia "po nitce". Jeśli materiał jest prawidłowy i nie jest zeskosowany (bardzo częsty błąd w tkaninach) to takie krojenie jest "bajką". Jeśli natomiast tkanina na tej samej odległości ma różne wymiary, które powinny byc jednakowe, znaczy się mamy straszny problem. Zrobiłam kilka zdjęć z krojeniem tkanin jak i zdjęcia z tkaniny zeskosowanej. Zobaczycie jakich tkanin należy unikać choćby dawali je Wam za darmo.
    Wkleję je do fotosika i jutro pokażę.

    Nastepny etap to szycie. Rozpoczniemy już naukę prawidłowego i złego szycia. Musicie dobrze wiedzieć co jest złe i jak tego unikać.
    Później w etapach szycia różnych rzeczy będę zwracać pokolei uwagę dosłownie na wszystko pokazując zdjęcia. To najlepszy sposób widzieć coś o czym mówię na własne oczy. Z pewnością będzie to lepiej zrozumiałe.
    Asia i Mariusz

    PRACOWNIA DEKORACJI OKIEN
    NOELIA
    (firany, zasłony, rolety rzymskie, plisy, roletki w kasetkach, żaluzje drewniane itp.)

  18. #38
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar OK
    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Posty
    15.504

    Domyślnie

    A taki gruby, wielonitkowy żakard też da się kroić po nitce? Bo ja za cholerę nie mogę dojść jak?

  19. #39

    Domyślnie

    w moim przypadku - samą obsługę znam (mam łucznika walizkowego - ponad 15 lat ma na pewno)
    ale teraz juz będę czytać od kreski do kreski

  20. #40

    Domyślnie

    Mam pytanie do doświadczonych koleżanek. Planuję w łazience wydzielenie kąpielowego kącika z wanną wolnostojącą, oddzieloną od reszty łazienki (wymiary ok. 2 x 4 m) zasłonami. Według mojego na chybcika sporządzonego rysunku wyglądałoby to mniej więcej tak:



    Zasłony byłyby dodatkowo podpięte sznurami.

    Zależy mi jednak na tym, aby karnisz był przesłonięty listwą przysufitową. I jeszcze, aby podobna listwa byłaby widoczna od strony wanny. Na rzucie wygląda to tak (na szaro zaznaczone listwy przysufitowe, a na czerwono karnisz):



    Moje pytanie jest następujące - jak duża powinna być przestrzeń między jedną listwą a drugą, aby bez problemu można było tam przytwierdzić karnisz i mieć do niego dostęp podczas wieszania i zdejmowania zasłon? Siedem, dziesięć centymetrów?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

Strona 2 z 36

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony