dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 3
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 49
  1. #21

    Domyślnie

    Przedmuchanie przewodów też 100% pewności nie daje.Nie ma możliwości całkowitego usunięcia wody.Powietrze szuka ujścia i częściowo usuwa wodę z instalacji ,żeby znaleźć ujście. Woda pozostaje jednak na ściankach i szuka w formie skroplin najniższego miejsca w rurze.Najlepiej poprawić po fachowcach,ponieważ oni w większości wszystko robią fachowo,czyli szybko i do "dupy".Najlepiej pożyczyć kompresor i przynajmniej przez 15 min każdą pętlę przedmuchać.Czym dłużej,tym lepiej,ponieważ przedmuchiwane powietrze będzie osuszać rurę.Można to po kilku dniach jeszcze raz powtórzyć.Ktoś powie,że miedz,czy rura warstwowa ma dobrą rozszerzalność liniową.Może i tak,może i nie,ale zawsze mamy tutaj destrukcję materiału.
    Współczuję ,ponieważ w środę instalację Tobie tylko"podleczą" i pójdą dalej,żeby wyorać z kasy następnego klienta.
    Przepraszam za treść prawdziwych fachowców.
    jabol

  2. #22
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    zbigmor

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    5.543

    Domyślnie

    Cytat Napisał jaendrju
    Przedmuchanie przewodów też 100% pewności nie daje.Nie ma możliwości całkowitego usunięcia wody.Powietrze szuka ujścia i częściowo usuwa wodę z instalacji ,żeby znaleźć ujście. Woda pozostaje jednak na ściankach i szuka w formie skroplin najniższego miejsca w rurze.Najlepiej poprawić po fachowcach,ponieważ oni w większości wszystko robią fachowo,czyli szybko i do "dupy".Najlepiej pożyczyć kompresor i przynajmniej przez 15 min każdą pętlę przedmuchać.Czym dłużej,tym lepiej,ponieważ przedmuchiwane powietrze będzie osuszać rurę.Można to po kilku dniach jeszcze raz powtórzy.Ktoś powie,że miedz,czy rura warstwowa ma dobrą rozszerzalność liniową.Może i tak,może i nie,ale zawsze mamy tutaj destrukcję materiału.
    Współczuję ,ponieważ w środę instalację Tobie tylko"podleczą" i pójdą dalej,żeby wyorać z kasy następnego klienta.
    Przepraszam za treść prawdziwych fachowców.
    jabol


    Nie jest potrzebne usunięcie całkowite wody z instalacji. Woda zamarzając zwiększa swoją objętość co może uszkodzić rurę. Jeśli nie zajmuje całej objętości rury to bez względu na materiał nic złego się nie stanie.

  3. #23

    Domyślnie

    czyli sugerujesz,że ,że wystarczy rury ściągnąć z listew na rozdzielaczach i będzie wszystko OK.Rura nigdy nie leży idealnie poziomo.
    jabol

  4. #24

    Domyślnie

    Chciałbym robić wylewki jak pogoda trochę odpuści, ale muszę też zrobić próbę wcześniej. I tego się obawiam, że np. po kilkunastodniowym ociepleniu znowu wrócą mrozy. O ile w środku jestem w stanie podgrzać powyżej zera, to o instalacje już bym się trochę bał. Pieca nie mogę dać bo gazu niet jeszcze.

    A gdyby zrobić próbę szczelności powietrzem? To gorsze rozwiązanie?

  5. #25
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar BigPiotr
    Zarejestrowany
    Aug 2007
    Skąd
    Jaworzno
    Kod pocztowy
    43-600
    Dzielnica
    Stara Huta
    Posty
    435

    Domyślnie

    Cytat Napisał mjakob
    Chciałbym robić wylewki jak pogoda trochę odpuści, ale muszę też zrobić próbę wcześniej. I tego się obawiam, że np. po kilkunastodniowym ociepleniu znowu wrócą mrozy. O ile w środku jestem w stanie podgrzać powyżej zera, to o instalacje już bym się trochę bał. Pieca nie mogę dać bo gazu niet jeszcze.

    A gdyby zrobić próbę szczelności powietrzem? To gorsze rozwiązanie?
    Tylko dlatego, że trudno zobaczyć gdzie przecieka
    Jak będzie szczelnie to OK'

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Napisał BigPiotr
    Cytat Napisał mjakob
    Chciałbym robić wylewki jak pogoda trochę odpuści, ale muszę też zrobić próbę wcześniej. I tego się obawiam, że np. po kilkunastodniowym ociepleniu znowu wrócą mrozy. O ile w środku jestem w stanie podgrzać powyżej zera, to o instalacje już bym się trochę bał. Pieca nie mogę dać bo gazu niet jeszcze.

    A gdyby zrobić próbę szczelności powietrzem? To gorsze rozwiązanie?
    Tylko dlatego, że trudno zobaczyć gdzie przecieka
    Jak będzie szczelnie to OK'
    no to jasne - czyli jest to jakaś opcja.
    niestety instalacja podczas wylewek nie będzie zalana wodą, ale to chyba nie jest aż taki problem (wprawdzie zalecane, ale czy wymagane?)

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Napisał mjakob
    niestety instalacja podczas wylewek nie będzie zalana wodą, ale to chyba nie jest aż taki problem (wprawdzie zalecane, ale czy wymagane?)
    Może być to duży problem, gdyż jest duże prawdopodobieństwo, że zanim wylewka wyschnie, rurki wypłyną na wierzch

  8. #28

    Domyślnie

    Cytat Napisał mjakob
    A gdyby zrobić próbę szczelności powietrzem? To gorsze rozwiązanie?
    Próba powietrzna nie jest wiarygodna, gdyż powietrze znacznie lepiej ulega sprężeniu niż woda.

  9. #29

    Domyślnie

    Cytat Napisał 7tonik
    Cytat Napisał mjakob
    A gdyby zrobić próbę szczelności powietrzem? To gorsze rozwiązanie?
    Próba powietrzna nie jest wiarygodna, gdyż powietrze znacznie lepiej ulega sprężeniu niż woda.
    hmmm, czyli jednak nie jest tak elegancko.
    cóż. trzeba cierpliwie czekać na pogodę...

  10. #30

    Domyślnie

    Witam, ja też miałem uskodzone dwie pętle podłogówki przez zamarzniętą wodę. Instalacja była poddana próbie ciśnieniowej po której woda była spuszczona z instalacji, niestety widać woda jakaś w rurkach od podłogowego została, jak po chyba dwóch latach się wprowadziłem i napełniłem podłogówkę wodą od razu pojawiły się na sufitach piwnicy plamy. Najprościej znaleźć miejsce przecieku podając do rozmarzniętych rurek powietrze pod ciśnieniem i w absulutnej ciszy szukać. Moje obydwa przecieki miały miejsce na tzw. przegięciu pętli czyli w miejscu gdzie każda pętla zaczyna zawracać (chyba wiecie o co chodzi), odkułem płytki wykułem dziurę i majster wstawił kawałek rurki z dwiema złączkami (pętla nieuszkodzona nie powinna mieć zadnych złączek, powinna być wykonana z jednego nie łączonego kawałka). Znów próba ciśnieniowa na zimnej i ciepłej wodzie, zalałem betonem i położyłem płytki, trzyma już 5 lat. Boję się że w twoim przypadku jak zamarzła woda w całej podłogówce to skończy się na kuciu posadzek i wymiany całości. Ja majstrowi za odkuwanie wypożyczenie kompresora i sztukowanie rurek nie płaciłem ani grosza i chyba widział w moich oczach że jak wspomni o tym to skończy się na mordobiciu. Nieważne czy miałeś zakładać piec wcześniej czy później, zostawienie wody w instalacji na zimę przez majstra jest NIEDOPUSZCZALNE.

    Pozdrawiam

  11. #31

    Domyślnie

    Cytat Napisał 7tonik
    Cytat Napisał mjakob
    niestety instalacja podczas wylewek nie będzie zalana wodą, ale to chyba nie jest aż taki problem (wprawdzie zalecane, ale czy wymagane?)
    Może być to duży problem, gdyż jest duże prawdopodobieństwo, że zanim wylewka wyschnie, rurki wypłyną na wierzch
    To zależy co rozumiemy przez wylewkę.

    U mnie robiony był jastrych z mixokreta, jest to mokry piach zmieszany z cementem. Tam nic nie pływa. A masę ma taką że nic z pod tego niema szans wyskoczyć.

  12. #32

    Domyślnie

    Poddasze połatne i próba powietrzem wyszła jak na razie ok. Trzyma od wczoraj ciśnienie. Były tam 3 uszkodzenia... nie wierzyłam jak nie zobaczyłam...rurki były totalni rozerwane. Nie tak jak przypuszczaliśmy na łączeniach, ale normalnie na długości wzdłuż rozerwało je.Ładne musiało tam być cisnienie jeżeli taka rurka ma wytrzymać teoretycznie coś prawie do 10 atmosfer...
    Łatanie wygląda w miarę porządnie , ale jak jest to pewnie dopieero się dowiemy za jakiś czas . ..
    Mam tylko dylemat jak tu wcześniej ktoś wspomniał czy podlogówka nie jest teraz nadwręzona i osłabiona

  13. #33

    Domyślnie

    Cytat Napisał kingrajd
    Poddasze połatne i próba powietrzem wyszła jak na razie ok. Trzyma od wczoraj ciśnienie. Były tam 3 uszkodzenia... nie wierzyłam jak nie zobaczyłam...rurki były totalni rozerwane. Nie tak jak przypuszczaliśmy na łączeniach, ale normalnie na długości wzdłuż rozerwało je.Ładne musiało tam być cisnienie jeżeli taka rurka ma wytrzymać teoretycznie coś prawie do 10 atmosfer...
    Łatanie wygląda w miarę porządnie , ale jak jest to pewnie dopieero się dowiemy za jakiś czas . ..
    Mam tylko dylemat jak tu wcześniej ktoś wspomniał czy podlogówka nie jest teraz nadwręzona i osłabiona
    Można wiedzieć co to za rury, jakiej firmy?

  14. #34

    Domyślnie

    [quote="janekbo"]
    Cytat Napisał kingrajd
    Poddasze połatne i próba powietrzem wyszła jak na razie ok. Trzyma od wczoraj ciśnienie. Były tam 3 uszkodzenia... nie wierzyłam jak nie zobaczyłam...rurki były totalni rozerwane. Nie tak jak przypuszczaliśmy na łączeniach, ale normalnie na długości wzdłuż rozerwało je.Ładne musiało tam być cisnienie jeżeli taka rurka ma wytrzymać teoretycznie coś prawie do 10 atmosfer...
    Łatanie wygląda w miarę porządnie , ale jak jest to pewnie dopieero się dowiemy za jakiś czas . ..
    Mam tylko dylemat jak tu wcześniej ktoś wspomniał czy podlogówka nie jest teraz nadwręzona i osłabiona
    Jeszcze raz powtarzam, próba ciśnienia powietrzem może posłużyc do wykrycia ewidentnych nieszczelnosci. Nie daje jednak gwarancji, że wszystko ok.

  15. #35

    Domyślnie

    Jeszcze raz powtarzam, próba ciśnienia powietrzem może posłużyc do wykrycia ewidentnych nieszczelnosci. Nie daje jednak gwarancji, że wszystko ok.

    już napełnione wodą teraz czekamy.... jak narazie jest ok, ale mogą być jeszcze jakies mikro pęknięcia wię zostawiamy wode na pare dni

  16. #36

    Domyślnie

    Jeszcze raz powtarzam, próba ciśnienia powietrzem może posłużyc do wykrycia ewidentnych nieszczelnosci. Nie daje jednak gwarancji, że wszystko ok.

    już napełnione wodą teraz czekamy.... jak narazie jest ok, ale mogą być jeszcze jakies mikro pęknięcia wię zostawiamy wode na pare dni[/quote]

  17. #37

    Domyślnie

    Można wiedzieć co to za rury, jakiej firmy?
    dziś sprawdzę to póżniej napisze

    troche dokumentacji co lód potrafi.... przed i po





  18. #38

    Domyślnie

    Cytat Napisał 7tonik
    Cytat Napisał mjakob
    niestety instalacja podczas wylewek nie będzie zalana wodą, ale to chyba nie jest aż taki problem (wprawdzie zalecane, ale czy wymagane?)
    Może być to duży problem, gdyż jest duże prawdopodobieństwo, że zanim wylewka wyschnie, rurki wypłyną na wierzch
    Witam, przecież rurki od podłogówki są przypinane do styropianu pod nim więc jak mogą wypłynąć??

  19. #39

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mariuszż
    są przypinane do styropianu pod nim więc jak mogą wypłynąć??
    Sam kładłem podłogówkę, więc wcześniej dokładnie zbadałem sprawę. Ze zdobytego materiału wynikało jednoznacznie, że klipsy nie wystarczą. Wolałem nie eksperymantować na własnej skórze. Może w 80 % się uda, ale lepiej nie być w tych 20%

  20. #40

    Domyślnie

    Cytat Napisał 7tonik
    Cytat Napisał Mariuszż
    są przypinane do styropianu pod nim więc jak mogą wypłynąć??
    Sam kładłem podłogówkę, więc wcześniej dokładnie zbadałem sprawę. Ze zdobytego materiału wynikało jednoznacznie, że klipsy nie wystarczą. Wolałem nie eksperymantować na własnej skórze. Może w 80 % się uda, ale lepiej nie być w tych 20%
    to po co je sprzedają się pytam układałem podłogówkę parę razy i jakoś klipsy wystarczająco trzymały rurkę

Strona 2 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony