dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar koincydencja
    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Posty
    22
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie W-49.12b na kawałku naszej planety

    Mamy stan surowy otwarty; dwa kredyty do spłaty; dwoje dzieci; jedną żonę i jednego męża

  2. #2
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar koincydencja
    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Posty
    22
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    Na początku miała być inna działka i inny dom. (Tylko mąż ten sam)
    Byliśmy, oglądaliśmy, podpisaliśmy umowę przedwstępną z terminem podpisania umowy ostatecznej na 15 października 2008r. A no i wpłaciliśmy zadatek.

    Działka miała być w Bożej Woli, 1500 m2 cena 180 000 zł.

    15 października Pan właściciel zadzwonił, że jednak nie przyjęli mu wjazdu i musi tą swoją łąkę inaczej podzielić, żeby zrobić inaczej drogę.

    Fantastycznie

    Mąż powiedział, że prawdopodobnie będziemy czekać, ale ja troszkę nerwowa jestem i stwierdziłam, że w takim razie poszukam innej działki.
    No bo ile można czekać. Umowę przedwstępną podpisywaliśmy w czerwcu. Pan właściciel powiedział, że brakuje jednego papierka od geodety. Zwykle to my do niego dzwoniliśmy co tydzień pytać, czy papierek już dotarł do miejsca przeznaczenia. Pan mówił, że oddzwoni i nie oddzwaniał. W dodatku zadatek (bagatela 10%) trzymał od czerwca do października i jak poinformowaliśmy go, że rezygnujemy, to stwierdził, że pieniądze już wydał.
    Oddawał w dwóch ratach - na szczęście nie za długo (tylko dwa tygodnie).

    W ciągu miesiąca znalazłam inną działkę (kilka pooglądaliśmy).
    Kryteria były takie: do max 1 km od stacji PKP (nie, żebyśmy kochali polską kolej, ale lepiej siedzieć w pociągu niż w korku), okolica ładna, w odległości mniej więcej kilometra, dwóch ośrodek zdrowia, sklepy, szkoła itp.

    Padło na Jaktorów.
    W kupnie tej działki pomagał nam Pan Wiesław Jankowski (obecnie biuro Alicja w Grodzisku Mazowieckim).
    Mam małe doświadczenie z pośrednikami, ale tutaj pełen profesjonalizm. A dodatkowo Pan jest miły, z poczuciem humoru.

    Działkę kupowaliśmy na kredyt ( DNB Nord) i trochę nam bank pokrzyżował plany, bo doradca kredytowy (pośrednik - nie polecam) zapewniał, że decyzja będzie w miesiąc a była po dwóch.


    Ostatecznie jesteśmy właścicielami ziemskimi od 12 marca 2009r.

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar koincydencja
    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Posty
    22
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    Aaaaa zapomniałam miał być inny dom.

    Otóż projekt pierwszy wybrał mąż. Nie byłam zachwycona, że to on a nie ja, ale jakoś nie miałam motywacji do własnych poszukiwań.

    Chyba rok przetrwał. Dom za rogiem z Muratora EC 110.
    Przy okazji dzięki ertewu za możliwość obejrzenia

    Po kupnie działki w miesiąc znalazłam inny. ;-P żeby wyszło na moje.
    Bardzo podobny do domu za rogiem, ale schody ma nie zabiegane tylko dwubiegowe i więcej okien na klatce schodowej.

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    No więc ta działka w Jaktorowie, to kawałek większej łąki, co ją podzielili, ponumerowali, drogi z gruzu usypali i ludziom - coby domy tam pobudowali - sprzedali.

    Okolice naszej działki.
    Widok na południe:

    Widok na północ:

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Miał być Rogacz w wersji energooszczędnej, EC110:

    Parter:

    Poddasze:


    ale wygrał W-49.12b z aneksem na dwustanowiskowy garaż:

    Parter:

    Poddasze:


    Podobne, prawda? Nie? No to zobaczcie jak na wzór Rogacza poprawiliśmy parter W-49.12b:

    do tego poprawki na okoliczność energooszczędności i kompromis gotowy. W sumie dobrze się stało bo dzięki nieco większej powierzchni zabudowy i innemu rozkładowi pomieszczeń będziemy mieli:
    • * dwubiegowe schody
      * na schodach i hallach na górze i na dole jest naturalne oświetlenie
      * na dole normalną łazienkę
      * duże pomieszczenie gospodarcze i do tego schowek pod schodami
      * większy wiatrołap z bezpośrednim wejściem do kuchni


    Zagrożenia? Wielorybom ciasno może być w jadalni i kotłowni.

  6. #6
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Potem była papierkologia. Kupiliśmy projekt, poszliśmy do "architekta" który miał zrobić adaptację, zmiany, projekt zagospodarowania działki i resztę dokumentacji oraz przepuścić to przez tryby machiny biurokratycznej. Dokumenty dostał na przełomie maja i czerwca 2009, dokumentację mieliśmy zobaczyć po około dwóch tygodniach. Skończyło się na tym, że czekaliśmy ponad dwa miesiące a zmiany wyglądały na robione na kolanie. W każdym razie udało się, bo 7 sierpnia 2009 dostaliśmy pozwolenie na budowę. Potem zgłoszenie do PINB i można było zaczynać...

  7. #7
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Zaczęliśmy prace na działce. Najpierw było koszenie, coby przez trawę do pasa nie trzeba było się przedzierać. Kupiliśmy garaż-blaszak, przywieźliśmy, z pomocą moich braci zmontowaliśmy. Kupiłem zabawki elektryczne i kabel, kabel zakopałem, z pomocą teścia skrzynkę z prądem postawiłem. Potem na podstawie projektu zagospodarowania działki za pomocą prostych narzędzi wyznaczyliśmy obrys wykopu. Wjechała koparka i zrobiła dziurę w ziemi.

    Potem przyszedł geodeta i zaznaczył obrys przyszłego domu po swojemu. Okazało się, że wykop trzeba było ręcznie (szpadlami) poszerzyć - na szczęście na krótszym boku prostokąta (ok. 12 metrów). Poszerzaliśmy z moim tatą i bratem. Tego samego dnia co geodeta (29 sierpnia 2009) byli u nas studniarze. Czyli podstawowe media: prąd i woda były zapewnione.
    Ostatnio edytowane przez orzechot ; 21-03-2011 o 13:10 Powód: Uzupełnienie

  8. #8
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Chwilę później (1 września 2009) byliśmy na spotkaniu z ekipą, z którą już wcześniej wstępnie się umawialiśmy na robotę, żeby ustalić szczegóły. Okazało się, że oni bardzo chętnie, ale już - znaczy do jutra. Ja na to, że my nie gotowi, że sprzętu nie ma, ani materiałów.
    No i na szybko listę życzeń podyktowali. Na szczęście długa nie była. Na szczęście na początek łopaty poszły w ruch. Na szczęście takie podstawowe narzędzia jak szpadle i łopaty mieli na wyposażeniu.

    Pierwszego dnia kopali. Oto wykopy na ławy fundamentowe:



    Tego samego dnia przyjechała stal na zbrojenie ław i wieńca.
    Drugiego dnia kręcili zbrojenie ław:



    Trzeciego dnia wyłożyli wykopy folią, wrzucili i powiązali zbrojenie, kierownik budowy sprawdził i zatwierdził, przyjechał beton i pompa i można było zalać ławy fundamentowe:



    To był piątek. Ekipa chciała w sobotę ze ścianami fundamentowymi ruszać, ale materiały nie dojechały. I dobrze, ławy weekend miały na wiązanie. Jeszcze w piątek górki między ławami trochę rozrzuciłem i wyprostowałem, żeby było gdzie towar rozładować.
    W sobotę przyjechał towar:

  9. #9
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Nie mam pojęcia czy kiedyś uzupełnię dziennik. Może dla własnej pamięci, dla potomnych, dla innych budujących... Może.

    W każdym razie zmobilizowani przez bank przygotowaliśmy budowę do zakończenia. Był geodeta, był elektryk, był kominiarz, powstało świadectwo energetyczne. Dokumenty z zawiadomieniem o zakończeniu budowy złożyliśmy w PINB w poniedziałek (miało być wcześniej, w piątek, ale w piątki mają dzień pracy wewnętrznej). W środę zostałem powiadomiony, że 9 bm., w piątek, między 11 a 12 odbędzie się kontrola. I kontrola była, odstępstw od projektu się nie dopatrzyła, innych nieprawidłowości nie wykazała. No bo projekt i zmiany w nim wcześniej przemyślane, potem wystarczyło zgodnie z tym budować.

    Teraz czekamy do 27 marca na możliwość uzyskania potwierdzenia o braku sprzeciwu do zgłoszenia. A potem kolejna seria papierkowych spraw do załatwienia. I dom do wykończenia, żeby można było zamieszkać...
    Ostatnio edytowane przez orzechot ; 09-03-2012 o 11:34

  10. #10
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Małe nadużycie...

  11. #11
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar koincydencja
    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Posty
    22
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    yupii mam pieczątkę: nie wniesiono sprzeciwu

  12. #12
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Gratuluję Żono, dobra robota. :-*

  13. #13
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    jimjam

    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Posty
    17
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Witam. Piszę w sprawie garażu i wc. Czy ogłoszenie jest jeszcze aktualne? Jeśli tak to proszę o kontakt.
    Tel do mnie jest w wiadomości wyslanej na priv. Ale widzę,że nie została jeszcze przeczytana. Pilna sprawa!!
    Pozdrawiam
    Ania z Grodziska

  14. #14
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar orzechot
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Skąd
    Jaktorów
    Posty
    202

    Domyślnie

    Wczoraj zamontowali nam parapety. Marmurowe, czy jakieś podobne. Ładne, ale bez szału. Pięć sztuk: sypialnie dzieci, gabinet, salon, jadalnia. Kolejny kroczek do przodu.

    Poza tym panele na poddaszu się kładą. Sypialnie i garderoba już są. Został pokój nad garażem i przedpokój. Do łazienek w przyszłym tygodniu wchodzi hydraulik, a za dwa tygodnie glazurnicy.

  15. #15
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar koincydencja
    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Posty
    22
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    Panele się kładą mężowskimi rękami głównie. Dobrze, że nadal nam się podobają. Dąb Torrington Classena chyba - seria dla Castoramy.
    Ciągle i wciąż mamy zagwozdkę z łazienkami. Dolna jest dosyć mała. Pomysł na nią to niski brodzik od ściany do ściany - tylko mamy problem z 2,5 cm. Szerokość naszej łazienki to 165 cm. Na oku mamy brodzik 160x90 Space line i drzwi do niego najchętniej otwierane a nie suwane tylko jak takie znaleźć? Ktokolwiek widział ktokolwiek wie proszony jest o namiary. Nagroda - hmm może naoczne sprawdzenie efektów?
    Podoba mi się też seria ovum koła kibelek i bidecik, niestety cena już mniej - może ktoś widział tańsze odpowiedniki???
    Szukamy też deszczownicy baterii i wanny - ale tu już raczej postanowione wanna koło comfort 170x75

  16. #16
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    awikom

    Zarejestrowany
    Jul 2012
    Skąd
    Grodzisk Mazowiecki
    Kod pocztowy
    05-825
    Posty
    1

    Domyślnie

    Wiesław Jankowski od IV. 2011r. jest właścicielem agencji nieruchomości AWIKOM w Grodzisku Mazowieckim. www.awikom.pl

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony