Witam,

Jestem pewnie jednym z młodszych forumowiczów tutaj, lecz mam nadzieje, że mi pomożecie . Miałbym dość może nietypowe pytanie. Jestem w pierwszej klasie technikum budowlanego. Najbardziej ciągnie mnie do bycia architektem, lecz tak nie do końca. Chciałbym głównie robić rysunki z góry, "z rzutu". Czy da radę tak funkcjonować i do tego zarabiać dobre pieniądze? Jeśli nie do końca to mógłby mi ktoś trochę pomóc, co i jak jeszcze bym musiał dodać do tych rysunków z góry, aby być tym architektem? Bo jeśli już mam coś dodać to to, że nie przepadam za wybieraniem mebli do dekoracji wnętrz i innych cudów.

Druga sprawa, czy warto zostać tym architektem. Bo trochę siedziałem przy kompie i szukałem po różnych stronach opinii według tego zawodu. Dużo osób pisze, że jest małe zapotrzebowanie na architektów i trudno o prace. Jednak ja mam takie nastawienie, że jeśli nie w Polsce to na pewno za granicą naszego państwa znajdę (mam nadzieje) dobrą pracę o dobrych pieniądzach. Chyba dobrze sobie myślę, że kończąc technikum to żaden ze mnie architekt. Tylko co mógłbym zrobić, aby nim być? Tylko studia są moim wyborem? Studia, ale gdzie tylko wejdę to słyszę, że studia to 5 lat zmarnowane i niczego się tam nie nauczę, a i tak papierek jest bezwartościowy. Czy jest coś w tym prawdy? Czy na przykład mogę jakąś inną drogą omijając studia dostać jakiś tytuł, czy coś.

Trzeci moje pytanie będzie o prace. Nie ukrywam, że przydałoby mi się trochę gotówki, a chciałbym ją zarabiać właśnie w strefie budowlanki. Nie wiem, jakieś kosztorysy, czy jakieś proste projekty przez internet wysyłać (o ile się da) i małą kasę z tego przynajmniej mieć.

Mam nadzieje że poświęci ktoś parę minut na przeczytanie mojego posta i pomoże mi choć trochę .