Witajcie,
Buduję dom z bala jodłowego, surowego po sezonowaniu rok czasu.
Stanąłem przed wyborem jakich środków użyć do impregnacji oraz malowania.
Oferta na rynku jest tak bogata że można zginąć na kilka tygodni próbując coś wybrać. Na pewno chcę coś co będzie w miarę naturalne i pozwalało oddychać drewnu.
Dom i drewno jest na etapie stawiania więźby, więc wilgotność też jest jeszcze podwyższona.
Pierwsza wątpliwość i decyzja którą muszę podjąć: produkty rozpuszczalnikowe czy wodorozcieńczalne? Podobno przy podwyższonej wilgotności lepsze są produkty wodorozcieńczelne?
Druga sprawa: czy jeżeli zastosuję impregnat rozpuszczalnikowy to potem wodorozcieńczalnym lakierem/bejcą/olejem będę mógł pokryć następne warstwy?
Czy macie jakieś swoje doświadczenia w tych tematach? Jak wygląda w praktyce stosowanie różnych środków na zewnątrz i wewnątrz? Stosować te same? Impregnować też od wewnątrz?
Firmy i produkty o których myślę to: Sikkens, Teknos, Remmers i Tikkurila. Wszystkie z produktami przemysłowymi do drewna.
Dziękuję i pozdrawiam