Witam

Pytanie oczywiscie dotyczy działania glebogryzarki na ziemię którą się nią potraktuje ,nie zasady działania samej maszyny .
Problem jest taki - na niewielkim obszarze (jakieś 15x20 m ) mam zamiar połozyć siatkę na krety . Obecnie na tym terenie rosnie trawka ktora przez ostatnie 3 lata była regularnie koszona . Szczerze mówiąc nie mam pojecia czy jeśli wypozyczę sobie glebogryzarke z firmy (twierdzą ze działa na głębokość 30cm) i potraktuję nią teren to ukorzeniona trawa zostanie pocięta w pył tak aby potem łatwo było zdjąć 10cm ziemi ,polożyć siatkę i zasypać to tą zdjetą wczesniej ziemią zagrabiając ja na siatkę (ew. usunąć resztki trawyktórej jak sądzę będzie niewiele ) Tak będzie ? , czy jednak ten teren będzie wyglądał tak jakby został zaorany przez ciągnik ??? Nie za bardzi mi się chce kopać to wszystko szpadlem bo to masę pracy dlatego chciałbym sobie ułatwić zadanie . Potem oczywiscie chcę znów posiac trawę . Panienka ktora siedziała w firmie wypozyczającej maszyny nie bardzo wiedziala jaki efekt uzyskam ta maszyną .... Moze ktoś z was wie ??