dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 41
  1. #1

    Domyślnie Tania LUTOWNICA do użytku domowego.

    Witam, interesuje mnie kuno taniej lutownicy.
    Nie znam się na tego typu sprzęcie stąd prośba do Was - doradźcie mi coś, proszę.

    Jak już wspomniałem - nie jestem w temacie - to podam linki do aukcji z allegro, które cieszą się największą popularnością:

    - http://allegro.pl/item952841466_luto...roty_cyna.html

    - http://allegro.pl/item954291939_nowy...yczny_40w.html

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.200

    Domyślnie

    Jak dla mnie - to badziew!
    Potrzebujesz lutownicy transformatorowej od 100 do 120W.
    Takiej, gdzie grot to kawałek przewodu miedzianego, wymiennego, odcinek oskubanego kabla 1,5mm2.
    Te z wymiennymi grotami to ciągły problem z grotami.
    W byle markecie jest taka, jaka Ci potrzebna.
    (używam ich ze 25 lat...)
    Adam M.

  3. #3

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał bmiara
    Ja używam takiej od lat:

    http://allegro.pl/item953402670_luto...ancja_fav.html

    daje radę
    potwierdzam, sprzęt nie do zajechania, ojciec ma taką od lat 70-tych czy 80-tych, do dziś pracuje bez zarzutu (a za młodu różne nią drewnienka i plastiki godzinami się wypalało ), niedawno sobie też taka kupiłem i jestem happy z wyboru, tu jest troche tańsza, a praktycznie taka sama
    http://allegro.pl/item953950950_luto...cja_tanio.html

  5. #5

    Domyślnie

    99zł raczej na lutownicę nie przeznaczę ;/

    Postaram się znaleźć tańszą lutownicę transformatorową.

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie Re: Tania LUTOWNICA do użytku domowego.

    może zacznij od napisania, co będziesz lutował, bo to zasadnicza sprawa.
    Z tych proponowanych przez Ciebie jedna to baardzo kiepska wersja transformatorówki, druga to zestaw lutownicy z rozlutownicą, mam wrażenie, że mało dla Ciebie przydatny.

    Kup tak jak koledzy Ci tu radzą transformatorówkę i to właśnie taką, jak Ci proponują, bo te hipermarketowe sa o wiele gorsze, ew. zastanów się nad prostą grzałkową.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  7. #7

  8. #8

    Domyślnie

    tak jak napisałem; postaram się znaleźć w miarę tanią transforamtorówkę.

    Lutować będę elementy dość precyzyjne - od kabli po płytki w urządzeniach elektrycznych.

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.200

    Domyślnie

    "od kabli po płytki w urządzeniach elektrycznych."

    Jak płytki "dzisiejsze" to bez stacji lutowniczej nie da rady...
    Do tego czasem "kajdanki" z byle drutu...
    Te stare płytki można transformatorówką...

    Adam M.

  10. #10

    Domyślnie

    Pistoletowa, transformatorowa do lutowania elementów na płytkach
    słabo się nadają. Elektronicy rzadko z nich korzystają bardziej elektrycy.
    Lepsze w elektronice są oporowe. Najwygodniejsze były takie rzędu 17 Wat.
    Teraz pojawiły się nowe luty o różnych temperaturach topnienia np.
    bezołowiowe. Dlatego dobrze jest mieć lutownicę z regulacją temperatury.
    Stacje lutownicze do tego się idealnie nadają. Można już znaleźć stacje
    nawet po 60 zł. Ja bym jednak zastanowił się nad lutownicą tego typu

    http://www.allegro.pl/item956308915_...200_450st.html

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Cytat Napisał samm
    Pistoletowa, transformatorowa do lutowania elementów na płytkach
    słabo się nadają.l
    Nadają się nadają, co więcej do takiego zakresu, o którym wspomina są idealne. Nie przypuszczam, żeby od razu zaczął płytki SMD lutować...

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  12. #12

    Domyślnie

    Jarek.P zapewne jesteś elektrykiem dlatego je lubisz.
    Grot jest za gruby. Lepiej układu scalonego nie próbować wlutowywać.
    Zawsze jest tendencja aby dotąd lutować, aż się grot z drutu miedzianego
    przepali. Wraz z przepaleniem może iskra powstać, która może jakiś
    wrażliwy układ elektroniczny uszkodzić. A i jest ciężka co też jest ważne
    gdy się dużo lutuje. Przy lutowaniu elektronicznych układów ma za dużą moc.
    Ścieżki mogą się odklejać.
    A jakie ma zalety. Nie trzeba czekać aż się rozgrzeje. Jest oszczędna bo
    nie musi cały czas być włączona. Nie ma niebezpieczeństwa, że przypali
    biurko no bo podstawki nie zawsze się używa. Czy są jeszcze jakieś?

  13. #13
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    adi_

    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Posty
    1.593

    Domyślnie

    mam taka jak edde i innej niechce do moich prac zabawy naprawy wystarczy uzywam jej od 20 lat moze i wiecej caly czas ta sama zsrr chyba jeszcze produkcji
    w zyciu piekne sa tylko chwile _ Rysiek Riedel_DZEM

  14. #14

    Domyślnie

    A co powiecie o lutownicy którą mi polecił "samm"?

    Rzeczy które do naprawy mam "na już" to wejścia RCA w wzmacniaczu audio oraz wejście AUX w karcie dźwiękowej - także elementy dość precyzyjne.

    Lutownica którą zaoferował "samm" jest oczywiście w przystępnej cenie (tym bardziej, że jestem studentem bez bogatych korzeni ) lecz jeśli stwierdzicie, że WARTO poczekać i kupić coś droższego - lepszego, to Was oczywiście posłucham.

    Tak na marginesie; jak długo można pracować bez zmiany grotu?

  15. #15

    Domyślnie

    Ja mam tą czerwoną od 20-u lat i używam jej do wszystkiego oprócz SMD.
    Jest wieczna (oprócz grota oczywiście) i świetnie lutuje , dlatego jak ktoś się para tym zajęciem to na pewno się zwróci. Mam profesjonalną stację lutowniczą, a itak jeśli się da to sięgam po transformatorówkę. Jak się zrobi cieńszy grot i odpowiednio go spłaszczy (wtedy niestety krócej pracuje) to naprawdę precyzyjne rzeczy idzie zrobić. Jak jeszcze nie miałem stacji to zaostrzonym grotem nawet SMD lutowałem, ale to oczywiście jako ciekowaostka. Same groty to banał wystarczy trochę grubszego drutu miedzianego i kombinerki.

    PS:
    Ważna jest ostrożność przy dokręcaniu grota bo można "zjechać" gwint.

  16. #16

    Domyślnie

    Naprawdę kup sobie dobrą transformatorówkę. Brak problemów z grotami, bardzo dobrze się sprawuje przy np wymianie gniazd, lutowaniu przewodów, ja nawet naprawiłem kilka płyt głównych i monitorów przez wymianę kondensatorów taką lutownicą. Jeżeli jednak lutujesz układy smd itp. kup stację.

  17. #17
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Cytat Napisał samm
    Jarek.P zapewne jesteś elektrykiem dlatego je lubisz.
    Grot jest za gruby. Lepiej układu scalonego nie próbować wlutowywać.
    Zawsze jest tendencja aby dotąd lutować, aż się grot z drutu miedzianego
    przepali. Wraz z przepaleniem może iskra powstać, która może jakiś
    wrażliwy układ elektroniczny uszkodzić. A i jest ciężka co też jest ważne
    gdy się dużo lutuje. Przy lutowaniu elektronicznych układów ma za dużą moc.
    Ścieżki mogą się odklejać.
    A jakie ma zalety. Nie trzeba czekać aż się rozgrzeje. Jest oszczędna bo
    nie musi cały czas być włączona. Nie ma niebezpieczeństwa, że przypali
    biurko no bo podstawki nie zawsze się używa. Czy są jeszcze jakieś?

    Jestem elektronikiem, transformatorówką zarówno wlutowywałem jak i wylutowywałem setki układów scalonych, a poniewaz transformatorówka jest u mnie zawsze pod ręką, to czasem, jak stacji nie chciało się włączać, lutowałem nią i SMD. To już jest hardcore, ale też się da.
    Tak wiec, naprawdę, da się i nie jest to żadnym problemem. Kwestia mocy w transformatorówce jest trywialna - można kupić taką z przełącznikiem, a nawet bez tego, to tylko kwestia odrobiny wprawy. Poodklejać ścieżki przy braku tejże wprawy można zarówno transformatorem jak i grzałkową, dlatego początkującemu proponowałbym najpierw poćwiczyć wlutowywanie i wylutowywanie elementów na jakiejś starej płytce.

    Transformatorówkę polecam dla jej uniwersalności, lutownica proponowana przez Ciebie będzie idealnym wyjściem do samej elektroniki, nic więcej już nią jednak nie zrobimy, bo grubszych rzeczy ona najzwyczajniej w świecie nie da rady rozgrzać.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  18. #18

    Domyślnie

    Potwierdzam, tym cudem transformatorowym (nawet kolor się nie zmienił ) lutuję od wielu lat. Układy scalone przeżyły.
    Najważniejszy dobry grot i technika
    Pozdrawiam,
    Michał

    już mieszkamy

  19. #19

    Domyślnie

    Jarek.P zgadzam się z tym, że odpowiednio zdolny człowiek, a elektronicy
    takimi są, lutownicą transformatorową może dużo.
    Uważam, że jesteś przykładem tego, że "im lepszy fachowiec tym gorszym
    sprzętem może się posługiwać". Jest to z mojej strony uznanie dla Twoich
    zdolności. Mam tylko nadzieję, że jak podchodzisz do naprawy naprawdę
    drogiego elektronicznego sprzętu to raczej, jeżeli nie musisz, to nie używasz
    lutownicy transformatorowej.
    Tak sobie żartem dodam, że ja jeszcze potrafię zamiast pincety używać
    kombinerek.

    A teraz co ja naprawdę polecam dla Max_M. Uważam, że ten drugi zestaw
    jest OK. Elektryczny odsysacz jest jak najbardziej przydatny. Do regulacji
    temperatury proponuję kupić dodatkowo za 14 zł. ściemniacz oświetlenia.

    Panowie proponuję, aby zabawić się w zgadywanie na jakie problemy
    nasz kolega Max_M może natrafić podczas lutowania tego typu elementów
    o których pisał.

    Łączę pozdrowienia

  20. #20

    Domyślnie

    ja też tylko mogę potwierdzić, że to czerwone cudo jest niezwykle trwałym narzędziem, mam ponad 20 lat i nadal działa...

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony