nie. to nie sztuka natrysnąć pianę, zgarnąć pieniądze od klienta i uciekać. Aplikacja musi być zgodna ze sztuką i parametrami producenta - dlatego potem pianki wygladają jak wyglądają . A co jak wełna jest wilgotna mokra lub jest w niej siedlisko myszy ? ktoś to zatryska a potem nie mówiąc o skutkach piany ale o smrodzie który pozostanie po wełnie i po firmie ) Jedni mają na dachu naleśnik zamiast poprawej piany , bez gwarancji , piankami nie wiadomego pochodzenia i zniszczony dach , to zacznie w koncu sie odzywać .
Wełnę należy zdjąć to nie zajmuje ani fizycznie przy sprawnej ekipie sporo czasu ani kosztów bo utylizacja zamknie się w jednym samochodzie a licząc ,że nie jest wełna mokra to utylizacja będzie kosztowała ok 600pln. Zawsze powtarzamy ,że dach to jedna z najważniejszych rzeczy w domu i zepsuta spowoduje spore koszty.