dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21
  1. #1

    Domyślnie Podwyższenie gruntu przez sąsiada - proszę o pomoc

    Witam,
    mam pewien problem, mianowicie na sąsiedniej działce budowa domków dobiega końca i zaczęły się prace nad wyrównywaniem terenu. W sąsiedztwie nowo wybudowanych budynków znajdują się już istniejące przy których teren jest na "normalnym" starym poziomie. Teren ten znajduje się poniżej poziomo drogi która ze względu na zakręt jest wyżej. Wokół nowo wybudowanych budynków wykonawca podniósł poziom terenu o jakieś 50 - 80 cm względem innych działek.

    Czy może on wykonać takie czynności? Co będzie z wodami deszczowymi, które siłą rzeczy spływać będą na działkę obok która jest niżej niż nowe budynki?

    W załączniku zdjęcia, jak to wygląda w praktyce...

    Proszę o informację czy taka sytuacja może mieć miejsce czy wykonawca powinien pozostawić poziom terenu na starym poziomie?
    Ostatnio edytowane przez daroo00 ; 31-07-2011 o 20:58

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Wirecki

    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Posty
    1.840
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    15

    Domyślnie

    O ile się orientuję to w samym podnoszeniu nie ma niczego złego, natomiast jeśli tylko zacznie Cię zalewać, zgłaszaj to - zalewanie sąsiada to spory problem.
    Sprawdziłbym również, czy podniesienie terenu nie miało na celu ukrycia przekroczenia maksymalnej wysokości budynku.

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar martadela
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Posty
    1.352
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    37

    Domyślnie

    Było sporo na temat podnoszenia terenu, tylko trzeba by poszukać a ta szukaczka jest taka sobie. Z poprzednich wątków pamiętam że nie można ot tak sobie podnosić terenu. Zmiana "rzędnych wysokości" terenu wymaga pozwolenia (czy jakoś tak). Więc sprawdziłabym czy mają na to pozwolenie.

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    djcezar

    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Dębica
    Posty
    139

    Domyślnie

    Witam
    Pamiętaj, że jak to tak zostawisz, to może się okazać że sąsiad z drugiej strony też się podniesie o taką wysokość i masz na ogródku koryto i prawdopodobne zalewanie. Ja osobiście nie zostawiłbym tego, wiem coś o tym bo też mnie czasami zalewa.
    Pozdrawiam Dj_

  5. #5

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar martadela
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Posty
    1.352
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    37

  7. #7

    Domyślnie

    Jak widzę to wykonawca podniósł teren gruntu i skierował spadek w wasza stronę nie ma opcji żeby woda ta nie spływała na wasza posesję idź do nadzoru budowlanego i zgłoś problem. Wykonawca powinien zrobić murek oporowy i zdrenować teren żeby woda była odprowadzana nie na waszą posesję tylko do rowu który jest przy drodze. Przy nagłych ulewach których ostatnimi czasy jest coraz więcej w porze letniej będziecie mieli jeziorko na ogrodzie. Nie mówiąc już o domu w którym mogą się zacząć problemy z wilgocią.

  8. #8

    Domyślnie

    W prawie budowlanym jest zapis, który
    zabrania odprowadzania wód opadowych
    na okoliczne działki. To jest problem sąsiada
    co z nimi zrobi. Powinieneś spytać się go jak
    planuje zabezpieczyć się przed tym aby jego
    wody opadowe na Twoją działkę nie
    przedostawały się. Być może dom jest w trakcie
    budowy i odwodnienie terenu sąsiad planuje
    w najbliższym czasie. Bez takiego odwodnienia
    nikt mu domu nie powinien odebrać a i w
    jego projekcie budowlanym na pewno jest zapis
    o planowanym miejscu odprowadzenia wód
    opadowych.

  9. #9
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Reyals

    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Posty
    4

    Domyślnie

    W przypadku dużej skali problemu idź do sądu! Przepisy kodeksu cywilnego gwarantują ochronę właściciela nieruchomości przed zalaniem wodą przez sąsiada. Takie działanie to tzw. immisje. Zalicza się do nich także m.in. hałas i smród. Na podstawie art. 222 § 2 k.c., właściciel nieruchomości może żądać zakazania nie tylko trwających immisji, ale też domagać się zaniechania takich przygotowań czy inwestycji na gruncie sąsiada (nie tylko bezpośrednio graniczącego), które grożą takimi immisjami. Dodam, że zgodnie z art. 29 prawa wodnego właściciel działki nie może zmieniać kierunku odpływu wody opadowej – ze szkodą dla sąsiednich działek (nie może też odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie). Jeżeli spowodowane przez niego zmiany szkodzą sąsiednim gruntom, wójt, burmistrz lub prezydent może nakazać mu przywrócenie stanu poprzedniego albo wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom. Przed pójściem do sądu warto więc udać się do urzędu miasta (gminy).

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał samm Zobacz post
    W prawie budowlanym jest zapis, który
    zabrania odprowadzania wód opadowych
    na okoliczne działki. To jest problem sąsiada
    co z nimi zrobi. Powinieneś spytać się go jak
    planuje zabezpieczyć się przed tym aby jego
    wody opadowe na Twoją działkę nie
    przedostawały się. Być może dom jest w trakcie
    budowy i odwodnienie terenu sąsiad planuje
    w najbliższym czasie. Bez takiego odwodnienia
    nikt mu domu nie powinien odebrać a i w
    jego projekcie budowlanym na pewno jest zapis
    o planowanym miejscu odprowadzenia wód
    opadowych.
    Nie w prawie budowlanym a w:
    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r.
    w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i
    ich usytuowanie.

    § 29. Dokonywanie zmiany naturalnego spływu wód opadowych w celu kierowania ich na teren
    sąsiedniej nieruchomości jest zabronione.

    Gdyby wykonawca wykonał murek oporowy to musi mieć na niego pozwolenie na budowę (niezależnie od wielkości) ponieważ jest to budowla inżynierska.
    Nie lubię sygnatur

  11. #11

    Domyślnie

    No i dzisiaj byłem zapytać się o tą sprawę nadzór budowlany i poinformowano mnie, że oni w tej sprawie nic nie zrobią, bo sąsiad może sobie podwyższyć teren. A gdy się zapytałem co ze stosunkami wodnymi wodami opadowymi to usłyszałem, że woda z domów będzie odprowadzana przecież na działkę sąsiad a to ze moja jest niżej i będzie spływać to już ich nie interesuję. Jak powiedziała pani mogę sobie wytoczyć sprawę z powództwa cywilnego i tyle...

    Co o tym sądzicie???

  12. #12

    Domyślnie

    Wydaje mi sie jesli chcesz otrzymac jakakolwiek rzeczowa odpowiedz to musisz wystosowac zapytanie na pismie. Uzyj argumentow dostepnych na forum i wtedy zobaczysz jak sie to tego ustosunkuja. W okienku na "gebe" to mozna sprawe olac a petenta odeslac na drzewo, na pismie natomiast /mam nadzieje/ moze ktos sie wysli...

    pozdr.

  13. #13
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar j-j
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Zawada
    Posty
    3.747

    Domyślnie

    Jak na razie to woda nie leci chyba z tego co czytam.
    Jeśli wody z dachu bądż jakiegoś terenu utwardzonego w poblizu Twojej działki będa odprowadzane na powierzchnie to może coś do Ciebie spłynąć a nie może tak być.
    Pismo do nadzoru, oni mają obowiązek się zainteresowac i pismo do ochrony środowiska też jako zakłócanie stosunków wodnych.

    Ale ... jesli sąsiad wód nie ma zamiaru odprowadzać na powierzchnię a jest to możliwe to nic Ci nie spłynie bo nie będzie miało co spływać.

    pzdr
    5 sezonów grzewczych za mną, wybudowałem dom pasywny a nawet 0,3 litrowy wg często stosowanej nadinterpretacji:
    http://forum.muratordom.pl/moj-dom-p...je,t171818.htm

    "...bo wszystko co ekonomicznie zasadne już dawno zostało wcielone w życie, dla współczesnych marketingowców pozostały tylko mało ekonomiczne wynalazki które potrzebują żeby się sprzedać sztucznie wytworzonej ideologii ekologicznej"

    (c) mpoplaw

  14. #14
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    iweett

    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Posty
    4

    Domyślnie konfliktowy sasiad

    Witajcie.Mam pytanie otoz oddziela nas od sasiada ogrodzenie postawione na podmorowce w granicy a mianowicie jest to siatka ktora istnieje juz od ok.40 lat.Ostatnio nasze stosunki" sasiedzkie pogorszyly sie z sasiadem ktory zamieszkuje tutaj od ok.15lat.Odgraza sie ze postawi swoje ogrodzenie,chyba ma takie prawo i wys.takiego plotu okreslaj przepisy,ale dzis na teren przy planowanym plocie przywiozl kilka wywrotek ziemi podwyzszajac zdecydowanie teren ze swojej strony.Czy nie powinien najpierw postawic plotu,a potem usypywac sobie kopce z ziemi do woli,czy kolejnosc nie jest tu istotna? W takiej postaci roznica wysokosci plotu moga znacznie sie roznic. Moze ktos madry cos trafnego podpowie co robic?Pozdrawiam cieplo.

  15. #15

    Domyślnie

    Jeżeli Ci to przeszkadza zgłoś do nadzoru budowlanego.

  16. #16
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA OD ENERGOOSZCZĘDZANIA Avatar Piczman
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Leżajsk
    Kod pocztowy
    37-300
    Posty
    4.875
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    224

    Domyślnie

    Zgłaszanie do nadzoru budowlanego to nie taka prosta sprawa.
    U mnie nie chcieli przyjąć ode mnie zgłoszenia !
    Najpierw wizyta u sąsiada przy świadkach, potem oficjalne pismo do sąsiada a na końcu zawiadomienie Nadzoru.

    Generalnie najszybciej i najlepiej załatwić sprawę polubownie przez dogadanie się.
    Czasem się nie da, ja tak mam niestety.
    Ale jeśli jest tylko możliwość to trzeba próbować i do tego namawiam.

  17. #17
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    iweett

    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Posty
    4

    Domyślnie

    Nie dodalam dosc istotnej rzeczy,ze wysokosc plotu jest dla mnie istotna gdyz mam tam ogrod a sciana budynku z oknem kuchennym jest oddalona tylko o 6metrow od tego ogrodzenia.Tak wiec wyzszy plot to smierc dla roslin nie wspomne o betonowym widoku z okna.Wiem ze mozna bez pozwolenia postawic plot o wysokosci 2,2m bez zadnych przeswitow,ciekawe czy wysokosc bedzie mierzona od mojej strony czy od strony sasiada? Ma to jakies znaczenie? I jaka jest maksymalna wys.plotu ktora mozna postawic.

  18. #18

    Domyślnie

    Wiesz co z tymi płotami to jest tak ja kiedyś zgłosiłem sąsiada do nadzoru bo ciągle miał do mnie pretensje że wjeżdżam na swoją posesje autami ciężarowymi jako to on okresilł, a w rzeczywistości to wjeżdżałem busami, miał do mnie pretensję że pęka mu mur który wystawił wzdłuż drogi. Mur ten nie miał fundamentu, wiec nie dziwne że pękał i dalej pęka. Po pewnym czasie jak wyskoczył na mnie przy pracownikach wodociągów nie wytrzymałem i wystosował pismo do nadzoru że sąsiad wystawił mur miejscami przekraczającymi 2.2mi teraz ten mur mu pęka i ma do mnie o to pretensje. Sąsiad miał kontrole z nadzoru pomierzyli mur i w odpowiedzi dostałem pismo że średnia wysokość nie przekracza 2 m. Mierzyli z jego strony gdzie miał podsypany teren, a od strony drogi mur miał w jednym miejscu prawie 3 m. Tak wiec podejrzewam że nadzór może mierzyć wysokość tak jak w moim przypadku ze od strony sąsiada. Jeżeli chcesz coś zdziałać interweniuj teraz bo później może być za późno jak ogrodzenie będzie postawione.

  19. #19
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Ata27

    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam. Pierwszy raz jestem na forum i pierwszy raz życie postawiło mnie przed takim problemem. Potrzebuje porady, wskazówek. Właśnie dobiegły końca prace budowlano - remmontowe Gminengo Ośrodka Kultury w którego sąsiedztwie mieszkam. wyraziłam zgodę na budowe i zmiany które one przyniosły sądząc że kto jak kto ale władze dokonają wszystkiego zgodnei z prawem. Prace bdoprowadziły do podwyzszenie terenu działki GOK względem mojej działki o 2,4 metra i tu został wybudowany wysoki masywny mur co do którego nie mam zastrzeżeń. To jest granica południowa owego obiektu na granicy wschodzniej zaś projekt nei przewidywał w jaki sposób ziemia ma zostać zatrzymana w granicach działki Goku. Została więc usypana skarpa która wykracza poza granice dzialki objętej tym remontem i spoczywa swoim rozmiarem na działce mojej i działce sasiadki opierajac sie z jednej strony o sciane mojego budynku gospodarczego a z drugiej strony na budynku sąsiadki. Ziemia ta została obłożona płytami betonowymi Czyniąc działki poniższe terenem zalewowym. Zgłaszałam problem Wojtowi Gminy i usłyszałam ze wszystko jest zgodnie z projektem a deszcz gdzieś padać musi. Napisałam juz skarge do nadzoru budowlanego którą zamierzam złożyc jutro ale czytając posty na róznych forach zaczynam sadzić ze może nie mam racji że powinnam zgłosci problem tam gdzie zajmuja się gospodarką wodna. Byłam przekonan że jeśli ktos podnosi poziom swojej działki względem działek sąsiednich jest zobowiązany zabezpieczenie osuwisk tej ziemi w granicach własnej działki i odprowadzic wody deszczowe bo tylko o te się rozchodzi po swoim trenie. skarpa rozciaga sie od granic Goku w dół do sąsiadów na długości ponad 2 metrów. Poradzcie co moge jeszcze zrobic.

  20. #20
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    iweett

    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Posty
    4

    Domyślnie

    Witajcie.Dziekuje za podpowiedzi na moje pytanie.Zastanawiam sie co moge zrobic przed postawieniem plotu przez sasiada zanim on powstanie,przeciez nie moge nakazac mu zeby postawil taki jak mi sie podoba-tak mi sie wydaje.co ja moge zdzialac i gdzie sie z tym udac?
    Napisalam wczesniej ze odleglosc ogrodzenia od domu wynosi 6m.mylilam sie i to bardzo az mi glupio zeby pomylic sie az o 3m.Gdyz zmierzylam i wynosi dokladnie 3.20m.Z gory dziekuje za wiadomosci na moj temat.Pozdrawiam!

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony