Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[mirkamis]

No szok .

[Dzustaa]

Justyna, co Ty piszesz O co chodzi? Przecież nie da się tak z dnia na dzień zerwać z uzależnieniem od FM

[Magda_lena85]

Dziewczynki uciekam na integrację za chwil parę, plotkujcie, czujcie się jak u siebie

Dziewczyny czujcie się jak u siebie, ja lecę popracować

jak wrócę to mam mieć co czytać, minimum 3 strony

Nic nie szkodzi czujcie się jak u siebie

więcej mi się nie chciało

[illusjon]

Venuska,

Bardzo się cieszę, że FM "pomogło" nam się poznać .

Mam nadzieję, że pozostaniemy w kontakcie.

To chyba teraz powoli i na moje pożegnanie przychodzi pora.

Dużo szczęścia życzę

[Drop_Inn]

To chyba teraz powoli i na moje pożegnanie przychodzi pora.

Eej, no nie! Nie uciekajcie wszystkie

[barbe-cue]

Venusko, jeśli podjęłaś taką decyzję, to ja oczywiście ją szanuję i życzę wszystkiego dobrego. Lubiłam do Ciebie zaglądać, chociaż udzielałam się niewiele. Ale wiesz, jeśli jako uzasadnienie podajesz coś takiego:

Decyzja dojrzewała we mnie dość długo, początkowo chciałam jeszcze zamknąć temat ścianki w salonie i balustrady schodowej na FM, ale co raz mniej tu merytorycznych wypowiedzi dotyczących urządzania.

to nie za bardzo wiem, jak mam to rozumieć.

Wersja nr 1: Stwierdziłaś, że wnętrzarskie tematy u Ciebie w zasadzie zakończone - dom zbudowany, z grubsza urządzony i finito. Czas zakończyć temat z urządzaniem własnej chaty i pobuszować w innych.

Wersja nr 2: Nagle zaczęły Cię uwierać wszystkie poboczne tematy w Twoim wątku. Jeśli tak, to zastanów się, czy nie trąci to hipokryzją. Bo wygląda na to, że wielokrotnie sama inicjowałaś i rozwijałaś pogaduchy o torebkach, dietach, kremach i innych atrybutach Maryni , a teraz przeszkadza Ci to, że tak mało o wnętrzach, a dużo o tych atrybutach. Chciałam też zauważyć, że jeśli jednak działo się u Ciebie coś wnętrzarskiego, to dostawałaś taką rozkminę, aż miło - vide lustro, fotele, ścianka, drzwi i masa, masa innych rzeczy. Rady różne, kwadratowe i podłużne , ale burza zawsze z piorunami i przynosząca na koniec czystą atmosferę. Jeśli to jest powód zamknięcia wątku, to na miejscu dziewczyn częściej tu się udzielających czułabym duży absmak.

Tak czy siak - wszystko w życiu przemija, nawet najdłuższa żmija . Jedne wątki się kończą, inne zaczynają. Nie piszcie, proszę, że forum schodzi na psy, że już nic wartościowego tu nie ma, dno i pięć metrów mułu, bo być może sprawiacie ogromną przykrość innym dziewczynom, które pokazują tu swoje wnętrza. Zawsze tak było, że osoby, które kończyły budować i remontować po jakimś czasie zamykały czy wygaszały wątek. Czasem z hukiem i burzliwie, wykasowując wszystko, łącznie z wpisami gości, czasem pozwalając wątkowi naturalnie odejść w czeluście ostatnich stron listy wątków. Zaletą tego forum jest to, że jest takie różnorodne i naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie, bez przeszkadzania innym. Jest tu sporo ciekawych domów i mieszkań, do których zaglądam. Być może one też za jakiś czas znikną, ale na pewno pojawią się też nowe.

[Venus_m]

Dziewczyny

Barbe zdecydowanie wersja 1

Zmiany są dobre, nie trzeba się ich bać. Dla mnie to czas na inne doświadczenia (nie nie jestem w ciąży ).

Zacytuję jeszcze to co napisałam:

Dziękuję wszystkim za 3,5 roku wspierania mnie w decyzjach związanych z urządzaniem oraz wspólne pogaduchy.

[**lw**]

O...
nie napiszę nic więcej. Tym bardziej, że właśnie przeczytałam chyba najdłuższą wypowiedź Babre-cue.

[Magdzinska]

A ja się wcale z Tobą nie żegnam, bo wiem że dzięki FB ciągle będziemy w wirtualnym kontakcie

[agawi74]

Venusko, Ty czorcie jeden

zaraz złoję Ci tyłek
No jak to, to tak to opuszczasz kuleżanki?Ja się tak nie bawię
A na serio- jeżeli tak czujesz-to rozumiem Wszystkie nas czeka pewnie to samo
Obiecaj jednak, ze będziesz wpadała czasami na pogaduchy

[barbe-cue]

Barbe zdecydowanie wersja 1

No to ufff . Tak myślałam, ale ziarno niepewności było. Mam nadzieję, że zgodnie z obietnicą nie znikniesz na dobre, a jak już w końcu (w grudniu po południu) założę swój wątek, to zajrzysz i do mnie?

O...
nie napiszę nic więcej. Tym bardziej, że właśnie przeczytałam chyba najdłuższą wypowiedź Babre-cue.

O żeż ty orzeszku! Chcesz powiedzieć, że wyczerpałam miesięczny limit?

[**lw**]

O żeż ty orzeszku! Chcesz powiedzieć, że wyczerpałam miesięczny limit?

Nie, nie o to mi chodziło. Ty, zazwyczaj tak zwięźle się wypowiadająca, a tu tyle słów. No... wydarzenie, powód musiały być wyjątkowe.
Więc ja, dla odmiany, tylko "O!" (ano to już [nie przypuszczałem]).

[Nesska]

[Fra]

Szkoda,ale rozumiem..choć przemyśl to jeszcze

[Panna Z.]

Przykro, nie ma co ukrywać... Ale takie jest życie, cos się kończy, cos się zaczyna... Mam nadzieję, że jeszcze się na innych wątkach spotkamy Może i na moim za kilka lat

[admete]

Justynko

[diana_teresa]

[marze6]

hej może mi ktoś napisać skąd jest ta konsolka u Venuski ? strasznie wpadła mi w oko i męczy mnie cały dzień

[p@nna migotka]

[nicol21]

Venuska za ogrod sie bierze choc pamietam, ze kiedys gdzies pisala ze to nie jej tematy

a tak serio - to wszystkiego dobrego, gratki domu fajnie wykonczonego i aby zawsze w nim duzo radosci bylo.

a do swojego watku zapraszam,bo na pewno ciezko bedize Ci sie odciac od FM z dnia na dzien... choc z tego co piszesz to planu takiego nie masz