Wali korek po podłączeniu łącznika

[Radiowiec]

Słuchajcie fachowcy, mam problem

Wczoraj żona włączyła światło w pralni i w tym momencie wywaliło różnicówkę. Po powrocie do domu zacząłem szukać przyczyny. Wiem już, że wali tylko ten łącznik (na tym obwodzie są też inne pomieszczenia w sąsiedztwie). Po wypięciu łącznika korek można podnieść. Myślałem, że łącznik się wywalił, ale podpięcie nowego nic nie zmienia - znów wali i to bez względu na to, w jakim jest położeniu.

Nic nie było wiercone w okolicy, więc uszkodzenie kabla w ścianie wykluczam.

Odpiąłem też odbiornik prądu (lampę) i nie ma efektu.

O co może chodzić? Może coś ustalimy zanim wezwę elektryka.

Pozdrowienia

[zbich70]

O co może chodzić? Może coś ustalimy zanim wezwę elektryka.

Proponuję jednak elektryka. Do Sylwestra co prawda już nie długo, ale to jeszcze nie czas na "walenie korków".

[yaiba83]

Jeżeli po odłączeniu lampy wszystko jest ok to winna jest lampa. Nie masz przypadkiem w lampie zwartych przewodów N i PE (żółtozielony i niebieski)?

[Radiowiec]

Właśnie nawet bez lampy (po odłączeniu) wali ten łącznik. I to bez względu czy jest włączony czy nie...

[yaiba83]

Ta usterka jest od początku czy z czasem się pojawiła?
Łącznik ma podświetlenie?

[Radiowiec]

Usterka pojawiła się w poniedziałek, instalacja ma pół roku, wcześniej przez 3 tygodnie działało bez zarzutu.

[irqul]

1. Odłączyłeś lampę od kostki, czy zdjąłeś kostkę i rozdzieliłeś przewody?
2. Instalacja bezpuszkowa, czy między włącznikiem, a lampą masz puszkę połączeniową?