Nasz dom ...

[mycha73]

No - ale do tego drugiego bukietu dołożyłam jak widać jakieś tam kupione suszki i te białe cosie ...

ale reszta - z łąki

i to mi się podoba

[aka z Ina]

nawet bez tych kupioszek-cudowny!!!

[mycha73]

Dziękuję

Też mi się widzi ... i do tego za darmo !!!

[aka z Ina]

a dzisiaj mamy mało za darmo, nie? więc to podwójnie cenione

[mycha73]

Ano właśnie ...

Ale zrobiłam zgodnie z pewną reklamą , że " ... to tylko mamy za darmo, co zrobimy sami ..." i taka prawda ...

Lecę do końca się rozpakowywać, robić kolejne pranie ... , obiadek młodemu itd. ...

Potem wrzucę fotki mojej - wreszcie - komody w salonie, schodów co je malowałam (tralki znaczy się ) ... i inne

Pozdrawiam

[mycha73]

Sprawdzam tylko, czy jeszcze mi ucina jak zmieniłam rozmiar na mniejszy niż zawsze

[mycha73]

kurna ... dalej mi ucina prawą stronę ...

a do tej pory mi nie ucinało ... wszystkie poprzednie zdjęcia są OK ...

a może tylko ja widzę obcięte ?

... komputerowiec ze mnie żaden ... laik totalny ...

Jak ktoś wie co mam zrobić - proszę o podpowiedź Będę wdzięczna

[mycha73]

fuck ... fuck ... fuck ...

wszystkie jednak widzę, że są ucięte ...

a może to tylko u mnie ...

nie śmiejcie się ze mnie ale naprawdę nie wiem o co kaman ...

do tej pory było OK i nie wiem co się stało ... z tymi zdjęciami ...

[monah]

mycha, nie nerwujsia to tylko znowu jakieś cholerne ograniczenia dotyczące formatu wstawianych bezpośrednio zdjęć. u mnie też wszystkie poucinane, ale nie mam zamiaru teraz przeglądać ostatnie 1,5 roku i poprawiać wszystkich fot (znowu). po kliknięciu na zdjęcie wyświetli się całe. tylko komu się będzie chciało klikać...
zdobycie starociowe cudne!
gratuluję udanych wakacji... pogoda pogodą, ale wypoczynek był i to najważniejsze. u mnie wakacje we wrześniu-październiku... oby! żeby kózka nie skakała... i tak dalej

[lasche]

Się wzruszyłam widokami polskich pół i łąk.....ach....

A starocie ... no sama wiesz zazdrość się nie pozwala wysławiać

A co do bukietów to pamiętam jak z młodszą siostrą wybrałyśmy się na łąkę i zbierałyśmy naręcza polnych kwiatów do momentu aż ledwo można było te bukiety objąć ośmioletnimi rączkami. I pamiętam jak przyniosłyśmy je mamie a ona tak się wzruszyła, że rozpłakała się. Nie pamiętam podobnych emocji związanych z żadnym innym bukietem... nawet moim ślubnym (mężu nie czytaj). Uwielbiam polne bukiety.

[mycha73]

monah - już się nie nerwuję dzięki za wyjaśnienie bo wiesz - ja lekki głąb jestem w sprawach komputerowych ...
Trzymam kciuki za Twoją nóżkę i oby Wasze wakacje wypaliły ... a jakie plany ? Tak, jak miało być przed zdarzeniem wiadomym, czy jednak jakieś inne strony ?


lasche - no to w takim razie especially for you:

... robione dziś wieczorem - zachód z okien salonu , księżyc - widok z tarasu . Fotki robione w tym samym momencie ... niesamowite ... :























No i tak sobie myślę, że już chyba stara siem robię, że mnie takie widoczki zaczynają ... hmm ... nie wiem jak to nazwać - nie o to chodzi, że tylko podobać ... raczej jakaś taka zaduma ... czy cós ...

Ale mam nadzieję, że Cię wzruszałam pozytywnie

[lasche]

Mycha cudo... bo my jak w tej Polsce jesteśmy to zdjęcia babci z wnukiem na kolanku... dziadka z wnukami na barana... dziadek na dywanie rozłożony na łopatki a wnuki skaczą na nim ... itp itd... a na widoczki i czas zadumy to kurcze czasu brak. Naprawdę dziękuję

[konstancja30]

w zasadzie powinnam wiedzieć, że jak cie nie ma to będzie ....jak wrócisz i jest ... rasowe starocie ...masowe wrażenie ...i piekne widoki ...że o bukietach nie wspomnę ...choć aktualnie ...mam juz ograniczenia ...i ładują mi się dłuuuugoooo...

nie wiem czy sie odważe na schody i komode ...pewnie ciekawośc z rosądkiem wygra i zapłacę za to ... ...końcem błogiego spokoju w lekkiej lekturze ... pozdrawiam

[mycha73]

Konstancjo - musiałabyś widzieć mojego banana na twarzy, jak przeczytałam Twoje słowa . Piszesz w taki sposób, że od razu człowiekowi robi się wesoło . Brakowało mi tego ...

[mycha73]

lasche - nie ma za co ...

[konstancja30]

...nio ...to po zabawie w kotke mi zostało ...

[mycha73]

To teraz w kwestii komody w salonie .

Od zawsze wiedziałam, że ewentualny odbiornik TV nie ma wisieć na ścianie ani być w żadnej specjalnie do tego zrobionej zabudowie ... Chciałam, żeby stał na jakiejś fajnej komodzie w otoczeniu kwiatów, zdjęć, duperelek itp. ... Zależało mi na tym aby był wtopiony w całość salonu i zarazem aby nie stanowił jakiegoś mega centralnego punktu ... Ponadto całe pozostałe ustrojstwo miało być pochowane. Żadnych odtwarzaczy na widoku, żadnych "wuferów" (?) , żadnych kabli itp. itd. ... Mam świra na punkcie widocznych kabli... Zresztą ... w domu cały czas trwa wojna o to, że nie chcę mieć widocznych kolumien ... A, że mój kochany jest typowym audiofilem i jakość muzy to jego konik ... nie jest lekko ... na razie kolumny są tymczasowe i niestety są widoczne ... Ale obiecał mi, że wymyśli/znajdzie takie rozwiązanie, które zadowoli obie strony ... to w końcu nie tylko mój dom ... ale też i nie jego ... ino Nasz ...

Tak więc postanowiłam - będzie komoda ... no i takową znalazłam ... jak tylko ją zobaczyłam w necie jakieś 2 lata temu , pomyślałam, że tylko ta - żadna inna ... mówię o bufecie z Ik. ... :







Niestety moje rozczarowanie było ogromne gdy ją zobaczyłam na żywo ... Małż powiedział - "zapomnij ... w życiu tego nie kupimy " Chodzi o to, że akurat ten mebel jest nie do końca dopracowany ... Kto widział - może wie o co mi chodzi ... Nie chcę nikogo urazić bo być może są osoby, którym się podoba ale dla mnie niestety jakość wykonania - nie do zaakceptowania ...

... no i masz babo placek ...

trzeba było szukać dalej ...

ostatecznie pojawił się nowy zamysł - znaleźć fajną , starą komodę z litego drewna i trochę ją zmienić ... Małż mój bowiem owszem - lubi starocie - ale nie w nadmiarze ... stwierdziliśmy więc , szukając kompromisu (uff ... uwielbiam ...) , że taki stary mebel zrobimy w trochę innym wydaniu ...

Długo szukaliśmy odpowiedniego mebla ... chodziło o to, żeby był duży (aby wszystko pomieścić ), żeby miał odpowiednie rozmiary, żeby nie był za bardzo zniszczony i żeby przede wszystkim miał odpowiedni kształt i mi się podobał !

No i w końcu znaleźliśmy

Potem decyzja - do stolarza i polakierowanie na fortepianowy (w sensie połysku) szary kolor. Tak to wygląda :













































Błagam tylko - nie patrzcie na widoczne pod spodem kable ... tak, jak pisałam - to tylko na razie ... mam jednak nadzieję, że Małż dotrzyma słowa i ta prowizorka nie będzie wieczna ...

A - i jeszcze muszę kupić jakieś fajne nowe zamki ale żeby pasowały ... bo na razie dziury straszą ...

No i w sumie nie żałuję, że ta z IK. .. okazała się niezbyt ... wolę tą, którą mam

A jak mi się znudzi połysk szaro - fortepianowy - zawsze mogę machnąć shabby ... albo zrobić bieloną .. albo cokolwiek innego co mi akurat przyjdzie do głowy ...

[monah]

bjutiful!
Ikeowy bufet tylko na zdjęciu fajny, w realu okropny! a Ty tu masz prawdziwe cudeńko.
nie, żeby przeciw Ikei była, ale czasem badziewia produkują...

[mycha73]

... no właśnie dokładnie tak chciałam to nazwać ...

... się nie odważyłam ...

... ale o to chodziło ... !

[mycha73]

Mam gorącą prośbę - pytanie do bardziej doświadczonych, mądrzejszych w tej kwestii koleżanek.

Otóż moje hortensje na tarasie pięknie kwitną. Chciałabym kwiaty zasuszyć coby zimą przypominały mi lato. Ale nie wiem kiedy jest najlepszy moment na ich ścięcie ??? Będę to robiła po raz pierwszy więc nie wiem czy to już ?

Tak wyglądają obecnie w donicy:



















Czy już je ścinać ???

Czy jeszcze nie ???

Pąki już zmieniają kolor i kwiatki robią się bardziej jakby chropowate ...


Z góry dziękuję za wszelkie sugestie