też śledzę i popatrzę jak dajesz, choć jak widzę te grubaśne kije, to mnie lekko poraża.
Kocham jednak mięciutko i delikatnie, kurcze.....
Próbuję w calej Europie te morze opanować (efekty mizerne) , u nas nad Bałtykiem tylko w Świnoujściu w porcie ale to się chyba nie liczy -