Spalinowe nożyce do żywopłotu JAKIE WYBRAĆ???

[Tommassi]

Witam, posiadam od frontu żywopłot o długości 50m, szerokości około 1,3m i wysokości 2,5m.
Chcę kupić nożyce spalinowe jednak zupełnie się pogubiłem oglądając produkty w internecie.
Aktualnie zastanawiam się nad STIGA SHP 60 oraz McCulloch ErgoLite 6028. Co do tego drugiego produktu to wiem, że należy do grupy husqvarna, więc teoretycznie powinno przełożyć się to na jakość.
Czy możecie coś doradzić? A może polecicie zupełnie coś innego?
Jednak dodam, że nie chciałbym przekroczyć 900zł budżetu. McCulloch jest droższy od Stigi ale mogę go kupić u siebie w mieście w salonie husqvarny w dobrej cenie.
Pozdrawiam

[CityMatic]

Czy koniecznie chcesz spalinowe nożyce? Są ciężkie i nieporęczne.
Miałem właśnie McCulloch i po raz pierwszy zatarłem silnik w 3 sezonie, naprawa była płatna, a wynikała podobno z faktu obracania urządzenia w różnych kierunkach i płaszczyznach. Zdziwiło mnie to bo takie urządzenie powinno pracować w każdych warunkach. Ostatnia awaria wiosną 5 sezonu; naprawa była nieopłacalna...sekator poszedł na złom.
Obecnie mam dwa urządzenia jedno akumulatorowe i jedno sieciowe. Obcinam 70 mb ligustru.

[CityMatic]

Ja swój żywopłot prowadzę dość wysoko i muszę go ciąć z drabiny.




Ale dwa lub trzy razy w roku sobie radzę.

[cuuube]

Ja kupiłem w 2016 r spalinówkę z obracanym korpusem ' NO Name' . Tnę raz w roku 2 x po 20 m (jedne 3m , drugie 5m) . Daje radę

[Tommassi]

Czy koniecznie chce spalinowe? Takie brałem pod uwagę ponieważ nie chce się męczyć z kablem przy urządzeniu sieciowym. Stąd pomysł o spalinowych nożycach. A czy akumulatorowe zdadzą egzamin? Bo podejrzewam, że nie mają takiej mocy i wydajności jak spalinowe.
A może kupić jeszcze coś zupełnie innego mieszczącego się w tym budżecie ?

[cuuube]

Kilka dni temu zamówiłem sobie podkaszrakę do trawy na baterie 3Ah , 18 V . Chodzi trochę jak zabawka dla dzieci , wysokie trawsko trzeba kosić wolniej , ale daje radę . Miała ciąć 45 minut ... wytrzymała 55 . Nożyce do żywopłotu będą miały cięższą robotę jeśli zamierzasz ciąć grubsze gałązki , więc lepsze chyba spalinowe . Jeśli cienkie- niezdrewniałe to na aku powinno dać radę .

[zagorski-tomasz]

Każde urządzenie powinno się dobierać tak aby nie było za małe lub za słabe do wykonywanej pracy,ciężko jest powiedzieć jednoznacznie jaka maszyna ci potrzebna nie widząc twojego żywopłotu ale,akumulatorowe mają tę przewage że nie robisz mieszanki więć ich nie zatrzesz i są ciche,zawsze możesz dokupić np.drugi akumulator jeśli go nie ma w zestawie tak aby na raz zrobić robote,jak bym postawił na akumulatorowe teraz możęsz nawet dokupować z mocniejszymi akumulatorami niż były w zestawie,Mccullocha bym sobie darował bo myślenie że to Husqvarna jest zgubne,dawno nie ma już jakości jak była kiedyś a teraz jest tylko cena i nazwa i drogi serwis,Stiga też akurat cieszy się coraz gorszymi opiniami

[CityMatic]

Tak jak koledzy wspomnieli szystko zależy jakie te gałązki są. Akumulatorów ą tnę wszystko to co zielone i miękkie. Również to co ominąłem lub kształtuję (metabo) Elektrycznymi tnę do 5-6 mm zdrewniałe (Stiga) daje radę. Trzeba oczywiście smarować prowadnicę ale to chyba oczywiste, ja używam CX i się sprawdza.

[Tommassi]

Gałązki w większości już zdrewniałe, jest to stary żywopłot, który został zaniedbany przez poprzedniego właściciela. Teraz chce go doprowadzić do porządku
Może i rzeczywiście rozejrzę się za akumulatorowymi, jednak obawiam się, że nie dadzą sobie rady z gałązkami.

[zagorski-tomasz]

Możesz zrobić jeszcze inaczej,jak masz możliwość wypożycz spalinowe,zetnij żywopłot w miarę krótko kup akumulatorowe i przycinaj to co ci świeże odrośnie,myśle że to chyba rozsądne

[Tommassi]

Dobrze Panowie, tak chyba zrobię, wypożyczę spalinowe, ogarnę ten żywopłot i do dalszej pielęgnacji zakupie już akumulatorowe.
Możecie polecić coś sensownego? Takiego coś ze średniej półki.