Stulatek Kubelków

[agawi74]

No daleko mieszkamy, fakt Ale pomyślałam sobie- dobrze że chociaż mamy ten wirtualny świat, bo tak może nigdy byśmy nie wiedziały o swoim istnieniu...
Ciacho zabieram całe Maniam

[yokasta]

Jeju a ja nie lubię oglądać filmów , które najpierw przeczytam . Później zawsze mam wrażenie ,że film był beznadziejny.

Kubelko to nie wrażenie, tak po prostu jest jak czytałam sagę o Wiedźminie to po zobaczeniu serialu chciało mi się wyć - ze śmiechu oczywiście .

A piernika to ja zabieram i nikomu nie oddam

[pysiaczek]

yokasia kapitalna emotka ta ostatnia

Mam nadzieję, że choć kawałeczek ciasta dla mnie jednak został - człowiek chodzi na wcześnie rano (a w sumie jakby w nocy ) do pracy i zawsze co najlepsze przegapi


Też żałuję bardzo, że tak wszystkie rozsiane po Polsce (a nieraz i świecie) jesteśmy. Czy forum nie organizuje czasem jakichś zlotów?

A w sprawie kina to ja byłam wczoraj na Listach do M. i bardzo mi się podobało i uważam, że naprawdę dobry film zrobili i taki pozytywny i wcale nie taki oklepany. Super gra aktorska, a już zwłaszcza dzieciaczki się popisały

[zosik]

Dokładnie, filmy w porównaniu z książką ZAWSZE wypadną gorzej. M. mi powiedział, że mam iść sama. Tylko ja się zastanawiam jak ja będę wyglądała sama na tym filmie? Jak szalona fanka Pattinsona?

A ciacho wymiata, ale Yokasta zajumała całość i pozostaje tylko oblizać monitor

[zosik]

zosik bardzo chętnie, a w Twoich stronach bywam bywam i nawet promem kilka razy przepłynęłam ( mowa o Milsku uwielbiany takie wyprawy )....
Tak teraz myślę to gdzie się spotykamy co by było sprawiedliwie ?????
Mamy jeszcze 2 dni do zastanowienia premiera 18.XI

Nasz promik troszkę w dół rzeki, ale taki sam więc i pływa się tak samo A co Cię nosi w te moje rejony? A sprawiedliwie to pewnie koło Poznania lub ciut na północ jeszcze to i Monah by się załapała na wojaże

[Juszczakówka]

Jeju a ja nie lubię oglądać filmów , które najpierw przeczytam . Później zawsze mam wrażenie ,że film był beznadziejny.

Też tak mam , filmy w porównaniu z książką wychodzą gorzej ( ale zdecydowanie wolę przeczytać książkę jak obejrzeć film ).....

[Juszczakówka]

Też żałuję bardzo, że tak wszystkie rozsiane po Polsce (a nieraz i świecie) jesteśmy. Czy forum nie organizuje czasem jakichś zlotów?

A w sprawie kina to ja byłam wczoraj na Listach do M. i bardzo mi się podobało i uważam, że naprawdę dobry film zrobili i taki pozytywny i wcale nie taki oklepany. Super gra aktorska, a już zwłaszcza dzieciaczki się popisały

Jest duże prawdopodobieństwo ,że na wakacjach się zobaczymy ( jak oczywiśie czasowo się zgramy ). U nas jeszcze nie grają Listów do M....powiadasz, że dobry film ....

[Juszczakówka]

Nasz promik troszkę w dół rzeki, ale taki sam więc i pływa się tak samo A co Cię nosi w te moje rejony? A sprawiedliwie to pewnie koło Poznania lub ciut na północ jeszcze to i Monah by się załapała na wojaże

Mam psiapsiółkę w Dąbrowej ( na około lasy i dużo grzybów...wioska urocza, mało tubylców 38 domów.....pięknie....."kulezanka" kupiła dom i tam się przeniosła ...a ja dzięki temu mam gdzie jeździć i podziwiać piękno POLSKI

W Poznaniu....hmmm ja do Poznania pociągiem jadę całą noc !!! to chyba trochę niesprawiedliwe

[zosik]

O tak, okolice Zaboru są naprawdę urokliwe, Przytok też fajny, te pałace, parki ehhh. Ojjj Kubelka też pewnie kilka dobrych godzin by jechała. No to bardziej na południe jednak? Hahahaha trzeba rozrysować na mapie nasze miejscówki i wyznaczyć środek Kto na ochotnika?

[pysiaczek]

Jest duże prawdopodobieństwo ,że na wakacjach się zobaczymy ( jak oczywiśie czasowo się zgramy ). U nas jeszcze nie grają Listów do M....powiadasz, że dobry film ....

Ano racja kompletnie zapomniałam

Jak to u Was nie grają jak premiera była 10.11?

[niemodna]

no tak, umawiajcie się dalej w najdalszym końcu Polski - przynajmniej z mojej perspektywy...

[zosik]

hahhahahah centrum Polski to Łódź tak? To może tam? Każda będzie miała równie daleko

[zosik]

Nie wiem jak u Was dziewczyny, ale ja mogę zapomnieć o wypadzie w ten weekend na Sagę. No chyba, że mam ochotę siedzieć w 1 rzędzie Oblężenie takie, że szok! Nawet przedpremiera z czwartku na piątek minutę po północy... sala pełna Pozostaje czekać na spokojniejszy czas Nic to, idę na Listy do M.

[Juszczakówka]

[ ... ] Hahahaha trzeba rozrysować na mapie nasze miejscówki i wyznaczyć środek Kto na ochotnika?

Łódź jest ok sprawdzałam linijką i mamy jednakowo ( rykszami będziemy się poruszać po starówce )
U nas jutro premiera sagi ... więc pójdę jak tłumy się rozejdą

[kubel30]

To ja proponuję Poznań , tam chociaż miałabym gdzie się przespać ... ok wiem to trochę samolubne ale jak zrobię ciacho to mi wybaczycie
, a jak nie to będę nawiedzać kuleżanki forumowe jak będę kiedyś w okolicach .

[Juszczakówka]

Poznań hmmm po wnikliwym zastanowieniu też mam tam rodzinkę i mogłabym się przypomnieć, że istnieję ... ale, ale nie lepiej coś razem wynająć i pohulać do białego rana przy "koziołkach"

[zosik]

Jakbyśmy wynajęły to chaty by nie poznał, a my pewnie 2 dni byśmy dochodziły do siebie.

[Juszczakówka]

Przecież byś czuwałą nad grzecznymi dziewczynami

A teraz obiecany przepis na piernik....
kubelko koniecznie zrób jest pyszny

PIERNIK ŚWIĄTECZNY
Jest to ciasto leżakujące, więc jeśli chcecie je jeść w święta, to już najwyższy czas je zrobić!
SKŁADNIKI:
1/2 kg miodu
2 szklanki cukru
25 dkg masła ------- całość podgrzewamy stopniowo prawie do wrzenia, a następnie studzimy
Do ostudzowne masy dodajemy:
1 kg mąki
3 jajka
3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej - rozpuszczonej w 1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki soli
2-3 torebki przyprawy do pierników
CIASTO wyrabiamy, przekładamy do kamionki, miski, przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy na 5-6 tygodni w chłodne miejsce.
Pieczemy na 3-4 dni przed świętami. Ciasto dzielimy na 3 części, rozwałkujemy i pieczemy na posmarowanej tłuszczem blasze w temp 160-180 st. przez ok 15-20 min. Ostudzone placki przekładamy np: podgrzanymi powidłami śliwkowymi, masą z bakaliami ( do wyboru i smaku ). Całość nakrywamy arkuszem papieru, obciążamy równomiernie i odsawiamy do świąt czyli na 3-4 dni aby skruszał.
SMACZNEGO

[kardamina]

Przepis z pewnością wykorzystam
tylko proszę, niech mi któraś z Was powie o co tu biega z tym Poznaniem i Łodzią - czytam i czytam, ale jakoś to do mnie nie dociera.
Czy tu biega o jakieś wspólne spotkanie forumowiczów?

[kubel30]

Zosik i kto to mówi : hym Kobieta , która teraz nic nie może , ale to dobrze jak ktoś towarzystwie ma jasność umysłu

Andżeliko przepis muszę wypróbować , zachęciłaś mnie i tak sobie pomyślałam , że może na surowo nie zjedzą co?

Kardaminko wiesz to taka luźna rozmowa babek spragnionych wrażeń i myślę , że kiedyś zrealizują swoje plany