Stulatek Kubelków

[pestka56]

UPS
Gdym miała u siebie taki problem, poniewaz nie lubię ścian na super gładko, polożyłabym Śmiga (lub podobne) szpachlą w stylu starych tynków. W wiatrołapie zrobiłam tak

[VTS]

Jeszcze o ganku, ceglana podłoga pracochłonna ale piękna i te drzwi wejściowe wielgachne, drewniane, stare i dopełnienie donic-pojemników z blachy ocynkowanej - co za klimatyczne wnętrze wyszło, jak zresztą wszystko u ciebie.

[kubel30]

Pestko super to wyszło . My doszliśmy do wniosku (po różnych próbach) że zrobimy to akrylem gruboziarnistym , na to położymy cekol pędzelkiem ...
hym nawet tak nie rzuca się w oczy i wygląda jak reszta ściany .
Ocenię dopiero po malowaniu .

[kubel30]

Jeszcze o ganku, ceglana podłoga pracochłonna ale piękna i te drzwi wejściowe wielgachne, drewniane, stare i dopełnienie donic-pojemników z blachy ocynkowanej - co za klimatyczne wnętrze wyszło, jak zresztą wszystko u ciebie.

Ślicznie podiękowali

[pestka56]

Świetnie To teraz na przyszłość macie problem rozwiązany.

Moje sciany wymagają jeszcze przetarcia woskiem, ale nie mam kiedy się za to zabrać.

[kubel30]

a mnie dopadł leń jesienny więc sobie teraz leniuchuję , polecam :
świece , lampka wina I kocyk





a na koniec częstuję moim serniczkiem



MIŁEGO LENIWEGO WIECZORU

[pestka56]

To ja sobie zrobię dla towarzystwa herbatę z imbirem

[aisa222]

ach... też bym poleniuchowała ale za dużo roboty .... a tymczasem poczekam na foty ogrodu

[kubel30]

Parę foci ogrodowych . Jedne z wczesnej wiosny , inne z lata , a jeszcze inne jesienne .

[kubel30]

i jeszcze kilka foci tarasu , początek rozkwitu roślin tak więc jeszcze trochę goło

[kubel30]

Na wiosnę miałam mocne postanowienie by zabrać się za górkę nad oczkiem wodnym . Obietnicę spełniłam , górka z jednej strony obsadzona roślinami (niestety nie mam zdjęć ze wszystkimi roślinami ... ale nadrobię ) , zaś druga strona jest sukcesywnie likwidowana . Jest to takie miejsce gdzie rosną śliwki węgierki i przy dwóch usypanych górkach mieliśmy utrudniony do nich dostęp. Stąd postanowienie likwidacji i wyrównanie teremu pod trawę .







Nasyp -górka jest dość okazałych wielkości , musiałam sadzić na raty .
W chwili obecnej cała jest już obsadzona , jak będzie ładna pogoda , mam na myśli trochę słońca to zrobię jakieś aktualne zdjęcia .

[kubel30]

We wrześniu mąż zabrał się za ocieplenie fundamentu od strony frontowej domu . Roboty jak zwykle w bród , ale radości jeszcze więcej PO.
Przy okazji rozwalania fundamentu ja miałam okazję zabrać się za nasadzenia z przodu domu .
Zlikwidowaliśmy wielki krzak czegoś tam iglakowatego , który już był niestety nie do ogarnięcia sekatorem .
Płakać nie płakałam bo teraz mam posadzone roślinki po mojemu i nie mogę się doczekać aż zacznie kwitną magnolia

A tak to wyglądało

[kubel30]

Na zdjęciach widać odprowadzenie wody z dachu z ganku . Rura jest zakopana wzdłuż domu i połączona z oprowadzeniem wody z dachu - to przy tarasie te białe kolanko .
Zdjęć niestety nie wykonałam , bo lało tego dnia jak diabli i nie miałam do takich spraw głowy ... a szkoda

[kubel30]

Pilnujący kot roślin , oj długo je pilnował prawie do października zanim mogłam je posadzić .









I posadzone trawy

[kubel30]

Wejście w odsłonie jesiennej skąpane jeszcze w słońcu z modelem w tle





i druga modelka ( mam na myśli psa nie miotłę )



wieczorne klimaty


W tej chwili to tylko tyle , nadchodzi nowy rok więc i nowe wyzwania

[aisa222]

Aż chciałoby się napisać.... lato wróć

[kubel30]

Aisa będzie następne i co najfajniejsze wszystko jeszcze bujniej urośnie

[pestka56]

Coraz ładniej Jest po co czekać na wiosnę .
Modele oba proszę wimiziaj i wydrap za uchami ode mnie.

[mania1220]

Kubelka - jak zniklas to jak wrocilas to z przytupem
wszystko jak zwykle pieknie i wypieszczone na maxa!

poszukalam fotela - pieknie wyszedl
Tobie zawsze wszystko wychodzi. Nastepne juz latwiej bedzie, dla mnie teraz to sam relaks robienie ich.

a szafeczo-poleczke co zrobilas , od kilku tygodni sie zastanawialam czy podobnej nie kupic ale w koncu doszlam do wniosku ze nie mam miejsca - wkleje u siebie zerknij.
A szyna z drzwiami o tak, w Twoim domu by pasowala - u mnie te listwy na scianach robia zadyme.

[kubel30]

Wracam Kochani jak bumerang z nowościami i tak już pewnie będzie ,że Kubelka będzie pojawiać się i znikać .
Na początek wrzucam swoje małe lenistwo na tarasie z książką , w końcu zaczynam uczyć się robić coś tylko i wyłącznie dla siebie .