Któreż to wnętrzności zaszczyciłaś? Pochwal się.
Część cebulek już mi się pomieszała, ale zamiaruję je posadzić w kilku koszykach na warzywniaku i w przyszłym roku wykopać wcześniej, zanim badyle całkiem uschną. Teraz od niektórych poodpadały razem ze wstążeczkami. A te, które są opisane, posadzę razem, nie mieszając w koszykach. A w ogóle, to one się chyba rozmnożyły i będę musiała koszyków dokupić dużo. Pewnie za jakiś czas, kiedy się upewnię co do kolorów, będę mogła się dzielić z bliźnimi.