dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 7
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 148

Hybrid View

Previous Post Previous Post   Next Post Next Post
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Lygi
    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Posty
    50
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    7

    Domyślnie łączenie przewodów w puszkach na skrętke czy na kostki ?

    WITAM

    Elektryk pozłaczał mi przewody w puszkach na tzw. skrętke. czyli poskręcał ze sobą przewody i zaizolował taśmą. czy tak może być, czy lepiej wymusić na nim kostki. zasłania się tym że tak jest lepiej. ale czy aby napewno ? czy sa przepisy które to regulują ? jesli tak to jakie ? kto podpowie ?

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Kostki, takie skręcane ze śrubką, których pełno po hipermarketach to najgorsze cholerstwo, jakie można wepchać do puszki.

    To, co Ci zrobił elektryk wygląda może mało elegancko, ale jeśli zrobił to dobrze (skręt minimum ze 2cm długości, równo skręcony kombinerkami a nie w palcach), to takie połączenie ma najlepsze możliwe do uzyskania parametry, lepiej można tylko jeśli się te skręty dodatkowo polutuje.

    Dobre, choć wzbudzające kontrowersje są też kostki WAGO (ale oryginalne, żadnego badziewia "prawie jak WAGO"), albo niegdyś popularne płytki połączeniowe, takie, w których przewód jest zaciskamy pod szerokim łbem śruby do płytki połączeniowej, ale też pod warunkiem, że płytka jest porządna, blaszki nie gną się od samego patrzenia na nie, a śrubkę można mocno dociągnąć bez obawy, że gwint się zerwie.
    Można kupić dobre kostki "na śrubkę", owszem, takie, w których tuleja łącznikowa jest solidna, a śrubka nie zagniata żyły przewodu bezpośrednio, a za pośrednictwem sprężystej blaszki. Ale ciężko je znaleźć i są sporo droższe.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  3. #3
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Pawlo111
    Zarejestrowany
    May 2009
    Skąd
    Obrowo/Toruń
    Posty
    637

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jarek.P Zobacz post
    Kostki, takie skręcane ze śrubką, których pełno po hipermarketach to najgorsze cholerstwo, jakie można wepchać do puszki.

    J.
    Tu sie zgadzam Jarku ale co do skręcania i izolowania taśmą to straszna kicha
    klej za kilka lat straci swe własności i taśma sie odwinie a co do zkręcania to zależy jak kto to potrafi
    widywałem owinięte jedna żyła drugą na sprężynkę.
    Ja jestem zwolennikiem Wago.
    Lutowanie to raczej tylko niskoprądowych kabli.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pawlo111 Zobacz post
    ale co do skręcania i izolowania taśmą to straszna kicha
    klej za kilka lat straci swe własności i taśma sie odwinie a co do zkręcania to zależy jak kto to potrafi
    widywałem owinięte jedna żyła drugą na sprężynkę.
    Bez przesady. Złącza owinięte taśmą PVC odwijają się samoistnie jedynie wystawione na warunki zewnętrzne (zwłaszcza wilgoć/woda), takie w puszkach - w życiu nie widziałem, żeby się coś samo odwinęło. A co do skręcenia - dlatego pisałem, że warunkiem jest skręt zrobiony DOBRZE.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  5. #5

    Domyślnie

    Pan Elektryk miał tanią ofertę to i wykonał tanio.
    Przepisów regulujących nie ma, jest jedynie tzw. "dobra praktyka" na którą powołuje się starszyzna elektryczna.

    W tej chwili działa i tak będzie do czasu aż przyjdzie pogrzebać w instalacji (np. dołożyć nowe gniazdko, wymienić przewiercony fragment instalacji, itp...)
    Radziłbym jeszcze sprawdzić
    - przekroje przewodów, bo może elektryk poszedł krok dalej w swoich oszczędnościach??
    - ilość obwodów i ich rozłożenie na planowane odbiorniki...

    No i warto asystować elektrykowi w trakcie pomiarów, tam wyjdzie czarno na białym co piszczy w instalacji.

  6. #6
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar wilcek
    Zarejestrowany
    May 2010
    Skąd
    Szprotawa
    Kod pocztowy
    67-300
    Posty
    3

    Domyślnie

    W przypadku łączenie dwóch kabli, można zamiast taśmy użyć rurki termokurczliwej. Ta na pewno się nie odwinie

  7. #7
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    marlena10

    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Posty
    25
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    mój brat projektant instalacji zabiłby moich elektryków za skrętki

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Ale jakoś by to morderstwo wcześniej uzasadnił? Czy kiliłby ich "bo tak", bo mu się skręty nie podobają i już?

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  9. #9

    Domyślnie

    Witam
    Ja nie jestem przekonany do skrętki a lutowanie to dużo czasu zajmuje, robie na kostakach VAGO i niema problemu szybko i solidnie. no ale Vago ma swoją cene, jeśli elektryk się nie zgodzi kupić to sam kup bo warto.
    Pozdrawiam

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tomek-P Zobacz post
    Witam
    Ja nie jestem przekonany do skrętki a lutowanie to dużo czasu zajmuje, robie na kostakach VAGO i niema problemu szybko i solidnie. no ale Vago ma swoją cene, jeśli elektryk się nie zgodzi kupić to sam kup bo warto.
    Pozdrawiam
    Czemu nie? Przecież skrętki są tańsze i skuteczniejsze. Wystarczą tylko szczypce lub kombinerki i taśma izolacyjna.
    Owszem tam gdzie będzie jeszcze coś poprawiane trzeba łączyć na kostkę.

  11. #11

    Domyślnie

    Cytat Napisał M K Zobacz post
    Czemu nie? Przecież skrętki są tańsze i skuteczniejsze. Wystarczą tylko szczypce lub kombinerki i taśma izolacyjna.
    Owszem tam gdzie będzie jeszcze coś poprawiane trzeba łączyć na kostkę.
    problem nastaje gdy trzeba coś przerobić dołożyć albo rozpiąć a dziś się częściej zagląda do instalacji niż dawniej a skrętka staje się wtedy uciążliwa bo przewody ponownie skręcone to już nie to co było wcześniej a jak chcemy je skręcić na kostce to musimy je prostować bo nie wchodzą do niej.
    mimo wszystko każdy ma swoje przekonania i upodobania.
    Pozdrawiam

  12. #12
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    gniewomir

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    warszawa
    Posty
    7

    Domyślnie

    1. Skręcane przewody po pewnym czasie się rozkręcają i rośnie ich oporność ( robiłem badanie tego typu styku i przepuszczaniu przez nie 20A w sposób ciągły po kilku dniach to skręcenie bylo ciepłe- odradzam ten typ łączenie przewodów.

    2. Szybko-złączki są dobre do oświetlenia przy obwodach gdzie będzie duży pobór mają za słabą moc zestyku i również potrafią się grzać (są wygodne ale jeżeli chcesz dobrze wykonać instalację i przez dluższy czas nie mieć z nią problemów nie używaj ich np. do kuchni elektrycznej.

    3. Lutowanie wydawać by się mogło jest najlepsze jednak w momencie gdyby zaszła potrzeba lokalizacja błędu bardzo problematyczne i jeżeli nie musimy lepiej ich unikać.....u siebie bym je zastosował jednak u kogoś raczej nigdy gdyż i nie wygląda to profesjonalnie i w razie konieczności lokalizacji uszkodzenia w instalacji trzebaby było wszystko rozlutowywać

    4. Połączenia na śrubę - wg. mnie najlepsze połączenie dobrze wykonane zapewnia bezawaryjne działanie instalacji i jej serwisowanie. Nigdy nie spotkalem się ( gdy połączenia były dobrej jakości ) z problemami. Dają możliwość rozbudowy i przebudowy instalacji .

  13. #13
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Cytat Napisał gniewomir Zobacz post
    1. Skręcane przewody po pewnym czasie się rozkręcają i rośnie ich oporność ( robiłem badanie tego typu styku i przepuszczaniu przez nie 20A w sposób ciągły po kilku dniach to skręcenie bylo ciepłe- odradzam ten typ łączenie przewodów.
    A jakimż cudem one się rozkręcają? Napiszesz choć dwa słowa o tym, jaki jest mechanizm owego rozkręcania?

    I od razu z rozpędu opisz dokładniej te badania: co badałeś, jak, jak były wykonywane pomiary i jakie były ich wyniki.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  14. #14

    Domyślnie

    Powierzchnia styku wszelkich kostek jest niższa niż przy dobrym skręcaniu. Zatem to skręcane połączenie ma mniejszy opór i lepsze właściwości - pod warunkiem prawidłowego wykonania (patrz posty wyżej).
    Osobiście bym skręcał, a miejsca które wiem że wymagają czestego zaglądania lub będą modernizowane zrobił na kostkach (koniecznie tych dobrych)

    Termokurcze są ok, ale trzeba zakładać po 2sztuki na połączenie, bo nie raz jakiś zadzior czy końcówka drutu przebiła koszulke i mnie "kopnęła" przy grzebaniu w puszce (głownie jakieś atomatyki, sterowania itp. - tam jest to powszechne)
    Ostatnio edytowane przez chris_w ; 20-07-2010 o 09:19

  15. #15

    Domyślnie

    niedawno u mojej sąsiadki dokładałem gniazdko w kotłowni- kupiła sobie kocioł ze sterownikiem. Po otwarciu puszki - szok- połączenia skręcane lutowane. Taśma izolacyjna parciana. instalacja robiona na przełomie '88 i '89 roku ubiegłego stulecia. Wygląda i działa to super- żadnych awarii.

  16. #16

    Domyślnie

    No właśnie lutowanie ma ten minus że ciężko się dobrać do tego lutu (szczególnie jak się o nim nie wiedziało wcześniej), podobnie zresztą irytujące jest usuwanie termokurczy, ale zakłada się szybko więc rekompensata jest. Lut można odciąć jak pozwala długość przewodów ale nie zawsze się da. A rozkręcanie zlutowanych drutów to też wnerwiająca robota. Takie lutowane łączenie najbardziej ze wszystkich metod komplikuje późniejsze modernizacje - koniecznie trzeba wtedy dać większy zapas na ewentualne odcinanie lutu.

  17. #17
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Połączeń skręcanych a tym bardziej skręcanych i lutowanych się nie rozkręca, należy je obciąć i zarobić od nowa, oczywiście jeśli tylko dostępna długość przewodu na to pozwala.
    Tak więc, jeśli patrzymy na połączenie pod kątem jego serwisowalności, takie połączenia są oczywiście kiepskim wyborem, ale... jak często w normalnej domowej instalacji zachodzi potrzeba rozłączenia jakiegokolwiek połączenia w puszce? Nigdy? Lub co najwyżej raz na lata?

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

  18. #18

    Domyślnie

    Kiedyś się nie serwisowało instalacji, ale teraz się serwisuje, bo... nastały różnicówki.
    Wtedy, gdy zaczynają się kłopoty i 90% elektrykarzy odmawia serwisu "bo nie mam czasu" to pozostałe 10% elektryków klnie bo "tego się nie da rozłączyć".
    I jedyne co pozostaje to odcinać te skręty i łączyć na nowo. Pół biedy jak po odcięciu jest co połączyć ze sobą.... te pół biedy rzadko występuje w realu.

    Oprócz serwisowania dochodzą sprawy modernizacji instalacji.
    Kiedyś za czasów Łokietka wystarczała lampa na środku pokoju i 2 gniazdka.
    Dzisiaj jest inaczej i mało kto akceptuje plątanine przedłużaczy w pomieszczeniach.
    Więc przy okazji malowania (remontu) dorabia się brakujące gniazdka lub oświetlenie.
    I wtedy wychodzi kłopot z tymi skrętami.

    Więc wbrew pozorom do puszek zagląda się czasem, może nie tak często ale zagląda się.

    O przeglądach instalacji nie wspominam, bo to oczywista oczywistość jak mawia Prezio.

  19. #19
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Pawlo111
    Zarejestrowany
    May 2009
    Skąd
    Obrowo/Toruń
    Posty
    637

    Domyślnie

    Kulturę montera poznaje się po tym właśnie jakie stosuje połączenia.
    Aby można to było kiedykolwiek serwisować i to najlepsze jest wago koniec i kropka.
    Zresztą są i inne dobre ale też w podobnej cenie. Tylko ile to jest kasy za instalacje w domku jednorodzinnym 100-150 zł.
    Tyle to płacą niektóży za jedno gniazdo.

  20. #20

    Domyślnie

    Witam
    Reasumując temat,co byscie polecali kostke czy Wago(skretke nie biore pod uwagę),
    jeśli kostka to plastik czy ceramika,po czym właściwie poznać dobra kostkę a jeśli szybkozłączka typu Wago to jak odróżnic dobrą od badziewia,ponieważ na rynku jest wiele odmian tych szybkozłączek.Może ktoś ma inny sposób na łączenie przewodów w puszkach,chętnie przeczytam....
    ..żyje się raz,buduje całe zycie.

Strona 1 z 7

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony